jakie konsekwencje bez prawka na kat. A

[robsonic]

Jak nie jesteś niebieską pałką to jakiego koloru jesteś???? Który normalny obywatel nazywa się pałką???

[ZULEK]

Przyjedź na któryś ze zlotów to Ci zamacham ją przed oczami się przekonasz
Dobra kóniec bo ktoś pomyśli że gej jestem
Pozdro dla Wałbrzycha

[robsonic]

ha ha ha, właśnie tak coś myślałem Pozdro ZULEK

[suniok]

Ja na jazdy przyjeżdżałem fz750, po jakimś czasie okazało się, że instruktor jest niebieską pałką spytał czy mam B i powiedział, żebym lepiej uważał, bo mi sie pod domem ustawią radiowozem ale powiedział, że z B 300zł bez B 500zł

Raz po jazdach dałem mu się przejechać (on jakimś pseudo choperem śmigal 250ccm) - jak wrócił miał łzy w oczach i banana od ucha do ucha

[umberto]

Zgadzam si z chlopakami, kazdy powinien zrobic prawko dla swojego spokoju i bezpieczenstwa w razie czego.
Natomiast pier...nie KolCzyka o samobojstwie jezdzac z kims kto go nie ma wkur....a mnie straszliwie. Jezdze bez prawka cztery lata, fakt nie ma sie czym chwalic, ale kur..a nie uwazam zeby ktos sie narazal jezdzac ze mna i chlopaki z poludnia to moga potwierdzic, zreszta nie tylko z poludnia , bo wiele osob z forum mialo juz przyjemnosc lub nie:) ze mna jezdzic i nigdy nikogo nie narazilem.Fakt posiadania papieru nie swiadczy o bezpieczenstwie jazdy i podejsciu do niej motocyklisty. A co do kwesti prawnej to KolCzyk powinien sie bic w piers za kazdym razem kiedy w miescie przekracza 50km/h a poza miastem 90km/h bo nie ma roznicy ,lamanie prawa drogowego to lamanie prawa i niewazne czy to brak prawka czy przekraczanie predkosci.

[rinas]

Fakt posiadania papieru nie swiadczy o bezpieczenstwie jazdy i podejsciu do niej motocyklisty. A co do kwesti prawnej (...)

Oczywiście że fakt posiadaniu papieru o niczym nie świadczy, ale wszak tylko i wyłącznie o tą kwestie prawną chodzi. Ogólnie po zwykłym kursie nauki jazdy przeważnie kursant umie niewiele więcej niż umiał. I nie o umiejętności chodzi, ale właśnie o KWESTIĘ PRAWNĄ.

Masz prawko - umiesz jeździć czy nie - ale masz spokój pod względem kwestii prawnej.

[KolczyK]

umberto, w takim razie z Tobą nie polatam, cóż, też mnie to pierdoli, sytuacji jest wiele, sznurkiem za autem nie jedziesz! jak się coś stanie wyrzuty sumienia wyżarły by mi czachę ! Twoje pierdolenie też mnie wnerwia więc daj się wypowiedzieć każdemu tak jak jemu odpowiada. I nie każdy ma zimną krew przy policji, róbta co chceta......w końcu to polska...nie elegancja Francja....szkoda też, że nie ma w Polsce jak w Niemczech.....robisz prawko to je masz.....a nie nie zdajesz nie zdajesz nie zdajesz......podchdozą jak do kursu i otrzymujesz tak czy siak....

[umberto]

No to coz nie polatamy , natomiast nie ma co wrzucac wszystkich do jednego wora. Wole kompana bez prawka ale ktory ma poukladane w glowie niz chlopaczka ktory wlasnie odebral papier i kupil sobie na pierwszy motor nowa r1. A co do zimnej krwi przy policji to z prawkiem czy bez jak ktos jest debilem to i tak bedzie uciekal i ryzykowal zycie swoje i innych za pare stow i posiadanie prawka nie ma tu nic do rzeczy. Takie jest moje zdanie.Szanuje zdanie kazdego i po to jest to forum , zeby kazdy mogl sie wypowiadac co nie znaczy ze musze sie zgadzac z Twoimi przesadzonymi tekstami o samobojstwie, mierzmy ludzi tym jakimi sa i jak jezdza a nie czy maja papier czy nie bo to indywidualna sprawa kazdego

[umberto]

Rinas wlasnie ta kwestie prawna bede chcial uregulowac na wiosne:)

[wasyl]

Ja powiem tak-jak większość a reczej wszyscy wiedzą że śmigałem bez prawka,długo.
Nakręciłem 36 tyś w jeden sezon,w następny około 8 tyś bez.

Była adrenalina i emoncje, teraz ich brak, ale szczerze to nie żałuję że przyjaciele truli mi dupę, Achmed nie chciał jeżdzuić z Wasyl mimo że sexzon wcześniej nakręciliśmy mnóstwo km wspólnie.
Wiem jedno wszystko to było w trosce o mnie- za to dziękuję wszystkim razem i każdemu z osobna.


To moje własne odczucia nie brać tego do siebie!

[Achmed]

a nie czy maja papier czy nie bo to indywidualna sprawa kazdego

I tu się z Tobą nie zgodzę, i osobiście kopnę Cię w dupsko ,
sprawa jest trudna, ja mam jedna zasadę nie latam z nikim kto nie ma lejcy, dlaczego ?
proste bo nie chcę byc postrzegany jako ten który po cichu godzi się na taki fakt, a przepraszam szanownych kolegów w czym jesteście "gorsi" "lepsi" od np. mnie że nie mozecie zdac tego piep..go egzaminu i miec to w dupie?

Opinia ma też jakieś znaczenie, juz z racji pasji jestem postrzegany jako dawca, za chwilę jeszce będą mówic "debil pewnie nawet prawka nie ma" nie tedy droga Panowie.

Nikt nie jest święty i wszyscy kochamy zapie...ć ale zbyt wiele nieszczęść widziałem żeby zgodzić się z totalną głupotą jaką jest jazda bez,

Kończąc wypociny BRAC SIE K>>WA ZA ROBIENIE PRAWKA A NIE PITOLIĆ

[ppamula]

wasyl, wiem ile kłopotów miałeś z powodu braku lejców. Raz jak wyleciałem z ronda to za chwilę ty wpadłeś w ręce niebieskim.
Sam pieprzyłem ci o konieczności wyrobienia kwitów.
A teraz bardzo się cieszę że już je masz i jest po wszystkim.

To że z kimś nie chcemy jeździć kto nie ma prawka to nie wynika zniechęci do człowieka ale jest sposobem na zmotywowaniem go do egzaminu.

Jest jeszcze jeden aspekt tej agresywnej motywacji: boję się myśleć jaka burza w mediach by się rozpętała jakby jakiś pismak dowiedział się że któryś z nas na akcji charytatywnej był bez prawa jazdy.

[tommy]

Przecież to wstyd,żeby młody mężczyzna jeżdżący na motocyklu nie miał prawa jazdy.
Czy to takie trudne zrobić parę ósemek na placyku niedużą 125-ką (doceniając te sprytne i ekonomiczne motorki).
Co jest powodem jazdy bez uprawnień ?
1)Lenistwo-nie chce mi się,szkoda kasy-lepiej pochleję.
2)Kompleksy -nie zdam za pierwszym razem i co ziomale powiedzą
3)Gwiazdorstwo-co mi mogą zrobić,jestem wspaniały i nigdy się nie zatrzymuję do kontroli- i tak jestem cool i wszyscy mnie podziwiają.

Troche żartobliwie,ale powiedzcie-coś w tym jest,nieprawdaż ?

[umberto]

I tu się z Tobą nie zgodzę, i osobiście kopnę Cię w dupsko ,

No kazdy ma prawo do swojego zdania ale mysle ze niestety nie zdazysz;) bo powiedzialem sobie nowe moto i robie prawko, moto juz jest i prawko tez bedzie
Ale ja ku..a nie o tym pisze . Przeciez napisalem ze zgadzam sie z chlopakami iz kazdy motonit powinien predzej czy pozniej zrobic prawko , chodzi mi o to ze prawko nie wplywa na to czy ktos jest normalny czy nie czy umie jezdzic czy nie . Kazdy ma swoje zdanie i swoje podejscie ja jestem zdania ze prawko to tylko papier i za bardzo o niczym nie swiadczy ale trzeba go zrobic aby chronic wlasna dupe w razie czego.

Jest jeszcze jeden aspekt tej agresywnej motywacji: boję się myśleć jaka burza w mediach by się rozpętała jakby jakiś pismak dowiedział się że któryś z nas na akcji charytatywnej był bez prawa jazdy.

A z Taba Ppamula calkowicie sie zgadzam, sam bym nakopal w dupe temu co pojawil by sie na takiej akcji bez prawka.

[wasyl]

tommy,

Nie tak są jeszcze inne aspekty. Można poszukać na forum i zobaczysz jakie.jak pracujesz po całej Polsce i co miesiąc,półtora zmieniasz miejsce pobytu a w domu jesteś na weekend to trudno zrobić kurs.

Na szczęście miałem przyjaciół którzy mnie zmotywowali i przyjaciela który mi w tym pomógł.

A sam egzamin- testy trza wykuć a reszta pikuś.


Choć przyznam jak dosiadłem tej maszyny która na gaz reaguje jak muł, prowadzi się jak cielna krowa , było nie lada wyzwaniem.