ciekawe czy w najbliższy czwartek znów Rommi sie pokażeszrommi pisze:a znane jest juz hasło reklamowe dla nowej VFR1200?
ja ostatnio usłyszałem:
"... zdziadziałeś, kup sobie VFR ..."
albo coś w tym stylu
"... kup sobie VFR bo zdziadziałeś ..."
ne pamiętam dokładnie, ale coś w ten deseń![]()
informuję, że ja tylko cycuję, to nie moje słowa, a osoba, która to powiedziała nie dała mi zgody na ich upowszechnianie![]()
co wy na to?
VFR 1200
- Łysolek
- Shrek

- Posty: 1261
- Rejestracja: sob 04 lip 2009, 08:45
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Marki
-
dj cat
- teksciarz

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
mors pisze:VFR następcą XXa? Jak może V-ka być następcą rzędówki?![]()
to tak jakbyś chciał starą brzydką szwedkę zastąpić piękną młodą mulatkąto jest zastępstwo? To całkowite przewartościowanie światopoglądu... przyznaję, że we właściwą stronę, ale nie mówmy o następstwie - tylko o prostowaniu błędów i wypaczeń
![]()
Można napisać, że Ferrari jest następcą Syrenki?... jak widać można... wszystko napisać papier i monitor się nie czerwieni
Mors mi chodziło o zbliżone pojemności, osiągi, masy, gabaryty itp itd. A nie o sposób ustawienia cylindrów. Obydwa motocykle są pod tymi (w/w wymienionymi) względami zbliżone i to jest "oczywista oczywistośc" jak mawiał nasz prezydent
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
- mors
- stary wyjadacz

- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
eeee no co Ty
jestem caaałkowicie wylooooozowany
można wszystko z wszystkim porównywać i mnie tam nie robi
ale tak, żeby podyskutować
to rozchylenie cylindrów ma zdecydowany wpływ na sposób oddawania mocy (a właściwie momentu obrotowego), a co za tym idzie na charakterystykę pojazdu.
Projektując pojazd zakłada się w jaki sposób będzie używany czyli jakie powinien mieć cechy, aby w późniejszej eksploatacji dawał maksymalną satysfakcję.
Ponieważ silniki V i R mają generalnie inne charakterystyki powinny z założenia być montowane w motocyklach o innym przeznaczeniu.
Dlaczego V? - bo jest zdecydowanie węższy niż R (oczywiście V4 i R4) i można obniżyć środek ciężkości silnika. No i ten nierówny sposób oddawania momentu co zwiększa możliwości w niższym i średnim zakresie obrotów.
Można co prawda za pomocą innego układu wykorbienia wału zbliżać charakterystykę R-ki do V-ki co wykonała Yamacha w najnowszej R-1. Konstruktorzy mogą wiele
Ale jeśli mamy do czynienia z tzw. szybkim turystykiem (XX) większym i cięższym od VFR, gdzie R4 o pojemności 1100 jest świetnym rozwiązaniem, a rzeczoną V4, która ma dawać tyle samo satysfakcji w zapie.dalaniu po winklach, zabawy na torze i możliwości trzaśnięcia ponad 600km bez wizyty u kręgarza to takie porównanie jest dla mnie trochę na wyrost.
I chyba nie ma znaczenia pojemność silnika bo CBR600 i 1000 w wersji RR są do siebie bliższe pomimo masakrycznej różnicy w pojemności.
Pewnie odpuszczając sobie maszynę typu XX i robiąc VFRę o masie ponad 260kg (masakra) nie pozostało nic innego jak przesadzić dotychczasowych jeźdźców z XX-ów na ten najnowszy wynalazek, aby nie poszli do konkurencji. Dwa w jednym bo jest kryzys i kogo stać na utrzymywanie takiej stajni?
Dzisiaj księgowi rządzą światem
Dla mnie osobiście V4, V2, R4 czy R3 mają swoje przeznaczenie i wpychanie ich do innych szuflad jest dla mnie trochę bez sensu, ale nie spędza mi to snu z powiek i mam do tego stosunek całkowicie ambiwalentny jak Yossarian do ryby w paragrafie 22
można wszystko z wszystkim porównywać i mnie tam nie robi
ale tak, żeby podyskutować
Projektując pojazd zakłada się w jaki sposób będzie używany czyli jakie powinien mieć cechy, aby w późniejszej eksploatacji dawał maksymalną satysfakcję.
Ponieważ silniki V i R mają generalnie inne charakterystyki powinny z założenia być montowane w motocyklach o innym przeznaczeniu.
Dlaczego V? - bo jest zdecydowanie węższy niż R (oczywiście V4 i R4) i można obniżyć środek ciężkości silnika. No i ten nierówny sposób oddawania momentu co zwiększa możliwości w niższym i średnim zakresie obrotów.
Można co prawda za pomocą innego układu wykorbienia wału zbliżać charakterystykę R-ki do V-ki co wykonała Yamacha w najnowszej R-1. Konstruktorzy mogą wiele
Ale jeśli mamy do czynienia z tzw. szybkim turystykiem (XX) większym i cięższym od VFR, gdzie R4 o pojemności 1100 jest świetnym rozwiązaniem, a rzeczoną V4, która ma dawać tyle samo satysfakcji w zapie.dalaniu po winklach, zabawy na torze i możliwości trzaśnięcia ponad 600km bez wizyty u kręgarza to takie porównanie jest dla mnie trochę na wyrost.
I chyba nie ma znaczenia pojemność silnika bo CBR600 i 1000 w wersji RR są do siebie bliższe pomimo masakrycznej różnicy w pojemności.
Pewnie odpuszczając sobie maszynę typu XX i robiąc VFRę o masie ponad 260kg (masakra) nie pozostało nic innego jak przesadzić dotychczasowych jeźdźców z XX-ów na ten najnowszy wynalazek, aby nie poszli do konkurencji. Dwa w jednym bo jest kryzys i kogo stać na utrzymywanie takiej stajni?
Dzisiaj księgowi rządzą światem
Dla mnie osobiście V4, V2, R4 czy R3 mają swoje przeznaczenie i wpychanie ich do innych szuflad jest dla mnie trochę bez sensu, ale nie spędza mi to snu z powiek i mam do tego stosunek całkowicie ambiwalentny jak Yossarian do ryby w paragrafie 22
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
-
dj cat
- teksciarz

