Z racji tego, iż coraz więcej osób zmieniało filtr paliwa i coraz więcej userów pewnie to będzie chciało zrobić zrobiłem mały poradnik w stylu zrób to sam (how to/ do it yourself).
Zaczynamy od podniesienia zbiornika. Większość forumowiczów odkręcała cały zbiornik ale mi się udało wyjąć cały zestaw (pompa + filtr) tylko na podniesionym na maksa zbiorniku. Tylko uważajcie jak podnosicie zbiornik bo opiera się on o odpowietrznik PCV.
Potem odłączamy 2 wtyczki od zespołu pompa/ filtr. Jedna jest od rezerwy a druga zasilająca pompę.
Jak już mamy je odłączone odkręcamy 6 nakrętek łączących zespół filtra z pompą ze zbiornikiem.
I teraz najlepsze- wszystko siedzi bardzo ciasno, a na dodatek na dole tego zestawu jest guma która posiada wstępny filtr, który wygląda jak zmywak do garów. Musimy wykazać się trochę zdolnościami manualnymi inaczej nie da rady. Odciągamy dolną stronę wkładki i paluchami próbujemy podgiąć gumowy język wstępnego filtr oczywiście powoli próbując wyciągać zespół filtra.
Po paru minutach mamy taki widok- zespół jest na wierzchu
Teraz najlepsze. Odkręcamy stary filtr i montujemy nowy pamiętając aby założyć dłuższą śrubę do obejmy filtra. Ważne aby założyć filtr zgodnie z kierunkiem przepływu !!!
Pamiętajcie – pierwsze VFR 800 miały zagięty przewód gumowy dzięki czemu opisywany już filtr MANN mwk 44 pasuje praktycznie „Plug and Play”. Ale już od roku 2000 filtr posiada zagiętą stalową rurkę i trzeba troche pokombinować aby seryjnego manna mwk44 zainstalować.
I na koniec czeka nasz kolejny raz trochę zabawy z rączkami- trzeba zamontować zespół do zbiornika. Montujemy go w odwrotnej kolejności niż został wyjęty- tj najpierw wkładamy filtr (przy okazji warto otworzyć wlew i obserwować jak nam idzie wkładanie aby przypadkiem nie uszkodzić/ wygiąć pływaka od poziomu paliwa). Następnie pamiętajmy, iż pierwsza powinna zostać osadzona górna strona zespołu do zbiornika a dopiero znowu podginamy wstępny gumowy filtr paliwa (ten ze zmywakiem) tak aby wsadzić go w otwór w zbiorniku).
Na koniec jak już wsadziliśmy zespół to warto trochę nim lekko poruszać- w boki , góra dół, przód-tył aby mieć pewność, iż dobrze leży na baku. Wystające gumowe bolce muszą równo odstawać z każdej strony!!
Potem dokręcamy wszystko, podłączamy wtyczki i gumowe przelewy a następnie cieszymy się tym, iż motek już dostaje świeże paliwo .