Powiem Wam że moja oponka Dunlop D coś tam

Był to oryginał na jakiej wyjechała VFR-a z fabryki, po kilku tysiach zrobił się poprostu kwadratowy! a na przód który przeżył całą wyprawę wyząbkował się niesamowicie, jak puszczałem kiere to miał moto tendencję do shimmy. W Hiszpani założyłem oponkę na tył Pilot Road 2 który tak jak Pilot Power jest dwuskładnikowy i po powrocie nie ma efektu kwadratu.
Pogodę mieliśmy udaną, zwłaszcza jak jechaliśmy w tamtą stronę. Wracając było troche wiecej było deszczu ale ogólnie pogoda raczej była wporządku

Na szczęście nie wiało mocno bo to chyba najgorsze przy wyższych prędkościach.
Co do kosztów to jak wszystko podliczę a mam wszystkie rachuneczki, szczegółowo opiszę
Widzę dużo chętnych na taki wyjazd, w sumie nie ma się co dziwić bo naprawdę warto!
Musimy coś zorganizować na przyszły rok, większą grupą musiałoby się również fajnie jechać!