CHARYTATYWNY PIKNIK NA RZECZ CZD

[Krajan]

fotki super a szczególnie te na których uszczęśliwiacie DZIECIAKI !!! aż wstyd że mnie tam nie było... jestem Dumny z Was wszystkich. BRAVO

[Hubert]

No cóż.Powiem tyle.Daliśmy radę.Treska chylę czoła.Kiedy jedziemy znowu?

[mack72]

HEJ OWNERSI bardzo sie ciesze że mogłem TAM być razem z wami akcja suuuupeeerrr
szacun wielki for all
na nastepne też się pisze
pozdro z Łomży Mack72

[treska]

Myślę, że jakoś na gwiazdkę można by pojechać jak pogoda pozwoli.
Na pewno dzień dziecka za rok. Jestem w stałym kontakcie z CZD.
Zastanówmy się teraz jak pozyskać kasę na takie akcje, bo nie sztuka jest wyciągnać z własnej sakwy. Sztuką jest, żeby kasę pozyskać z firm, które je mają i nie odczują tego nawet. Niestety pani z PR w CZD dała dupy i olała temat. Nie było tv, prasy a szkoda, bo to jest potrzebne do pozyskiwania kasy. No ale cóż, my nie damy rady? DAAAAMYYY RAAAAAAADEEEEEEEEE.

Hubert ja tam tylko byłem łącznikiem. Dzieciaki się spisały na medal.

Treska

[Yarson]

super wyszlo...dzieciaki zadowolone, Gratulacje
super pomysl i ogolnie organizacja baloniki,husty, GRYYYL

[wr0na]

Witam, tutaj wr0na z forum.motocyklistow!
serdecznie pozdrawiam cale VFR OCP :)
bardzo sie ciesze, ze moglem dolaczyc do grupy i odwiedzic z Wami dzieciaki w CZD (ktore znam rowniez od drugiej strony... ale wtedy na motocyklistow patrzono inaczej ;) )

ze swojej strony chciałbym podlinkować też i kilka naszych zdjęć.
moje, niestety tylko z komórki.

mam nadzieję że pepe z forum.motocyklistow sie nie pogniewa za wsawienie linku do jego zdjec... ale umiescil go publicznie, wiec sadze ze jak zapytam sie po fakcie to sie nie pogniewa.
link do forek pepego:
http://picasaweb.google.com/pepeintrude ... 8072007CZD

link do fotek wrony:
http://picasaweb.google.pl/michal.klucz/CZDZVFROCP

pozdrawiam i mam nadzieje ze Kembi da nam znać również następnym razem!

wr0na,
(ten od lśniącej czarnej Inazumy ;) )

[SOWA]

Ta impreza do mocny kop i zastrzyk energii na przyszłość. Cieszę się, że dane mi było znaleźć się w tym miejscu, w tym czasie i w tym Gronie. Z wielką radością wspominam te chwile i bardzo bardzo cieszę się, że razem daliśmy radę, że coś z tego wyszło fajnego, że udało się uśmiechem przysłonić wózki, aparaty, balkoniki i całe to cholerstwo ciągnące się za biednymi maluchami. Każdy z Was dał dowód, że warto zabiegać o Wasze towarzystwo, że zdolni jesteście do rzeczy, o których krytykom się nie śni. Niektórzy przebyli długą drogę by tu być i uśmiechnąć dzieciaka i chwilę po imprezie gnali spowrotem. Byli tacy, którzy stawali na głowie, gdy sytuacja nagle nie mieściła się w scenariuszu i odważną decyzją zmieniali podkówkę w banana. Dołączyli do nas ownersi spoza VFR OC. Celowo nie wymieniam imion, bo nie chciałbym, by nie wymienionym było przykro, a nie sposób wymienić wszystkich. Wszyscy daliśmy jazzu i gitara. To wielki zaszczyt byś wśród Was.
Dobrze, że już powoli myślimy o następnych okazjach. Pomyślałem sobie dziś, że dobrze by było wydumać takie coś, co pozwoliłoby uśmiechem przesłonić te przeklęte łóżka (to w kwestii odwiedzin na oddziałach). Ownersi, ruszamy głowami. Niech świat widzi, że używamy ich nie tylko do noszenia kasków.

No i ognisko u Piotrka to całkiem stosowny sposób na odreagowanie napięcia przedimprezowego. Szkoda, że niektórzy musieli wcześniej odjechać. Dzięki wszystkim za wspólną zabawę.

[Krissek]

co ja nie dam rady?
zdjęcia są na ftp

[ppamula]

W skócie:
to był dla mnie zaszczyt że:
-organizowałem to z Wami dla dzieciaków,
-mogłem uczestniczyć z dzieciakami i z Wami,
-bawiliście się u mnie i to jak!,

Wyszło lepiej niż się spodziewaliśmy.

Jeszcze mnie ściska w gardle jak oglądam fotki.

Dziś zbieram wszystkie i w pracy wypalam na DVD.

[Jacko]

To i ja w końcu napiszę parę słów.
Cieszę sie również że dane mi było podtrzymać iskierkę nadzieji u dzieciaczków. No a może i rozpalił się płomyczek od tej naszej iskierki
Szczerze mówiąc bałem się troszke że coś niewyjdzie. Tak bardzo chciałem żeby dzieciaki były po prostu szczęsliwe, chociaż przez chwilę. Wszyscy chcieliśmy tego i dlatego wszystko poszło super. Cieszę sie że Was wszystkich znam. Oczywiście na następne akcje piszę się już teraz.
Cóż, jednym słowem - KOCHANE DZIECIACZKI WSZYSTKIEGO DOBREGO !!!

[wr0na]

PS. oczywiscie machnalem sie w swojej wypowiedzi.. i z Yaca zrobilem Kembiego.. sorry chlopaki!

[Marcin SF]

Ogromne dzięki, za zorganizowanie imprezki dla dzieciaków, widzę, że wr0na podał już linka do zdjęć. Jeżeli macie ochotę, zapraszamy was w najbliższą niedzielę na spotkanie w domu dziecka nr 9.

Adres:

Dom Dziecka nr 9 im. Lidii i Adama Ciołkoszów
ul. Korotyńskiego 13
02-121 Warszawa

Spotykamy się na parkingu pod Centrum Handlowym Bemowo od godziny 10:00, o 11:00 startujemy całą grupą. Planowany podjazd pod DD godzina 11:40.

Odnośnik do tematu http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... 79740&st=0


Pozdrawiam Marcin SF - Forum Motocyklistów

[roads]

Było zajebiście i mam nadzieję że to powtórzymy

pozdro 4all

[Karol]

Wzruszenie odbierało mowę, szczególnie na oddziałach. Jesteśmy bogatsi o następne doświadczenie, które następnym razem pozwoli Nam jeszcze w lepszy sposób zorganizować taką imprezkę.
Pozdrowienia dla ownersów, a szczególnie dla dzieciaków.- trzymajcie się ciepło
i do zobaczyska w Lublinie.
PS. Dzięki dla Sowy i Piotra za nocleg, Pepe za Śpiworek, całej reszczie za wspaniałą atmosferę, warto było wracać w deszu do domu

[mors]

pisać - nie umiem, a wzruszenie nie pozwala mi ściskać Was za gardło.

DZIĘKI - WSZYSTKIM ZA WSZYSTKO

za paliwo płaciłem Mastercard - wszystko inne było BEZCENNE

jeszcze raz dzięki