stawianie na podnózke cenralną

Jakieś pytanko dotyczące VFR'ek? Dawaj tutaj
Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

stawianie na podnózke cenralną

Post autor: kiki » pn 03 mar 2008, 17:53

Glupia sprawa- w poprzednim moto rc24 jak stawiałem na stopke centralną to prawą dłonią łapałem za taki fajny uchwyt pod plastikiem. A tu w rc 46 takiego nie ma i troche ciezko staiwac mi ją na sztorca chwytajac za rogi :). Macie jakies pomysły?
Ostatnio zmieniony pt 14 mar 2008, 18:03 przez kiki, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pn 03 mar 2008, 18:02

ściągasz kiere do lewej, łapiesz za lewą manetkę, za róg z tyłu - róg to tylko trzymanie dla stabilizacji motocykla, główny nacisk to noga niestety, ciężar ciała w chwili nacisku nogi przechylaj w stronę prawą pomagając sobie lewą ręką ciągnąc za motocykl za kierę :mrgreen: rzecz jasna i spokojnie przeca idzie :-)
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
mario_blues
pisarz
pisarz
Posty: 348
Rejestracja: śr 15 sie 2007, 15:34
Imię: Mariusz
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź, Głowno
Kontakt:

Post autor: mario_blues » pn 03 mar 2008, 18:03

witaj
ja lewą nogą opuszczam i blokuję centralkę przy ziemi; lewą ręką chwytam kierownicę a prawą za uchwyt pasażera - i heja :). Jak dotąd się sprawdza, dużo siły do tego też nie trzeba
pozdrawiam

Awatar użytkownika
Arturo
klepacz
klepacz
Posty: 982
Rejestracja: ndz 11 lut 2007, 19:45
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3Miasto / Rumia
Kontakt:

Post autor: Arturo » pn 03 mar 2008, 18:45

Dokladnie tak jak koledzy pisza :grin:
"Ludzie kpią z nas zanim nas zdążą poznać
Biorą nas za przestępców bo nie widzą w nas dobra"

Awatar użytkownika
kecajm69
klepacz
klepacz
Posty: 1095
Rejestracja: ndz 02 wrz 2007, 22:28
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wieluń

Post autor: kecajm69 » pn 03 mar 2008, 18:58

Też miałem problem ze stawianiem na centralke w poprzednim moto(Suzuki GSXF600), ale przy VFR-ce jest naprawde o niebo lepiej i lepiej nie będzie i tak rób jak poprzednicy piszą.
Jacek M.

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pn 03 mar 2008, 19:09

no własnie ja tak robie :) -z tym ze w rc24 bylo o wiele łatwiej i dlatego szukałem innego sposobu. Mysle ze z czasem jakos to bedzie i sie naucze :). Dzieki Panowie

Awatar użytkownika
Kornik
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2147
Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
Imię: Marcin
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kornik » pn 03 mar 2008, 20:04

A ja znowu prawa noga na centralce lewa łap ana lewej raczce prawa na manetce i noga w dół a rece cięgne do siebie i tez heja idzie :) czasami troche wiecej sily trzeba ;) jak bak pełny :biggrin
Ja jakbym robił tak jak wy to by mi chyba kregosłup całkiem strzelił :P
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.

Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Post autor: Groszek » pn 03 mar 2008, 20:18

a ja zawsze robiłem tak, ze kierownicę skręcałem w lewo, lewą reką za lewą manetkę, prawą łapałem za owiewkę zadupka tak od spodu, za nadkole (głównie dla stabilizacji) i szła bez problemu.

Awatar użytkownika
Janusz B.
klepacz
klepacz
Posty: 1131
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
Imię: Dżony
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz B. » pn 03 mar 2008, 21:17

Zamiast ciągnąć za uchwyty pasażera (co zrobisz,jeśli będą zdjęte i będziesz miał tam bagaż lub nakładkę??), naucz się wyciągać bajka od spodu - jak napisał Groszek.

Z tym, że ja nie łapię za plastik - boję się, że pęknie. Wsadź dłoń pod zadupek i przejedź w stronę tylnej lampy. Gdzieś w połowie długości siedzenia powinieneś znaleźć miejsce, w którym będziesz mógł chwycić tylny stelaż (zwany też subframą), nie chwytając przy tym owiewki.
Jak pisali moi przedmówcy - cała siła ma iść z nogi na podnóżek. Reszta to tylko podtrzymywanie motocykla i " stanowcze podpowiadanie" mu, w którą stronę ma pójść.

Wszystko to kwestia odpowiedniej techniki, za którymś razem złapiesz o co chodzi. Siłując się narażasz się na uraz kręgosłupa.
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » pn 03 mar 2008, 21:29

do wypowiedzi Jano dopisze jeszcze...przez uzyciem skonsultuj sie z lekarzem badz farmaceutą :D

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » pn 03 mar 2008, 22:51

o kregosłup sie nie boje-mocny jest:) - o tym miejscu gdzie piszecie zeby łapac (pod zadupkiem) w rc24 był super aluminiowy uchwycik i to za niego chwytalem- a tu własnie sie boje zeby nie napsocic owiewkom :-). Ale moze niedlugo to obejrze dokladnie obadam tereny zadupka w mojej VFR :razz

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Post autor: Groszek » pn 03 mar 2008, 23:08

no wełaśnie to miejsce miałem na mysli, o którym pisze Janusz B.

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » wt 04 mar 2008, 08:09

A ja zamiast brudzić łapki gmerając pod zadupkiem po prostu prawą ręką rozkładam i łapię za podnóżek pasażera. I też daję radę :)

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » wt 04 mar 2008, 09:21

W rc 46 JEST UCHWYT!!!! zajżyj pod plastik zadupka zobaczycz tam gdzie był uchwyt w 24 miejsce dokładnie na dłoń nabo łap za podnóżek pasażera :mrgreen:
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » wt 04 mar 2008, 11:45

Tak już mam, że za co bym nie łapał pod zadupkiem, to i tak mam brudną rękę, a chwytając za podnóżek (prawie) nigdy. A tak naprawdę to uważam, że zamiast za podnóżek pasażera dużo lepiej łapać za nóżkę pasażerki :mrgreen:

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 215 gości