
Planowanie wyjazdu na przyszły sezon...
- Greg LKR
- teksciarz
- Posty: 131
- Rejestracja: pt 19 wrz 2008, 10:01
- Imię: Grzesiek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraśnik
- Kontakt:
Planowanie wyjazdu na przyszły sezon...
Dziś tak siedząc na wykładnie z podstaw techniki sięgnąłem w głąb mojej pamięci żeby sobie powspominać jakieś fajniejsze wyjazdy... I tutaj w sumie problem bo po za kilkoma wyjazdami na zloty nie ma co wspominać bo się jeździ w okolicy miasta głównie wypady <100km... W tym momencie pomyślałem sobie że trzeba się będzie gdzieś wybrać w przyszłym roku - tylko gdzie? Co można w Polsce lub niedalekiej okolicy Polski zwiedzić w miarę rozsądnych kosztach... Może ktoś ma jakieś propozycje dla studenta który nie jest w stanie wyłożyć jakiejś większej kwoty rzędu 5tys czy coś w tym stylu... Mój pomysł to wyjazd dookoła Polski... Co o tym myślicie? Osobiście uważam że zima to najwłaściwszy okres na tego typu przemyślenia...
Pozdrawiam Greg.

-
- pisarz
- Posty: 247
- Rejestracja: ndz 23 gru 2007, 23:46
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Elbląg
Dobra, to lecimy
też mam małe ciśnienie na kasę, więc jestem zwolennikiem tanich wypadów ( namioty, zdobywanie jedzenia poprzez polowanie
)
Niestety wczasy w Polsce nie należą do najtańszych
Wiem, bo robie troche w tej branży
Więc co chcemy pozwiedzać? Ciekawe widoki, bunkry, cerkwie i synagogi?
Jak stwierdziłem na początku-nie byłem jeszcze w Bieszczadach, ale ścianę wschodnią też z chęcią bym zwiedził.


Niestety wczasy w Polsce nie należą do najtańszych

Więc co chcemy pozwiedzać? Ciekawe widoki, bunkry, cerkwie i synagogi?
Jak stwierdziłem na początku-nie byłem jeszcze w Bieszczadach, ale ścianę wschodnią też z chęcią bym zwiedził.
BYLE DO PRZODU!
- Janusz B.
- klepacz
- Posty: 1131
- Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
- Imię: Dżony
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Jeśli ściana wschodnia, to chętnie podążyłbym szlakiem znajomego, ale obawiam się, że tam VFRa nie da rady. Znaczy się da, ale to byłaby męczarnia...
Relacje można znaleźć tutaj: http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=1494
Natomiast jeśli chodzi o przelot dookoła Polski po asfalcie to z Arczim, Skandalem i Kierownikiem zrobiliśmy w tym roku mniej więcej taką traskę (podana w wielkim przybliżeniu, w rzeczywistości było około 3200 - 3500 km-ów):
http://maps.google.pl/maps?f=d&saddr=wa ... e=UTF8&z=6
Tyle, że Arczi startował i finiszował w Lublinie.
Najfajniej było na południu. Długo się kręciliśmy po górkach, odwiedziliśmy m. in. góry stołowe, gdzie naprawdę warto zajrzeć. Zrobiliśmy to w 9 dni, z czego w pierwszą noc z piątku na niedzielę trwał melanż w Bezmiechowej, z której to wyruszyliśmy w niedzielę póóóźnym popołudniem. Może da Wam to jakiś punkt odniesienia przy snuciu planów. pzdr!
...aaaaa - jeszcze jedno: na takim wypadzie nie nastawiajcie się na melanżowanie. Przed snem "jedno piwko, góra 2, bo rano trzeba jechać..."
Pozdro dla moich 3 meneli
Relacje można znaleźć tutaj: http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=1494
Natomiast jeśli chodzi o przelot dookoła Polski po asfalcie to z Arczim, Skandalem i Kierownikiem zrobiliśmy w tym roku mniej więcej taką traskę (podana w wielkim przybliżeniu, w rzeczywistości było około 3200 - 3500 km-ów):
http://maps.google.pl/maps?f=d&saddr=wa ... e=UTF8&z=6
Tyle, że Arczi startował i finiszował w Lublinie.
Najfajniej było na południu. Długo się kręciliśmy po górkach, odwiedziliśmy m. in. góry stołowe, gdzie naprawdę warto zajrzeć. Zrobiliśmy to w 9 dni, z czego w pierwszą noc z piątku na niedzielę trwał melanż w Bezmiechowej, z której to wyruszyliśmy w niedzielę póóóźnym popołudniem. Może da Wam to jakiś punkt odniesienia przy snuciu planów. pzdr!
...aaaaa - jeszcze jedno: na takim wypadzie nie nastawiajcie się na melanżowanie. Przed snem "jedno piwko, góra 2, bo rano trzeba jechać..."
Pozdro dla moich 3 meneli

Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
- kruhy
- klepacz
- Posty: 642
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 22:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów(okolice)
- Kontakt:
jeśli tak to 7-9 sierpnia planowane są poprawiny w Bezmiechowej. Istnieje możliwość namiotowania się. Dla VFR-OC i innych chętnych przypominam że w tych dniach cały ośrodek bedzie nasz.Miping pisze:Postanowiłem sobie że w ten sezon wyląduję w Bieszczadach
Tak więc GregLKR i Miping wezcie to pod uwage w waszych planach

Honda jest lepsza od wielbłąda bo wielbłąd to turysta i nie lata 300 ;]
- Greg LKR
- teksciarz
- Posty: 131
- Rejestracja: pt 19 wrz 2008, 10:01
- Imię: Grzesiek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraśnik
- Kontakt:
Jak najbardziej, aczkolwiek nie wiem czy nie będę chciał się wybrać wcześniej... jednak pogoda lepsza itp, mój plan raczej obejmuje biwak na "dziko"kruhy pisze: jeśli tak to 7-9 sierpnia planowane są poprawiny w Bezmiechowej. Istnieje możliwość namiotowania się. Dla VFR-OC i innych chętnych przypominam że w tych dniach cały ośrodek bedzie nasz.
Tak więc GregLKR i Miping wezcie to pod uwage w waszych planach



-
- pisarz
- Posty: 247
- Rejestracja: ndz 23 gru 2007, 23:46
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Elbląg
Lipiec to dobry czas, ale jeśli chodzi o góry... To jakie masz na myśli? byłem rok temu w Tatrach, a tam ludzi w piz.... , więc jeśli Tatry to bym zaatakował Rysy, ale to wyprawa na cały dzień i trzeba by gdzieś moto upchnąć. Z łysej polany to bedzie jakieś7h w jedną stronę z buta. jeśli atakować giewont to skoro świt, bo później jak się ludzie obudzą....
Co do mojej okolicy ciekawe miejsca w promieniu 40 km to Malbork, Frombork, Morze, Kanał Elbląski z pochylniami, dawne obozy koncentracyjne, stare cegielnie, Zalew Wiślany itp. No, są jeszcze Żuławy wiślane, ZAlew też Wiślany i piękne widoki Wysoczyzny Elbląskiej.
Co do mojej okolicy ciekawe miejsca w promieniu 40 km to Malbork, Frombork, Morze, Kanał Elbląski z pochylniami, dawne obozy koncentracyjne, stare cegielnie, Zalew Wiślany itp. No, są jeszcze Żuławy wiślane, ZAlew też Wiślany i piękne widoki Wysoczyzny Elbląskiej.
BYLE DO PRZODU!
- mario_blues
- pisarz
- Posty: 348
- Rejestracja: śr 15 sie 2007, 15:34
- Imię: Mariusz
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź, Głowno
- Kontakt:
Też się zastanawiam nad czymś takim 
W tym sezonie postanowiłem wybrać się w Bieszczady - miała być wycieczka marzenie. Byłem tam już pare razy, ale nie na moto - jeśli chodzi o Polskę to jedno z najlepszych miejsc dla nas
Niestety wrześniowa pogoda rozp..liła mi całe plany, bo przez 4 dni pobytu nie przestało lać nawet na chwilę, a temp nie wzrosła powyżej 7 st.
Także musiałem usiąśc na dupie i tyle z jazdy po serpentynach. Już po drodze tak mnie zlało, że miałem dość wszystkiego. Dlatego ja nie będę chyba planował wczesniej dokładnego terminu wyjazdu, żeby się znowu nie naciąć.
Pomysł super - jeśli kilkudniowa jazda i oblot kraju to napewno chciałbym zaliczyć przede wszystkim Bieszczady, może też Tatry jak będzie kompan do wypadów, krótki wypad za południową granicę i na koniec jakieś bunkry- np MRU (Międzyrzecki Rejon Umocniony) - niesamowita sprawa. Rozważam też Mazury, bo nigdy nie byłem
Ja jednak nie piszę się na namiotowanie - ew śpiwór i stodoła w Bieszczadach(mam super miejscówkę), ale to inny klimat i inna bajka
porządny nocleg kosztuje mniej niż przejechanie 100 km, więc chyba nie będe się aż tak spinał. Oczywiście zależne wszystko będzie od dostępnych finansów, ale wstępne plany są takie.
Zamysły mamy podobne chłopaki, także jak się zgrają terminy to chętnie się podłączę
pozdrowionka

W tym sezonie postanowiłem wybrać się w Bieszczady - miała być wycieczka marzenie. Byłem tam już pare razy, ale nie na moto - jeśli chodzi o Polskę to jedno z najlepszych miejsc dla nas


Pomysł super - jeśli kilkudniowa jazda i oblot kraju to napewno chciałbym zaliczyć przede wszystkim Bieszczady, może też Tatry jak będzie kompan do wypadów, krótki wypad za południową granicę i na koniec jakieś bunkry- np MRU (Międzyrzecki Rejon Umocniony) - niesamowita sprawa. Rozważam też Mazury, bo nigdy nie byłem
Ja jednak nie piszę się na namiotowanie - ew śpiwór i stodoła w Bieszczadach(mam super miejscówkę), ale to inny klimat i inna bajka

Zamysły mamy podobne chłopaki, także jak się zgrają terminy to chętnie się podłączę

pozdrowionka
- kruhy
- klepacz
- Posty: 642
- Rejestracja: czw 05 cze 2008, 22:09
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów(okolice)
- Kontakt:
Ja się będę podłączał też na bieżąco bo praca nie pozwala mi zaplanować nic nawet na tydzień do przodu. W związku z tym że w przyszłym sezonie, w przeciwieństwie do obecnego będą fundusze, dlatego chciałbym odwiedzić:
- Mazury bo jeszcze nie byłem a zawsze chciałem pojechać
- Zakopane i Tatry u południowych sąsiadów
- i na urop mam ochotę na Włochy od Alp po Sycylię albo Chorwację
........alllee sie rozmarzyłem
- Mazury bo jeszcze nie byłem a zawsze chciałem pojechać
- Zakopane i Tatry u południowych sąsiadów
- i na urop mam ochotę na Włochy od Alp po Sycylię albo Chorwację
........alllee sie rozmarzyłem

Honda jest lepsza od wielbłąda bo wielbłąd to turysta i nie lata 300 ;]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości