Sulejów 2008-10-03!

[maciek 800]

I my w domu. Dzięki wszystkim za zajebistą zabawę.

..zupa grzeje zupa chłodzi...... i mam gitarę .. elektryczną

Będziemy ssać , jawohl

[tarzan]

... tylko Kawa taki troche nie podobny do zdjęcia w profilu

Etam nie podobny,ja tam odrazu go poznałem mimo że nigdy go nie widziałem tylko na fotce w profilu,prawda Kawa?

Niestety dotarłem na samą końcówkę ale chociaz odprowadziłem ownersów z Krakowa na traskę


Następnego spotkanka nie przegapie,obiecuje

Pozdrawiam

[Piotras]

SouthParki były liczne jak nigdy dotąd!

Podziękowania dla Imperatora "Luke co ma luke" i dla wszystkich mordeczek które udało mi się zobaczyć!

Po dwóch dniach mega libacji wreszcie można się zagrzać i odpocząć!

Fajnie jest tworzyć historię!

SSSŚIJCIE BLIŹNIM NIACH NIACH NIACH NIACH!

[C_L_K]

Dzięki Luke i wielki szacun za organizację i cierpliwość to tego narąbanego gościa co Ci się pchał przed mikrofon

Było na prawdę MEGA.

Oby do następnego...

[lolek]

To był niezły melanż podziękowania dla Luka i wszystkim którzy postarali się aby ta impra była zaj...

[olo]

olo też się melduje. Najważniejsze wrażenie mam takie jak ktoś wcześniej napisał - nawet pogoda nie dała rady spier...ć nam humorów Było super ! Dzięki Luke ! tzn. SSIJ ZŁAMASIE !!!!!!!!!!!!!!!!

[MARCO]

Jestem już w domu, bylo oczekiwanie jak zawsze czyli:

ZAJEBIŚCIE

Dzięki Luke za zorganizowanie tej biby

Dzięki, że się zjawiliście, pomimo pogody do dupy na wstępie

Dzięki wielkie tym Wszystkim, którzy wykazali zrozumienie dla mojej sytuacji osobistej,
że byli w stanie mnie wysłuchać - daliście mi mnóstwo energii i wsparcia, tchnęliście wiarę w życie, że jest jeszcze nadzieja.

Pozdrowienia

[SOWA]

I ja w domu. Na wstępie OPR Lukowi za zimne flaki w zeszłym roku, następnie małe przemilczenie też Lukowi - on wie za co i wreszcie wielkie uznanie za całokształt. Bawiłem się świetnie. Szkoda, że nie wyszły konkursy pod remizą, ale te pod dachem były spoko. Co do muzy, to nie posądzałem Luka po zeszłorocznych doświadczeniach, że potrafi zapewnić taki odjazd, ale się widać chłopina uczy szybko i pomijając moje wycie to nuty były lepsze od najśmielszej wyobraźni. Może jego (Luka) ewolucja pójdzie dalej i obejmie inne obszary jego kreowanego wizerunku. The Roads dali ognia jak zwykle. Szkoda tylko, że nie dane mi/nam było więcej nasycić się graniem Pastora. Szkoda. Mario zagitarzył mnie do bólu. Rewelacyjne objawienie (dla mnie) to orkirstra w jednym - chyba Piortek - jakiś fajny kuzyn Gabasa. Niesamowity głos, paluchy do każdego instr., humor, jaja, energia. Po prostu de lux. Szkoda jedynie, że Gabas zagłuszał wszystko stukaniem. Mucha ze swymi cyferkowymi dźwiękami przywraca wiarę, że nie ma takiego numerka, którego by nie znalazł w swej karatece. Same gitne hity. Do tego świetny głos i jak zwykle rasowe poczucie humoru.
Co do ludzików tzw. normalnych to trudno wyliczać, by nie pominąć kogoś. Zamilknę zatem i tylko szacun wszystkim. Dzięki za wspaniałe chwile i szkoda, że to koniec.
Luke, znów ci się udało. Początki były różne, ale ponoć po końcu go poznacie , a nie po początku. Udany zlot, Gratulacje i dzięki.

[mrf]

RMF FM - za gsxfową podróż sentymentalną

Cała przyjemność po mojej stronie. Mam nadzieję, że sobie ją odpaliłeś i zrobiłeś parę metrów.

Do miłego

[Dresik]

Jestem przeszczesliwy ze bylo mi dane znowu Was wszystkich zobaczyc
Az brzuch ze smiechu boli
Po za tym ciesze sie ze wszyscy odwiedziliscie okolice w ktorych sie wychowywalem
No i zgodnie z obietnica podtrzymuje decyzje - Piotr prosze o zmiane nicka
DO ZOBACZENIA

[cieply81]

Siemanko!

My też dotarliśmy cało i zdrowo.

Dzięki Luke za organizację i że znalazłeś dla nas "CIEPŁY KĄT" (przymarzliśmy do łóżka ale i tak było zajefajnie. Zawsze lepsze to niż proponowana przyczepa...).

Całej reszcie dziękujemy za to, że mogliśmy się spotkać i fajnie bawić. Sory że tak bez pożegnania, ale większość jeszcze spała.

Asia i Łukasz

[KolczyK]

no hej.....

Na wstępie dzięki Luke za impre, bo jest za co !!!!!

MONICE ukochanej za zorganizowanie zasadzki !!!!!! i innym niedobrym ludkom, które próbwały ukryć co się kroi !!!!!!!! wzruszenia chyba nie kryłem no i LUke po życzeniach też mi zapodał fajny prezent
, ale Lu przejął pałeczkę

SOWA dzięki za macanko koszula jak malina dzieki z dumą ją nosze !!!!

Dzięki Rudej i Moni za transport, krzaki pierwsza klasa, szkoda że ich nie widziałem, ale sądząc po butach szliśmy na około żono nawigatora obudziłem się z leTkim oporem, ciekawe dlaczego

taaaaaa.....ile rozlałem to nie wiem, ale troche tego było kurnasz, o cze MRF o cze kolczyk masz tu piwko ahaaaa no fajnie ....... potem baza.......potem o cze Piotras cze South Park oooo jak fajnie kolczyk masz tu 50 ke mowie no aldnie kurfa sie zaczyna impreza, no i poszło

Generalnie pamiętam wiele i wiele nie pamiętam ale chyba Celik dał radę i przebił Kolca ? i już kurde mogę sobie wyobrazić co się działo wczoraj no szkoda, takie realia, na drugi dzień nie mogłem ruszyć drina

[Lu]

no ELO wszystko GIT ! LUKE tylko te laski nie chciały sie rozbierac do rosołu ale nastepnym razem bedzie lepiej

[Sylwio]

Ja też dotarłem cało, nawet już z roboty zdążyłem wrócić. Luke szacun i wielkie dzięki za imprezę. Reszcie dzięki za zajefajne spędzenie czasu, miło było poznać tych co jeszcze nie znałem.

[suniok]

LUKE tylko te laski nie chciały sie rozbierac do rosołu

Ale lekka sugestia była: "pokaż dupę"