Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
KierownikF2
bywalec
bywalec
Posty: 27
Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46

Post autor: KierownikF2 » pn 04 kwie 2011, 12:02

Witam,
Jak w temacie. Problem wygląda następująco. Przy rozruchu gasną mi kontrolki i rozrusznik kręci jakby akumulator nie miał siły (nawet zegarek się resetuje) albo słychać tylko cykanie w momencie naciśnięcia statera. Wcześniej podejrzewałem że akumulator padł (padł bo go skatowałem złym prostownikiem, starość swoje). Wstawiłem nowe aku i jakiś czas było OK. Wczoraj przy nawijaniu kilku km dwa razy miałem podobną sytuację. Musiałem odpalić na kable z drugiego moto lub na pych (jaki wstyd pchać Hondę;) ). Po powrocie w garażu zapalałem i gasiłem z 10 razy i za każdym razem było OK. Miał ktoś podobne problemy? Od czego najlepiej zacząć rozbiórkę? Z góry dzięki za porady.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » pn 04 kwie 2011, 12:08

regulator napiecia, a jak nie to alternator

Kolega_PL
pisarz
pisarz
Posty: 466
Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
Imię: Adam
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kartuzy

Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46

Post autor: Kolega_PL » pn 04 kwie 2011, 12:59

KierownikF2 pisze:Witam,
Jak w temacie. Problem wygląda następująco. Przy rozruchu gasną mi kontrolki i rozrusznik kręci jakby akumulator nie miał siły (nawet zegarek się resetuje) albo słychać tylko cykanie w momencie naciśnięcia statera. Wcześniej podejrzewałem że akumulator padł (padł bo go skatowałem złym prostownikiem, starość swoje). Wstawiłem nowe aku i jakiś czas było OK. Wczoraj przy nawijaniu kilku km dwa razy miałem podobną sytuację. Musiałem odpalić na kable z drugiego moto lub na pych (jaki wstyd pchać Hondę;) ). Po powrocie w garażu zapalałem i gasiłem z 10 razy i za każdym razem było OK. Miał ktoś podobne problemy? Od czego najlepiej zacząć rozbiórkę? Z góry dzięki za porady.
Pozdrawiam
...u mnie tak było, gdy poluzowała się klema + przy akumulatorze. Dokręciłem i luz.
Adam

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » pn 04 kwie 2011, 13:42

rozbiórkę zacznij od ubrania wyjściowego, w celu udania się do sklepu po miernik (chyba ze masz w szufladzie). Miernikiem sprawdź napięcie na akumulatorze bez obciążenia (świateł) w całym zakresie obrotów. jesli będzie się wahało zapisz jak. następnie powtorz czynność pod obciążeniem (światła włączone). i tak samo zmierz napięcie.

Jeśli otrzymasz wartości poniżej 14,4V (np 13,2) masz coś nie tak z pracą regulatora. W następnej kolejności sprawdzasz jego połączenia. Regulator jest ożebrowany pod owiewką od zadupka po lewej stronie. Połączenie musi być czyste i nie może być luźne, ani nadpalone. Jeśli takie jest (w sensie sprawne) - musisz wymienić regulator (możesz wcześniej pożyczyć sprawny aby sie upewnić). Jeśli połączenie jest złe - naprawiasz i przeprowadzasz wszystkie czynności od początku. NIE ODPINASZ AKUMULATORA NA PRACUJĄCYM SILNIKU.

jeśli to nie pomoże to sprawdzasz alternator wpinając żarówkę pomiędzy każdy biegun (trzy żólte kable). Żarówka musi być na 230V. proponuję uważać na paluszki bo może podpieścić. Jeśli masz uszkodzony alternator - naprawiasz w zakładzie który np przewija silniki.

Pomijam fakt porzadnie przykręconych i oczyszczonych klem.

Na koniec powiem Ci co powinno być na początek! -> OPCJA SZUKAJ
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

kiciol
klepacz
klepacz
Posty: 1577
Rejestracja: czw 12 cze 2008, 20:22
Imię: Roman
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiciol » pn 04 kwie 2011, 15:42

Kolega_PL pisze:u mnie tak było, gdy poluzowała się klema + przy akumulatorze. Dokręciłem i luz.
U mnie te same objawy.Wyczyściłem klemy, dokręciłem i na razie po 500 km spokój...

Awatar użytkownika
KierownikF2
bywalec
bywalec
Posty: 27
Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: KierownikF2 » pn 04 kwie 2011, 17:18

Wygląda na to, że to regulator. Zmierzone wartości:
-bez świateł 13.38-13.8V
-z światłami 13.3-13.4V
Styki w kostce czyściutkie i niepopalone. Może uda mi się od kogoś pożyczyć regulator żeby się upewnić a jak nie to i tak kupie bo pewnie kiedyś się przyda;)

[ Dodano: |4 Kwi 2011|, o 22:27 ]
Wstawiłem drugi regulator i sytuacja się powtórzyła. Pomiary takie same. Co dziwne im wyższe obroty tym mniejsze napięcie. Orzyl możesz podpowiedzieć jak zrobić ten pomiar z żarówką? Z tego co zrozumiałem to trzeba jeden kabel od żarówki podłączyć do jednego z trzech żółtych z kostki drugi do masy. Żarówka ma się żarzyć, świecić, mrugać? Sorry za takie pytania ale jestem laikiem w elektryce ;) Może prościej będzie woltomierzem?

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » pn 04 kwie 2011, 22:54

masz trzy zolte przewody 1, 2, 3.

podłączasz żarówkę w każdej kombinacji. występuje tam napięcie przemienne. a więc nie ma stałej wartości + i masa.

masz 3 kombinacje podłączenia
1 i 3
1 i 2
2 i 3

"na każdej" kombinacji wraz ze wzrostem obrotów ma się rozjaśniać żarówka. Nie musisz kręcić do oporu. Możesz to również zrobić miernikiem ustawiając na nim pomiat napięcia przemiennego o wartości tak do 100-200V. Powinieneś uzyskać wartości maksymalne zbliżone do 100V (powiedzmy w 3/4 obrotow)

Możesz jeszcze spróbować podmienić akumulator.
Z pomiarów jedno jest pewne. Masz cały czas niedoładowany akumulator. Zanim zakupisz regulator sproboj podmienić akumulator.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
KierownikF2
bywalec
bywalec
Posty: 27
Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: KierownikF2 » pn 04 kwie 2011, 23:58

Aku mam nowe ale podmieniłem i to samo. Spróbuje sprawdzić jeszcze alternator

Awatar użytkownika
Heno
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 85
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 22:20
Imię: Henryk
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk/Łęgowo

Post autor: Heno » wt 05 kwie 2011, 08:33

Pozostaje jeszcze jedna możliwość,padnięty rozrusznik.Wymontować sprawdzić luzy i szczotki.Jak będzie miał zarysowania na wirniku to ma za duży luz i przykleja się do stojana.
Uważaj na drodze, bo inni chcą ci zrobić krzywdę.

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » wt 05 kwie 2011, 08:40

rozrusznik nie ma wpływu na napięcia które zmierzył.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
Heno
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 85
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 22:20
Imię: Henryk
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk/Łęgowo

Post autor: Heno » wt 05 kwie 2011, 08:57

Przed chwilą pomierzyłem u mnie : 1500 obr bez świateł 13,7 V
ze światłami 13,5 V i nie mam żadnego problemu,to może być (rozrusznik)
Uważaj na drodze, bo inni chcą ci zrobić krzywdę.

Awatar użytkownika
artur82
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 69
Rejestracja: pn 29 mar 2010, 19:33
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: lublin

Post autor: artur82 » wt 05 kwie 2011, 18:24

z ładowaniem miałem podobny problem, ale sporo dało poprzeglądanie kostek, czyszczenie styków itp., ładowanko się podniosło, jeśli niedoładowane aku to przez to może być problem z rozruchem i te resety zegarka, ale faktycznie w twoim przypadku może to być także rozrusznik pozdro

Awatar użytkownika
KierownikF2
bywalec
bywalec
Posty: 27
Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: KierownikF2 » wt 05 kwie 2011, 22:23

Dziś był kolejny dzień walki ;) Zrobilismy z kolegą kilka pomiarów:
-napięcie na akumulatorze 12.42V (wyłączone moto). Nie dużo jak na nowy akumulator. Pewnie się nieco rozładował. Dziś na światłach napięcie spadało nawet do 12V. Inne pomiary:
-oporność na altelnatorze 0,4 Ω
-nie ma zwarcia na alternatorze
-napięcie alternator prąd zmienny:
-obroty 1,5-20V
-obroty 5000-65V
na wszystkich biegunach jednakowy pomiar
Ktoś wcześniej napisał że mogą być problemy z masą więc zdrapałem farbę i wyczyściłem styk regulatora z ramą. Poprawiło się o około 0.2V. No ale było nadal za mało.
Kolega wygrzebał jakiś stary regulator z obciętą kostką (prawdopodobnie od Hondy CB1). Ilość kabli i kolory się zgadzały więc zarobiliśmy końcówki i wpieliśmy w kostkę. No i tu wyszło szydło z worka. Pomiary:
-Obroty 1500
-bez świateł 14,7V
-światła krótkie 14,43V
-światła długie 13.6V
-obroty 5000
-bez świateł 14,7V
-światła krótkie 14,43V
-światła długie 14,45V
Teraz zaczynam szukać regulatora. Poza tym nie wykluczam też awarii rozrusznika. Wyjdzie w praniu

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » wt 05 kwie 2011, 22:32

no i to są prawidłowe napięcia w pełni sprawnego regulatora
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
KierownikF2
bywalec
bywalec
Posty: 27
Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
Kontakt:

Post autor: KierownikF2 » wt 05 kwie 2011, 23:38

Przeszukałem tematy o zakupie regulatora. Większość linków z allegro już nie działa. Dużo pozytywów jest na temat tego polskiego z elektroniki motocyklowej. Cena też OK w stosunku do tych z allegro. Zastanowił mnie tylko jeden za 179zł? Zna ktoś ten produkt? http://moto.allegro.pl/regulator-napiec ... 42694.html

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości