...i pozegnania

Jesteś nowy? :) Przywitaj sie z nami.
Awatar użytkownika
Draghar
pisarz
pisarz
Posty: 402
Rejestracja: czw 23 lis 2006, 17:52
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Draghar » czw 18 paź 2007, 21:36



[ Dodano: 2007-10-18, 21:41 ]
świeczka dla ciebie Roads
Draghar

VFR Viking SEXszyn North Roads

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » czw 18 paź 2007, 22:19

Luke pisze:
zuzia tajger pisze:Wkurza się na nas teraz !! ON pewnie się uśmiecha, a my płaczemy.
On pewnie chciałby, żebyśmy mówili wesołe rzeczy ! Z takim uśmiechem jakim towarzyszył Przemkowi na codzien !!
nareszcie cos madrego powiedzialas.... :P
chyba zaczne Cie lubic.... ;)
popieram Cie w 120%

skoro sami piszecie ze przedkladal czyjes dobro i szczescie przed swoje (a tak niewatpliwie bylo) to nie przescigujcie sie kto bardziej cierpi albo komu jest bardziej przykro tylko badzcie wlasnie usmiechnieci dla niego....
bardziej by chcial sluchac naszego smiechu niz lamentu

life'a a bitch
on to wiedzial i liczyl sie napewno ze wszystkim kwsuiadajac na moto
takei hobby takie ryzyko
takie charakterystyczne forum i takie a nie innej tematyce i zwiazane z takim hobby
czescia ktorego sa takie niestety sytuacje
na pewno to wiedzial i sie z tym pogodzil
i my tez powinnismy
w jednej chwili jestes a potem Ci nie ma.
kazdemu moze przytrafic sie cos podobnego bo to jest wliczone w 'uprawiane' tego hobby i w codzienne zycie.
oczywsice ze bedzie go brakowac i jest smutek, ale....
glowy do gory, sam by nam tak powiedzial gdyby mogl...
no Luke...teraz to ja jestem pod wrażeniem Twojej wypowiedzi i jej długości... :razz: .zawsze tak lakonicznie pisałeś... :razz:

zgadzam się w pełni zarówno z Tobą i z Zuzą :) macie rację ludziska...
ale zanim takie wnioski przyjdą..najpierw pojawia się właśnie smutek i żal...ale to nei jest 'licytacja' pt.kto bardziej cierpi...po porstu chęć wyrazenia swoich uczuć...
potem nauczymy się jak z tym żyć i sobie radzić.
Ostatnio zmieniony czw 18 paź 2007, 22:31 przez MadziX, łącznie zmieniany 3 razy.
Obrazek

Awatar użytkownika
Arturo
klepacz
klepacz
Posty: 982
Rejestracja: ndz 11 lut 2007, 19:45
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3Miasto / Rumia
Kontakt:

Post autor: Arturo » czw 18 paź 2007, 22:19

"...Kamieniem ktoś rzucil we mnie
i łzawe oczy zasmucił.
Osobisty Jezus zdradził,
Upadły Anioł nie wrócił..."

Autor nieznany

Zapalam swieczke na drugim koncu swiata...
"Ludzie kpią z nas zanim nas zdążą poznać
Biorą nas za przestępców bo nie widzą w nas dobra"

Awatar użytkownika
Bohun
klepacz
klepacz
Posty: 854
Rejestracja: pn 19 cze 2006, 10:28
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów / Lubaczów
Kontakt:

Post autor: Bohun » czw 18 paź 2007, 22:35

[*] [*] [*]
stella > IŻ 49 > AWO 425 > M-72 > VF750F > VFR 750 > VS 700> XVS 650 > ZX 6-R > virago 1000 > VS 1400

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » czw 18 paź 2007, 23:40

MadziX pisze:...
potem nauczymy się jak z tym żyć i sobie radzić.
Jak to mówią, czas leczy rany. Ważne, aby nie zapomnieć (ale to nam chyba nie grozi).
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » pt 19 paź 2007, 00:32

Z tych słów, które tu piszecie można by ułożyć najpiękniejszy hymn ku czci Przyjaciela. Ale gdy padają słowa, że trzeba być radosnym, bo On by tego chciał, to ja zaprzeczam. Młody był i życie miał przed sobą. Nigdy nie stronił od radochy. Ale sami zapytajcie siebie, czy gdy należało zachować powagę On kiedykolwiek się cieszył? Dziś należy zachować powagę, a na luzik przyjdzie czas. Każdy z nas na swój sposób to przeżywa. Jedni milczą czytając kolejne posty inni piszą co chwilę jak im ciężko. Ale ból jest w każdym taki sam, jedynie reakcje są różne. Nie pouczajmy się wzajemnie jak należy przeżywać. Przemek nigdy nikogo nie pouczał. Po prostu żył.

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » pt 19 paź 2007, 03:02

Może nie znałem Go tak dobrze, ale mam wrażenie, że Przemek akceptował nas takimi jakimi jestesmy, Luka, Sowę, Zuzę, Wasyla... kazdego z nas. Kochał nas takimi jakimi jestesmy. Z naszymi przywarami i cechami godnymi św. Franciszka z Asyżu.
Jeżeli ktoś wypłakuje oczy za Nim i tak mu jest latwiej to ROADS płacze teraz razem z nim, a jak ktoś chce zagluszyc ból śmiechem i żartem to Przemek podsuwa mu kolejne dowcipy i wspólnie zaśmiewa się do łez.

Może się mylę - a może nie. Sam nie wiem. Ale dla mnie pomiędzy bólem i pustką jest chwila gdy usmiecham się przypominając sobie wszystkie radosne, wesołe i jajcarskie chwile, których był autorem albo bohaterem. Uśmiecham się przez łzy i tak mi jest łatwiej dotrwać do kolejnego poranka. Nie umiem inaczej.

Mam prośbę do Was wszystkich.

Piszcie o wszystkich zdarzeniach, których był uczestnikiem. NIe musza byc śmieszne. Istotne, aby były ważne dla Was. Nie każdy miał możliwość być przy tym obecny. Podzielmy się z innymi pamięcią o NIM. Może to będzie najtrwalszy pomnik wystawiony w naszych sercach i w naszej pamięci.

I gittarrrra
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » pt 19 paź 2007, 09:34

Był pierwszą osobą która wpadła do mnie na kawe w moim nowym jeszcze nie wykończonym mieszkaniu i mimo że nie było stołu szafek ani nawet krzeseł to siedząc na jakiejś starej skrzynce jako pierwszy wypił kawe i śmiał sie że wystarczy polac woda coby się nie kużyło jakiś stary materac i można się wprowadzać...
Taki był Roads cały on ehhhhhhh :sad:
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » pt 19 paź 2007, 09:54

Pamiętam jak mi mówił że zmienia pracę.. "nie można stac w miejscu.." , przy uruchamianiu galerii (dla nas wszystkich) wspólnie wychwytywaliśmy wszelkie błędy i niedociągnięcia w oprogramowaniu, żeby było wszytko na TIP TOP.. dlatego niech ta Galeria ŻYJE i nie rozrzucajmy Naszych fotek po różnych serwerach..
Był bardzo skromnym i uczciwym, a do tego pomagał jak się da każdemu.. Zawsze w pamięci [*] Gitarrrra :neutral:

[ Dodano: 2007-10-19, 09:58 ]
"Z Treską to śpiew przyszłości, małymi kroczkami rozkręcamy .."..."od poniedziałku idę dalej ;)"
"... mam nadzieję że będzie gitarra"

- ROADS

Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: treska » pt 19 paź 2007, 10:17

NIE zapomnę jego textów jak mieliśmy dni na wspólne docinki....."Trechaaaaaaa Ty geju" "O siema Roads, Ty dziwko"
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

zuzia tajger
klepacz
klepacz
Posty: 1479
Rejestracja: ndz 15 kwie 2007, 18:41
Imię: ...
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: zuzia tajger » pt 19 paź 2007, 10:28

Uczyłam go plecaczkować w wawie, kiedy poznalam was moi drodzy.
Rozmawialismy o moich problemach, jego problemach. o wszystkim.
Śmielismy sie co 3 sekundy :)
A rano dostałam sms, ze dziekuje za nauke jazdy jako plecaczek a wieczorem ze caly wrocil do domu !!
Mały ryży wariaat :)
...

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » pt 19 paź 2007, 10:36

Taki był :aww
P.S Mam nadzieje że bedzie można otwożyc zdjęcia
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
Ruda i Piotr
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3596
Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
Imię: Kasia
województwo: pomorskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Ruda i Piotr » pt 19 paź 2007, 10:48

Niestety ten sam problem co wczoraj,

Słuchajcie a może by tak;

- wszystkie zdjecia do Galerii VFR w jednym pliku Roads
- wszystkie wspomnienia ( wszystko co dotyczy Przemka) tez w jednym temacie.

Każdy kto chciałby cos dopisac, albo poczytac jakim był cudownym człowiekiem Roads wchodziłby w jeden temat

Jeżeli to głupi pomysł prosze o nim zapomniec. Ja osobiście nie znałam Przemka i dlatego taki pomysł wszystko w jednym miejscu

R
Mamy dwie miłości- :rodzina i :motolove
VFR Viking SeXszyn North Roads

sagi
Posty: 15
Rejestracja: pt 07 wrz 2007, 19:54
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sagi » pt 19 paź 2007, 11:02

Roads jest ANIOLEM i nie tylko dla tego ze byl dobrym czlowiekiem,ale pamietam jak policja w sulejowie tak mowila o nim " ... zero,zero bialy_czyli Aniol :)

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » pt 19 paź 2007, 13:02

Poznałem ROADS'a 13 stycznia 2007 roku na wyjeździe na bajzel do Łodzi.
Bez wahania powiedział, że mogę się z nim zabrać ... zawsze bezinteresownie pomagał innym. Żałuję, że nie miałego okazji/czasu poznać go lepiej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości