Na czym wczesniej jezdziliscie?

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
badek
teksciarz
teksciarz
Posty: 128
Rejestracja: pn 11 wrz 2006, 08:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: badek » sob 21 kwie 2007, 11:58

Wg mnie VFR nie nadaje sie na 1 moto. Pomijam sprawę gabarytów i wagi. Zbyt czesto lubi zaskoczyc jak to sportowa fałka. Na suchyn asfalcie przy odkreceniu nieraz zostawi czarna kreche a co dopiero na mokrym. Lepsze na 1 moto jest rzedówka w rozsądnej - 600-750 ccm - pojemności która trzeba pokrecic naprawde wysoko żeby odczuc moc. Kumpel na gsxa 750 F i pomimo 100 KM ten moto do 7 tys jest jak baranek. Nic nie cisnie. I nikomu nie zrobi krzywdy. A w VFR 7 tys obrotów to juz można na gume dac albo ładnego powerslajda zaliczyc :hooray

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » sob 21 kwie 2007, 22:45

dokładnie tak jak badek, pisze.. wcześniej jeździłem "rzędówkami" i jakdąc w bieszczady przed Leskiem są takie fajne winkielki pod górę i z górki, tam nigdy nie odczułem uślizgu kół przy podjeździe czy mokro czy sucho.. a VFR mnie zaskoczyła (właśnie): dwie osoby, pełne sakwy- ciężar spory, lekkie dodanie gazu a tył ujeżdża i powiem że nie spodziewanie serce poczułem w gardle ;)
Ale mimo wszystko VFRka na drugie moto jak najbardziej, tylko opona z tyłu szybko schodzi :mrgreen:

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » sob 21 kwie 2007, 23:13

Uznam to za przestroge dla mnie ;-)
W sumie to nie jest to moje pierwsze moto ale poprzednio była 250tka wiec to jednak spory przeskok.. Wnioski - musze uwazac :aww
:-)

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » ndz 22 kwie 2007, 18:36

Oj musisz musisz , na sucho musisz a na mokro to juz nie wspomne , VFR ma kopa z niskich obrotów a to moze byc niepezpieczne czasami.

Dzisiaj zalałem mojej jakies paliwo co sie zwie Verva98 chyba i normalnie mnie zaskoczyło , chciałem se przycisnąć i krecha została ;] paliwko wg mnie wymiata , VFR zapierd...... na nim niesamowicie , NO ale 4,50 za litr :confused
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » ndz 22 kwie 2007, 18:56

szatan pisze:NO (...) 4,50 za litr
a ON 3,70 :wink

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pn 23 kwie 2007, 08:30

badek pisze:Kumpel na gsxa 750 F i pomimo 100 KM ten moto do 7 tys jest jak baranek. Nic nie cisnie. I nikomu nie zrobi krzywdy. A w VFR 7 tys obrotów to juz można na gume dac albo ładnego powerslajda zaliczyc :hooray
bez urazy ale gsx750 f w ogóle jeździ ?? :twisted: :twisted:
Obrazek

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Post autor: Groszek » pn 23 kwie 2007, 09:16

zależy z czym się zderzyło.

Awatar użytkownika
badek
teksciarz
teksciarz
Posty: 128
Rejestracja: pn 11 wrz 2006, 08:32
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Beskidy
Kontakt:

Post autor: badek » pn 23 kwie 2007, 09:50

MadziX pisze:
badek pisze:Kumpel na gsxa 750 F i pomimo 100 KM ten moto do 7 tys jest jak baranek. Nic nie cisnie. I nikomu nie zrobi krzywdy. A w VFR 7 tys obrotów to juz można na gume dac albo ładnego powerslajda zaliczyc :hooray
bez urazy ale gsx750 f w ogóle jeździ ?? :twisted: :twisted:
GSX 750 F z 1992 roku 106 KM......... czemu ma nie jeździć ? Pewnie że to nie R1 ale powyżej 10 tys idzie.

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » pn 23 kwie 2007, 11:08

badek pisze: Pewnie że to nie R1 ale powyżej 10 tys idzie.
No właśnie, powyżej 10tys. Dlatego właśnie kupiłem Vke :mrgreen:
:-)

Awatar użytkownika
słoneczko
teksciarz
teksciarz
Posty: 182
Rejestracja: wt 27 mar 2007, 15:43
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Łomża

Post autor: słoneczko » pn 23 kwie 2007, 18:25

ja jezdzilam KAWasaki tez byla dobra ale uwazam ze nie ma jak vfr

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pn 23 kwie 2007, 19:41

badek pisze: GSX 750 F z 1992 roku 106 KM......... czemu ma nie jeździć ? Pewnie że to nie R1 ale powyżej 10 tys idzie.
żartuję oczywiście..to wynik lekkiej frustracji na ciągłe przytyczki ,że "parowozem" albo "pralką" jeżdzę... :razz: :disagree
Obrazek

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » pn 23 kwie 2007, 19:42

"Jutro miałem" (wiem ze głupio brzmi) okazje zrobić na Firebladzie trase Wawa-Poznań i musiałem odmówic bo akurat jutro mam 3 zaliczenia :evil: A juz myslalem ze bede mógł sie wypowiedziec na temat Fireblada :confused No i dups , musiałem odmówić bo przypomniałem sobie ze juz jutro ten &^$&^*^ wtorek :sad
wrrrrrrrrrrrrrrr :mad:
:-)

ctrlz
bywalec
bywalec
Posty: 32
Rejestracja: pn 07 maja 2007, 22:09
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ctrlz » pn 07 maja 2007, 22:48

ja jezdzilem bandziorkiem duzo myslalem nad fazerkiem ale wyglad vfr -ki :pwned

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Post autor: Groszek » wt 08 maja 2007, 16:57

jeździłem fazerem kolegi. FZ6 2004 rok. Wyglada niegorzej niz VFR a prowadzi sie nieporownywalnie lzej. W zakrecie po prostu robi natychmiast to o czym Ty zdazysz zaledwie pomyslec. A VFR niestety czasem trzeba przekonywac sila, zeby jechala tam gdzie Ty chcesz. Ale np ochrona przed wiatrem (mowie o gornych partiach ciala, bo wiadomo, ze od lampy w dol Fazer nie ma owiewek) w VFR duzo lepsza.

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » śr 09 maja 2007, 13:57

Ja jako pierwsze moto miałem kawegpz 500 jak dla mnie rewelacja na początek lepsza od suzuki gs, ale to akurat maje zdamie przejęchałem sezon i podjołem jedną z najleprzych decyzji w życiu kupiłem VFR-ke :mrgreen:
Osobiście uważam że na pierwsze moto troche za mocna no i troche waży.
No chyba że VFR 400 to musi być super pierwsze moto :pwned
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości