Wymiana oleju w przednim zawieszeniu.

[olo]

figaro, super sprawa! Mam jednak dwie uwagi: po pierwsze zdecydowanie polecam-po odkręceniu śrub spustowych-"pompować" zawieszeniem żeby usunąć jak najwięcej oleju z sekcji tłumiącej, wiem z autopsji że tam właśnie zalega najwiekszy syf...a idealnie by było robić taką wymianę po konkretnej przejażdżce żeby oliwa była dobrze zmieszana. Zwróć uwagę że na Twoich pierwszych zdjęciach wypływa czysty olej, potem na lagach widać zaciek brudnego który wydostał sie pod koniec ale podejrzewam ża najgorsze właśnie zostało w środku Druga rzecz: nawet po takim wypompowaniu nie sugerowałbym sie tylko ilością oleju którą trzeba wlać bo ta właściwie dotyczy zalewania suchego teleskopu po kompletnej rozbiórce a w opisywanym przez Ciebie przypadku nie mamy pojęcia ile zostało w środku i warto zmierzyć poziom po wlaniu świeżego oleju (jest to drugi parametr podawany przez producenta)...

P.S. W RC36I poniżej mocowań zacisków hamulcowych (na zdjęciach widać taki cypelek-tutaj ślepy) jest śruba spustowa oleju, co ogromnie upraszcza całą procedurę

[jareckiz]

Własnie wróciłem z winklowania po Czechach a że wczesniej czytałem poradnik Figara ( za co dzieki) spusciłem stary olej z przedniego zawieszenia. Olo ma racje, przy pompowaniu zawieszeniem jeszcze troszke oleju wycieka. Sugerując sie tym co napisał Olo, jak zmierzyc stan oleju w ladze po jego wymianie? Pozdrawiam.

[olo]

jak zmierzyc stan oleju w ladze po jego wymianie

tak jak podaje serwisówka...z reguły-teleskop zmontowany, bez sprężyny i tych podkładek czy tulejek nad nią i rura wciśnięta maksymalnie do lagi. Mierzymy odległość między lustrem cieczy a krawędzią rury...

[kiki]

i dla pewności pomiaru nalezy kilka, kilkanascie razy poruszać tłoczyskiem i samą golenią- niech się olej rozejdzie i wtedy jak pisal olo- sciskamy lagę i tloczysko do oporu i mierzymy

[jareckiz]

Dziękuję

[olo]

kiki - gadasz jakbyś już to kiedys robił

[jareckiz]

Panowie moja zawiecha zalana została Castrolem syntetic 10W, za niespełna 50zł. Mam pytanie co do regulacji twardości przedniego zawieszenia, logiczne że wkrecenie powoduje utwardzenie ale na ile to jest odczuwalne w trakcie jazdy i jak powinno byc ustawione? Nie odsyłajcie mnie do serwisówki raczej interesuje mnie Wasze doświadczenie.

[Fakir]

widzę że do rc36a zalałeś 412 ml, z tego co kojarzę to serwisówka zaleca mniejszą ilość oleju.
niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu

[figaro]

widzę że do rc36a zalałeś 412 ml, z tego co kojarzę to serwisówka zaleca mniejszą ilość oleju.
niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu

W takim razie pokaż tę serwisówkę

[Fakir]

widzę że do rc36a zalałeś 412 ml, z tego co kojarzę to serwisówka zaleca mniejszą ilość oleju.
niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu

W takim razie pokaż tę serwisówkę

zwracam honor
spojrzałem jeszcze raz i jednak zgadza się,
figaro - a poziom oleju mierzyłeś? jaki był po wlaniu 412ml ?

[figaro]

figaro - a poziom oleju mierzyłeś? jaki był po wlaniu 412ml ?

Gdzie

Fakir, Kolego drogi

Gdybyś czytał i patrzył uważnie, zapewne zauważyłbyś, że wymiana oleju jest prowadzona na nie rozebranej zawiesze
Jakakolwiek w tym przypadku próba pomiaru poziomu oleju w stosunku do /zakładam, że o to chodzi/ krawędzi rury, byłaby oczywiście niemiarodajna.

Pozdrawiam /grzebaczy motocyklowych /

[Fakir]

figaro - a poziom oleju mierzyłeś? jaki był po wlaniu 412ml ?

Gdzie

Fakir, Kolego drogi

Gdybyś czytał i patrzył uważnie, zapewne zauważyłbyś, że wymiana oleju jest prowadzona na nie rozebranej zawiesze
Jakakolwiek w tym przypadku próba pomiaru poziomu oleju w stosunku do /zakładam, że o to chodzi/ krawędzi rury, byłaby oczywiście niemiarodajna.

Pozdrawiam /grzebaczy motocyklowych /

no to już nie mam więcej pytań

PS. skoro robiłeś to bez demontażu lag z półek, to nie warto byłoby jednak je wymontować i przepłukać np. denaturatem?
w środku zazwyczaj jest trochę syfu - widać to po wypływającym oleju

[olo]

no to już nie mam więcej pytań

PS. skoro robiłeś to bez demontażu lag z półek, to nie warto byłoby jednak je wymontować i przepłukać np. denaturatem?

[darecki-30]

a kolega silnik tez przy wymianie oleju myje denaturatem i go rozkreca? tam to dopiero jest syfu i spasowanie czesci dokladniejsze