Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
- KierownikF2
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
- Kontakt:
Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
Witam,
Jak w temacie. Problem wygląda następująco. Przy rozruchu gasną mi kontrolki i rozrusznik kręci jakby akumulator nie miał siły (nawet zegarek się resetuje) albo słychać tylko cykanie w momencie naciśnięcia statera. Wcześniej podejrzewałem że akumulator padł (padł bo go skatowałem złym prostownikiem, starość swoje). Wstawiłem nowe aku i jakiś czas było OK. Wczoraj przy nawijaniu kilku km dwa razy miałem podobną sytuację. Musiałem odpalić na kable z drugiego moto lub na pych (jaki wstyd pchać Hondę;) ). Po powrocie w garażu zapalałem i gasiłem z 10 razy i za każdym razem było OK. Miał ktoś podobne problemy? Od czego najlepiej zacząć rozbiórkę? Z góry dzięki za porady.
Pozdrawiam
Jak w temacie. Problem wygląda następująco. Przy rozruchu gasną mi kontrolki i rozrusznik kręci jakby akumulator nie miał siły (nawet zegarek się resetuje) albo słychać tylko cykanie w momencie naciśnięcia statera. Wcześniej podejrzewałem że akumulator padł (padł bo go skatowałem złym prostownikiem, starość swoje). Wstawiłem nowe aku i jakiś czas było OK. Wczoraj przy nawijaniu kilku km dwa razy miałem podobną sytuację. Musiałem odpalić na kable z drugiego moto lub na pych (jaki wstyd pchać Hondę;) ). Po powrocie w garażu zapalałem i gasiłem z 10 razy i za każdym razem było OK. Miał ktoś podobne problemy? Od czego najlepiej zacząć rozbiórkę? Z góry dzięki za porady.
Pozdrawiam
-
- pisarz
- Posty: 466
- Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
- Imię: Adam
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kartuzy
Re: Problem z rozruchem-VFR 800 FI RC46
...u mnie tak było, gdy poluzowała się klema + przy akumulatorze. Dokręciłem i luz.KierownikF2 pisze:Witam,
Jak w temacie. Problem wygląda następująco. Przy rozruchu gasną mi kontrolki i rozrusznik kręci jakby akumulator nie miał siły (nawet zegarek się resetuje) albo słychać tylko cykanie w momencie naciśnięcia statera. Wcześniej podejrzewałem że akumulator padł (padł bo go skatowałem złym prostownikiem, starość swoje). Wstawiłem nowe aku i jakiś czas było OK. Wczoraj przy nawijaniu kilku km dwa razy miałem podobną sytuację. Musiałem odpalić na kable z drugiego moto lub na pych (jaki wstyd pchać Hondę;) ). Po powrocie w garażu zapalałem i gasiłem z 10 razy i za każdym razem było OK. Miał ktoś podobne problemy? Od czego najlepiej zacząć rozbiórkę? Z góry dzięki za porady.
Pozdrawiam
Adam
- orzyl
- klepacz
- Posty: 1665
- Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
- Imię: Piotrek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
rozbiórkę zacznij od ubrania wyjściowego, w celu udania się do sklepu po miernik (chyba ze masz w szufladzie). Miernikiem sprawdź napięcie na akumulatorze bez obciążenia (świateł) w całym zakresie obrotów. jesli będzie się wahało zapisz jak. następnie powtorz czynność pod obciążeniem (światła włączone). i tak samo zmierz napięcie.
Jeśli otrzymasz wartości poniżej 14,4V (np 13,2) masz coś nie tak z pracą regulatora. W następnej kolejności sprawdzasz jego połączenia. Regulator jest ożebrowany pod owiewką od zadupka po lewej stronie. Połączenie musi być czyste i nie może być luźne, ani nadpalone. Jeśli takie jest (w sensie sprawne) - musisz wymienić regulator (możesz wcześniej pożyczyć sprawny aby sie upewnić). Jeśli połączenie jest złe - naprawiasz i przeprowadzasz wszystkie czynności od początku. NIE ODPINASZ AKUMULATORA NA PRACUJĄCYM SILNIKU.
jeśli to nie pomoże to sprawdzasz alternator wpinając żarówkę pomiędzy każdy biegun (trzy żólte kable). Żarówka musi być na 230V. proponuję uważać na paluszki bo może podpieścić. Jeśli masz uszkodzony alternator - naprawiasz w zakładzie który np przewija silniki.
Pomijam fakt porzadnie przykręconych i oczyszczonych klem.
Na koniec powiem Ci co powinno być na początek! -> OPCJA SZUKAJ
Jeśli otrzymasz wartości poniżej 14,4V (np 13,2) masz coś nie tak z pracą regulatora. W następnej kolejności sprawdzasz jego połączenia. Regulator jest ożebrowany pod owiewką od zadupka po lewej stronie. Połączenie musi być czyste i nie może być luźne, ani nadpalone. Jeśli takie jest (w sensie sprawne) - musisz wymienić regulator (możesz wcześniej pożyczyć sprawny aby sie upewnić). Jeśli połączenie jest złe - naprawiasz i przeprowadzasz wszystkie czynności od początku. NIE ODPINASZ AKUMULATORA NA PRACUJĄCYM SILNIKU.
jeśli to nie pomoże to sprawdzasz alternator wpinając żarówkę pomiędzy każdy biegun (trzy żólte kable). Żarówka musi być na 230V. proponuję uważać na paluszki bo może podpieścić. Jeśli masz uszkodzony alternator - naprawiasz w zakładzie który np przewija silniki.
Pomijam fakt porzadnie przykręconych i oczyszczonych klem.
Na koniec powiem Ci co powinno być na początek! -> OPCJA SZUKAJ
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...
- KierownikF2
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
- Kontakt:
Wygląda na to, że to regulator. Zmierzone wartości:
-bez świateł 13.38-13.8V
-z światłami 13.3-13.4V
Styki w kostce czyściutkie i niepopalone. Może uda mi się od kogoś pożyczyć regulator żeby się upewnić a jak nie to i tak kupie bo pewnie kiedyś się przyda;)
[ Dodano: |4 Kwi 2011|, o 22:27 ]
Wstawiłem drugi regulator i sytuacja się powtórzyła. Pomiary takie same. Co dziwne im wyższe obroty tym mniejsze napięcie. Orzyl możesz podpowiedzieć jak zrobić ten pomiar z żarówką? Z tego co zrozumiałem to trzeba jeden kabel od żarówki podłączyć do jednego z trzech żółtych z kostki drugi do masy. Żarówka ma się żarzyć, świecić, mrugać? Sorry za takie pytania ale jestem laikiem w elektryce
Może prościej będzie woltomierzem?
-bez świateł 13.38-13.8V
-z światłami 13.3-13.4V
Styki w kostce czyściutkie i niepopalone. Może uda mi się od kogoś pożyczyć regulator żeby się upewnić a jak nie to i tak kupie bo pewnie kiedyś się przyda;)
[ Dodano: |4 Kwi 2011|, o 22:27 ]
Wstawiłem drugi regulator i sytuacja się powtórzyła. Pomiary takie same. Co dziwne im wyższe obroty tym mniejsze napięcie. Orzyl możesz podpowiedzieć jak zrobić ten pomiar z żarówką? Z tego co zrozumiałem to trzeba jeden kabel od żarówki podłączyć do jednego z trzech żółtych z kostki drugi do masy. Żarówka ma się żarzyć, świecić, mrugać? Sorry za takie pytania ale jestem laikiem w elektryce

- orzyl
- klepacz
- Posty: 1665
- Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
- Imię: Piotrek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
masz trzy zolte przewody 1, 2, 3.
podłączasz żarówkę w każdej kombinacji. występuje tam napięcie przemienne. a więc nie ma stałej wartości + i masa.
masz 3 kombinacje podłączenia
1 i 3
1 i 2
2 i 3
"na każdej" kombinacji wraz ze wzrostem obrotów ma się rozjaśniać żarówka. Nie musisz kręcić do oporu. Możesz to również zrobić miernikiem ustawiając na nim pomiat napięcia przemiennego o wartości tak do 100-200V. Powinieneś uzyskać wartości maksymalne zbliżone do 100V (powiedzmy w 3/4 obrotow)
Możesz jeszcze spróbować podmienić akumulator.
Z pomiarów jedno jest pewne. Masz cały czas niedoładowany akumulator. Zanim zakupisz regulator sproboj podmienić akumulator.
podłączasz żarówkę w każdej kombinacji. występuje tam napięcie przemienne. a więc nie ma stałej wartości + i masa.
masz 3 kombinacje podłączenia
1 i 3
1 i 2
2 i 3
"na każdej" kombinacji wraz ze wzrostem obrotów ma się rozjaśniać żarówka. Nie musisz kręcić do oporu. Możesz to również zrobić miernikiem ustawiając na nim pomiat napięcia przemiennego o wartości tak do 100-200V. Powinieneś uzyskać wartości maksymalne zbliżone do 100V (powiedzmy w 3/4 obrotow)
Możesz jeszcze spróbować podmienić akumulator.
Z pomiarów jedno jest pewne. Masz cały czas niedoładowany akumulator. Zanim zakupisz regulator sproboj podmienić akumulator.
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...
- KierownikF2
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
- Kontakt:
- KierownikF2
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
- Kontakt:
Dziś był kolejny dzień walki
Zrobilismy z kolegą kilka pomiarów:
-napięcie na akumulatorze 12.42V (wyłączone moto). Nie dużo jak na nowy akumulator. Pewnie się nieco rozładował. Dziś na światłach napięcie spadało nawet do 12V. Inne pomiary:
-oporność na altelnatorze 0,4 Ω
-nie ma zwarcia na alternatorze
-napięcie alternator prąd zmienny:
-obroty 1,5-20V
-obroty 5000-65V
na wszystkich biegunach jednakowy pomiar
Ktoś wcześniej napisał że mogą być problemy z masą więc zdrapałem farbę i wyczyściłem styk regulatora z ramą. Poprawiło się o około 0.2V. No ale było nadal za mało.
Kolega wygrzebał jakiś stary regulator z obciętą kostką (prawdopodobnie od Hondy CB1). Ilość kabli i kolory się zgadzały więc zarobiliśmy końcówki i wpieliśmy w kostkę. No i tu wyszło szydło z worka. Pomiary:
-Obroty 1500
-bez świateł 14,7V
-światła krótkie 14,43V
-światła długie 13.6V
-obroty 5000
-bez świateł 14,7V
-światła krótkie 14,43V
-światła długie 14,45V
Teraz zaczynam szukać regulatora. Poza tym nie wykluczam też awarii rozrusznika. Wyjdzie w praniu

-napięcie na akumulatorze 12.42V (wyłączone moto). Nie dużo jak na nowy akumulator. Pewnie się nieco rozładował. Dziś na światłach napięcie spadało nawet do 12V. Inne pomiary:
-oporność na altelnatorze 0,4 Ω
-nie ma zwarcia na alternatorze
-napięcie alternator prąd zmienny:
-obroty 1,5-20V
-obroty 5000-65V
na wszystkich biegunach jednakowy pomiar
Ktoś wcześniej napisał że mogą być problemy z masą więc zdrapałem farbę i wyczyściłem styk regulatora z ramą. Poprawiło się o około 0.2V. No ale było nadal za mało.
Kolega wygrzebał jakiś stary regulator z obciętą kostką (prawdopodobnie od Hondy CB1). Ilość kabli i kolory się zgadzały więc zarobiliśmy końcówki i wpieliśmy w kostkę. No i tu wyszło szydło z worka. Pomiary:
-Obroty 1500
-bez świateł 14,7V
-światła krótkie 14,43V
-światła długie 13.6V
-obroty 5000
-bez świateł 14,7V
-światła krótkie 14,43V
-światła długie 14,45V
Teraz zaczynam szukać regulatora. Poza tym nie wykluczam też awarii rozrusznika. Wyjdzie w praniu
- KierownikF2
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: wt 12 sty 2010, 22:05
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kętrzyn/Gdańsk
- Kontakt:
Przeszukałem tematy o zakupie regulatora. Większość linków z allegro już nie działa. Dużo pozytywów jest na temat tego polskiego z elektroniki motocyklowej. Cena też OK w stosunku do tych z allegro. Zastanowił mnie tylko jeden za 179zł? Zna ktoś ten produkt? http://moto.allegro.pl/regulator-napiec ... 42694.html
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Rylec89 i 4 gości