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Mors całkowicie się z Tobą zgadzam, gdyż to co piszesz polega na prawdzie. Sam jestem z wykształcenia tech. mech. samochodowy, wiele sprzętów w życiu rozkręcałem i skręcałem więc potrafię docenic fachowe słowa. Pomimo to nadal uważam, że nowej VFR jednak bliżej do sprzętów typu xx, zzr, haya, może nawet fjr niż poprzednie modele V-ki. Sam powiedziałeś o masie, że jest potężna i to jest fakt. Gabaryt też. Pozycji na sprzęcie nie znam bo na dniach dopiero wybieram się do salonu żeby się "przysiąśc" i jak się da umówic jazdę próbną (pogoda!). Wtedy z pewnością podzielę się pierwszymi wrażeniami na gorąco. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczów 
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
- maciek 800
- klepacz

- Posty: 579
- Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Raszyn
-
dj cat
- teksciarz

- Posty: 138
- Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Maciek a możesz kilka słów więcej? Jestem ciekawy wrażeń z realu bo tak jak pisałem jeszcze nie miałem okazji pomacać........ Nie wiem czy zbierać kasę czy też nie
Chociaż powiem szczerze że kocham bardzo mojego błękitnego blekusia. Z całym należnym dla VFR szacunem oczywiście 
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )
- mors
- stary wyjadacz

- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
podobno w zachowaniu nie czuje się tej nadwagi
- obniżyli znowu środek ciężkości (pewnie wypada już 5cm poniżej asfaltu) i jest zwinna jak rybka
moment ma jak diesel, mocy od ch.ja i ciut ciut. z dwójki na gumę pójdzie jak nic
najważniejsze, żeby szczęśliwy nabywca miał z niej tyle radości co pan młody w noc poślubną - czego sobie i Wam życzę
a etykietki są już mniej ważne.
Ja z Vitka miałem i mam taką radochę od pierwszej sekundy i nigdy nie narzekałem, że tego za mało a tego za dużo. Ważne, żeby cieszyć się tym co mamy, a nie zamartwiać tym czego nie ma.
Jeśli kiedyś wsiądę na 1200 to coś czuję w kościach, że będzie identycznie
moment ma jak diesel, mocy od ch.ja i ciut ciut. z dwójki na gumę pójdzie jak nic
najważniejsze, żeby szczęśliwy nabywca miał z niej tyle radości co pan młody w noc poślubną - czego sobie i Wam życzę
Ja z Vitka miałem i mam taką radochę od pierwszej sekundy i nigdy nie narzekałem, że tego za mało a tego za dużo. Ważne, żeby cieszyć się tym co mamy, a nie zamartwiać tym czego nie ma.
Jeśli kiedyś wsiądę na 1200 to coś czuję w kościach, że będzie identycznie
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz

- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Madziu, ale ty stosowałaś technikę "na rybkę" bo ci co jechali przed Tobą jechali... jakby tu napisać... no ciut za wolno
jak będziesz miała przed sobą ocean asfaltu to ho ho ho
a przymierzasz się do jazdy próbnej?
jak będziesz miała przed sobą ocean asfaltu to ho ho ho
a przymierzasz się do jazdy próbnej?
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- MadziX
- stary wyjadacz

- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
mors pisze:Madziu, ale ty stosowałaś technikę "na rybkę" bo ci co jechali przed Tobą jechali... jakby tu napisać... no ciut za wolno![]()
takmors pisze:a przymierzasz się do jazdy próbnej?

- mors
- stary wyjadacz

- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
przyjemność to było widzieć tę technikę w Twoim wykonaniu
to daj znać jak już będziesz po...
tzn. jeździe próbnej, ciekaw jestem Twoich wrażeń bo jak znam życie ja to sobie na to moto wsiądę jak już będę płacił w kasie 
to daj znać jak już będziesz po...
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- MadziX
- stary wyjadacz

- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
....czy dobrze mi się wydaje, że ten zakup masz już zaplanowany ?mors pisze:...na to moto wsiądę jak już będę płacił w kasie
Ostatnio zmieniony śr 24 mar 2010, 09:27 przez MadziX, łącznie zmieniany 1 raz.

- dragoo
- klepacz

- Posty: 643
- Rejestracja: wt 14 paź 2008, 12:32
- Imię: Jarek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krotoszyn
A właśnie miałem pytać. Bo tak każdy zdjęcia pokazuje z salonu jak to sie dosiadal, jak dupka miękko spoczywa, jaki to ahhh ten motorek. Ale nikt jeszcze nie widzial Nowej Vki w ruchu
Może zrobimy konkurs "Upoluj monstrVm"
? kto pierwszy cyknie fote w ruchu ulicznym wygrywa
Przyszli właściciele (mors?) sie nie liczą...

Przyszli właściciele (mors?) sie nie liczą...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości