Relacja Hiszpania 2008 z VFR

[rommi]

Super wyjazd.
Dla mnie wyjazd marzeń, super dorogi i zakręty !
Fajne fotki.
No i ta pogoda, hmmm .. nie to co za oknem

[sebeq]

Gratulacje!:)
Również w tym roku zajechałem do Hiszpanii na swojej VFRce, jedynie w towarzystwie pasażerki i spotkał mnie podobny problem z oponą. Przed wyjazdem załóżyłem nowy komplet Pilot Power 2CT, zrobiliśmy 7 tys. km i po powrocie został mi 1 min bieżnika na tylnej oponie:/
Oprocz tego, ze lepiej zalozyc nowe opony, to trzeba tez je dobrze dobrac, duza masa - kufry + pasazer i dystans robia swoje. Zalozylem sportowa opone poniewaz znaczna czesc naszej trasy wiodla przez Alpy - Szwajcaria, Austria, Francja przez Chamonix, póżniej lazurowym wybrzeżem przez Andore do Hiszpani, pod Costa Blance, 3 tygodnie, znaczna czesc trasy kretymi drogami:). Opona fajna do jazdy po winklach, ale niestety szybko schodzila i juz myslalem, ze bede musial szukac nowej w trasie.
Ciesze sie, ze pogoda Wam dopisala, my jechalismy w czerwcu i zarowno w Alpach jak i w Pirenejach towarzyszyl nam deszcz, ale i tak bylo super:)
Pozdrawiam

[pAF]

super wyjazd, gratulacje!

[Szozdul]

Powiem Wam że moja oponka Dunlop D coś tam Był to oryginał na jakiej wyjechała VFR-a z fabryki, po kilku tysiach zrobił się poprostu kwadratowy! a na przód który przeżył całą wyprawę wyząbkował się niesamowicie, jak puszczałem kiere to miał moto tendencję do shimmy. W Hiszpani założyłem oponkę na tył Pilot Road 2 który tak jak Pilot Power jest dwuskładnikowy i po powrocie nie ma efektu kwadratu.
Pogodę mieliśmy udaną, zwłaszcza jak jechaliśmy w tamtą stronę. Wracając było troche wiecej było deszczu ale ogólnie pogoda raczej była wporządku Na szczęście nie wiało mocno bo to chyba najgorsze przy wyższych prędkościach.

Co do kosztów to jak wszystko podliczę a mam wszystkie rachuneczki, szczegółowo opiszę

Widzę dużo chętnych na taki wyjazd, w sumie nie ma się co dziwić bo naprawdę warto!
Musimy coś zorganizować na przyszły rok, większą grupą musiałoby się również fajnie jechać!

[Szozdul]

A teraz to na co wolę nie patrzeć, długo odkładane ale wydane na naprawdę fajoski cel i nie żałuje

Koszty przejazdu:

Paliwo w dwie strony plus jazda na miejscu, jazda nie oszczędna 2 osoby plus 3 kufry : w zł około 2800

Autostrady:około 560 zł

Hotele za dwie osoby formuła 1 ze śniadaniem noclegów łącznie 7 sztuk: około 900 zł

Taki to właśnie koszt jest niestety, ale warto oszczędzać i pojechać! Nawet raz na dwa lata, właśnie ja się będę teraz wybierał za dwa lata ale jeszcze nie wiem gdzie Oby daleko
Pozdrawiam!

[Piotras]

Szozdul, a powiedz Żabolandie lecieliście autostradami?

Osobiście uwielbiam boczne drogi francuskie (potocznie nacjonalki), a do tego darmowe!

Z oponami sprawa jest interesująca, bo w moim moto było podobnie. Od nowości założony był komplet Bridgestonów BT020 i po 6 tys. km poprzedni właściciel był zmuszony zmienić obie, w tym momencie mam BT021 i nawinięte 12tys km i zużycie jest w normie, a zero kwadratu i ząbkowania hmmm

[Szozdul]

Lecieliśmy autostradami niestety wyjątkowo drogimi ale czas nas gonił i miałem przez francje około tysiaka do zrobienia więc najszybciej szło autostradami, jakby się kiedyś udało mieć więcej czasu na takim wyjeździe to wogóle bym na autostrady nie zaglądał Chociaż niektóre są super! Za Miluzą były fajne odcinki z naprawdę niezłymi zakrętami przystosowanymi do wysokich prędkości, widoki też były fajne bo trochę górzysty teren.

A co do oponki to te pierwsze Dunlopy muszą być jakieś kiepskie jeśli chodzi o żywotność bo jak pisałem wcześniej wróciłem na Michelince i jest oki.

[Lopes]

Fantastic trip i imagine.
Maybe next year you will stretch the trip to Portugal.

[mkochano]

Bardzo podoba mi się to co widać na drugim zdjęciu z pierwszego postu ("5.JPG"), mógłbyś napisać gdzie to zdjęcie zrobiłeś?

Michał

[Kornik]

Nie no wyjazd bajka a do tego te widoki eh aż zapragnalem wakacji
Ale nic wiosna tuż tuz trzeba sie przygotować na nastepne wakacje

[Szozdul]

Bardzo podoba mi się to co widać na drugim zdjęciu z pierwszego postu ("5.JPG"), mógłbyś napisać gdzie to zdjęcie zrobiłeś?

Michał

Mi też się tam podobało Droga super ładny asfalcik, bez żadnych pasów na środku, eleganckie łuki poprostu super
A jest to droga nr A366 pomiędzy miejscowością El Burgo a Ronda w Hiszpani (jest to niedaleko Malagi jadąc na północ.

[sebavfr]

Witam, co do opon na tak daleką trasę najlepiej zakładać typowo sportowo-turystyczne są o wiele wytrzymalsze a trzymanie w zakrętach jest ok.
W zeszłym roku zaliczyłem Norwegię i opony Metzeler z6 dały rade ani razu nie miałem uślizgu.
Jeśli chodzi o hałas to polecam ci jazdę w stoperach jest bardzo komfortowo.