Rumunia - Transalpina i Transfogaraska

[Bury]

Zaper,pamietaj przy zakupie namiot,spiwor,materac,gazowka menaszki ręczniki zeby patrzec na wage i wielkosc po złozeniu bo to wazne na moto.ja materace samopompujące sobie na aukcji CZD wygrałem i robią robote a reszte w Dekathlonie

[Zaper]

Bury łatwiej będzie jak ktoś napisze: namiot kup ten mam 3 lata i jest ok nie przemaka i jest lekki, butle tą bo jest... Gdzieś był post Petera co zabrać musze poszukać.

[damlew]

Siemka, widzę że fajna wyprawa się klaruję

Zaper, tak jak rozmawialiśmy telefonicznie, aby dogadać trasę i dzienne przeloty i wszystko będzie git, tu masz link:

viewtopic.php?f=7&t=16302&view=unread#unread

Teraz nie podejmę decyzji ale jest szansa że mógłbym do Was dołączyć.
pozdro.

[Bury]

Bury łatwiej będzie jak ktoś napisze: namiot kup ten mam 3 lata i jest ok nie przemaka i jest lekki, butle tą bo jest... Gdzieś był post Petera co zabrać musze poszukać.

wiem ze łatwiej ale myślisz ze pamiętam? Namiot to sam kupiłem za mały heh wiec będę szukał większy. Kupiłem 2 osobowy a ciuchy.kufry coś tam? Miejsca brak.jjak będę w pl to dam znać co kupiłem gdzie i za ile

[thrillco]

dzienne przeloty będą do ustalenia
trasę transfogarską myśle pokonąc dopiero w 2-3 dzień naszej podróży.

namiot i butlę gazową posiadam

[Fankas]

jezeli daloby sie przesunac wyjazd z poludnia polski na niedziele 12.07 to z wileka checia dopisalibysmy sie z mloda do listy powrot najpozniej 26.07(ale mysle ze wiekszosc ma takie ograniczenie)

[lama]

Ze swojej strony mogę tylko powiedzieć, że w 2013 podczas wizyty w Rumunii w sumie jak i całej drodze do (Czechy, Słowacja, Węgry, ) nie rozłożyłem namiotu ani razu, a tak się z nim męczyłem całą drogę i żeby go zapakować, po powrocie w domu plułem sobie w brodę, że go wziąłem. Noclegi podczas trasy braliśmy z żoną głównie w hostelach przy drodze, pamiętam że za jeden dzień w bardziej niż dobrych warunkach (podwójne łóżko etc) płaciliśmy nie całe 25 euro za dwie osoby i to był najdroższy nocleg, jednak po całym dniu drogi fajnie jest się wykąpać i położyć w wygodnym łóżku

Co do Bukaresztu, to jak ktoś wspominał nie ma tam co oglądać, korki straszne brud, smród i ubóstwo, wjechałem zrobiłem parę kilometrów i wyjechałem, jak ktoś będzie objeżdżał Bukareszt obowiązkowo północną obwodnicą. Południowa jest w opłakanym stanie tz znaczy była ale podejrzewam że nie budują dróg szybciej niż my .

Nad morzem byłem w Miejscowości Euforie Sud. Nocleg znalazłem przypadkiem robiąc zakupy w warzywniaku Wynająłem pokój w powiedzmy "hacjendzie" wielorodzinnej na 3 dni jak dobrze pamiętam i szczerze nie było drogo. Ludzie bardzo mili, ceny dla nas przystępne.

Co do Transalpiny na moje oko 3/4 już w asfalcie, był tylko jeden dość stromy odcinek gdzie musiałem prosić żonę żeby zrobiła sobie spacer

[tomcatek]

jak ktoś będzie objeżdżał Bukareszt obowiązkowo północną obwodnicą. Południowa jest w opłakanym stanie tz znaczy była ale podejrzewam że nie budują dróg szybciej niż my .

Na południowej widziałem TIRa skręcającego w jakąś posesję w lewo. Koleiny na tyle zacne, że mu się prawie naczepa przewróciła jak koła z nich wyjeżdżały

[Zaper]

Też rozmawiałem z kolegą o noclegach, powiedział że namiot brać to jest bez sensu bo noclegi są od 20zł w górę za osobę, średnio około 30zł a prysznic, łóżko i wygoda są na pewno warte tej ceny, nie wspominając już o pełnym bezpieczeństwie. Co sądzicie o tym spaniu ?

[adjar]

Zjechałem te traski jakos tak chyba dwa lata temu, ale mam ochotę na powrót , bo rzeczywiscie świetne są, wiec bedę obserwował temat . Co do spania - byliśmy bez namiotów. Z noclegami faktycznie problemów nie było.

[lama]

jak ktoś będzie objeżdżał Bukareszt obowiązkowo północną obwodnicą. Południowa jest w opłakanym stanie tz znaczy była ale podejrzewam że nie budują dróg szybciej niż my .

Na południowej widziałem TIRa skręcającego w jakąś posesję w lewo. Koleiny na tyle zacne, że mu się prawie naczepa przewróciła jak koła z nich wyjeżdżały

Nie chciałem o tym pisać bo nie wiedziałem czy to jeszcze aktualne ja miejscami jak stałem to opierając się nogami kolana miałem zgięte prawie jak do kucania siedząc na koniu. Masa bezpańskich psów, znaczna ich część wtarta w drogę, pobocze naszpikowane wulkanizacjami niczym zakłąd garażowy franka baranka Dużo czasu tam zmarnowałem.

Generalnie w tym roku w lipcu planuję dojechać do Aten i gdyby nie kusiła mnie Czarnogóra i Albania pewnie jechał bym ponownie przez Rumunię. Bardzo mi się tam podobało.

[Zaper]

Korzystając z uroków braku zdrowia przeglądam internet co i gdzie można zobaczyć, więc:
1. Trasy transalpina i transfogaraska
2. Jak do Vama Veche to kawałek dalej (60km) Przylądek Kalkira: https://www.google.pl/maps/place/Kaliak ... ee02ead0a8
3. Wesoły cemntarz ponoć warto być w Niedzielę koło południa, ludzie zbierają się na msze w regionalnych strojach- Sapanta i jeszcze informacja ( Kiedy będziecie wyjeżdżać z Wesołego Cmentarza skręćcie na głównej drodze w prawo – po przejechaniu jakichś 2 kilometrów skręćcie w lewo do monastyru Sapanta-Peri, który rzekomo jest najwyższym drewnianym kościołem na świecie – wieża ma aż 78 metrów wysokości.)
4. Dolina Izy - Ieud, Bogdan Voda i Barsana
5. Zamek drakuli - i pytanie czy oglądamy podróbę w Bran czy prawdziwy około 20 km na północ od miejscowości Curtea de Arges - ja jestem za prawdziwym zwłaszcza że wygląda tak: http://obiezyswiat.org/index.php?gallery=15224
6. kopalnia soli w Turdzie
7. jaskinia Vadu Crisului - tu różnie z dostępem więc to jest opcja
8. Konstanca - zwiedzanie miasteczka
9. wąwóz Bicaz
10. wulkany błotne koło Buzau
co jeszcze warto dodać ?

[Fankas]

panowie, na kiedy planujecie ostatecznie wyjazd, bo oczywiscie sie musialo zesrac...

[mozek]

my 11 Lipca

[Fankas]

bo mi wypadl 1 weekend z urlopu i sie zastawiam co dalej... najwyzej trzeba bedzie wracac samemu 2 dni wczesniej