Duże naszywanki klubu na plecy

Czyli wszystko co związane z klubem VFR-OC w wymiarze ogólnoposkim
Awatar użytkownika
kubatron2
klepacz
klepacz
Posty: 1164
Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
Imię: jakub
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: rajsko/oświęcim

Post autor: kubatron2 » pn 28 mar 2011, 22:15

przyszyj na plecy forumowe logo itd i zapraszam na zlot mc........powodzenia

Awatar użytkownika
Gregory
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2089
Rejestracja: pn 07 lip 2008, 11:58
Imię: Grzesiek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kęty
Kontakt:

Post autor: Gregory » pn 28 mar 2011, 22:28

kubatron2, ja mam obszyte plecy, a na zloty MC już nie jeżdże, bo... treść przerosła formę. ;-)
Motocykl jest jak media markt -nie dla idiotów

Grewel-Moto - części i akcesoria do moto - 505-078-145 - potrzebujesz coś, dzwoń lub pisz.

CB500, VFR800 Vtec i VFR800 Fi, CBR600RR, K1200S,

Awatar użytkownika
Diego
klepacz
klepacz
Posty: 1544
Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
Imię: Mirek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Płock city

Post autor: Diego » pn 28 mar 2011, 22:42

Ciekaw jestem jak reagują na dresów z logo adidasa na plecach,na pracowników Biedronki z wyszytymi napisami......dajcie spokój to tylko internetowy klub VFRkowy,zrzeszający ludzi dobrej woli lubiących się na wzajem i zapier..na moto.
Policja ma zajebiaszcze naszywki na plecach POLICJA i jakoś nie widziałem żeby goście z mc naparzali ich za to,albo kazali policmajstrom ściągać naszywki ze skóry motocyklowej.
Wiem to extremum........dlatego mam w dupiu kluby mc itd......jestem wolny,nic nie muszę.....izi rajder :lol:
Jak komuś wpadnie do łba,żeby przekształcić nasz "klub" w coś na kształt klubów MC,to ja robię wypad ale wcześniej osobiście skopię dupę pomysłodawcy.

BTW
" MC Policja" :biggrin :biggrin ciekawe co robiłby świerzak????

Safek
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 68
Rejestracja: śr 10 lis 2010, 15:47
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź / Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Safek » pn 28 mar 2011, 22:47

Zawsze ktos musi wyskoczyc z MC i ze lepiej nie naszywac i w ogole a nikt o to nie pytal :) Moge na plecach naszyc sobie KEFAS LUBI JEZDZIC NA MOTÓRZE w ksztalcie kola i co, tez ze mnie zdejma jak na zlot pojade? :)

Gregory, chyba forma przerosla tresc(?)
hyc!
KEFAS, nie safek.

Awatar użytkownika
Łysolek
Shrek
Shrek
Posty: 1261
Rejestracja: sob 04 lip 2009, 08:45
Imię: Adam
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Marki

Post autor: Łysolek » wt 29 mar 2011, 08:20

dajcie spokój, po ch**j bijecie piane, Grześ byłes wyjątkiem jesli chodzi o naszywke na plecach , ale wiesz dobrze że i Stuwka już miał "zaczepke" w tej sprawie, tak jest przyjęte i koniec , czy skoro w kodeksie masz ze zabójstwo jest złe to wychodzisz na ulice i mordujesz ludzi bo jesteś izi raider ? nie sądze, wiec skończe pier**lić bo to do niczego nie prowadzi :roll:

Awatar użytkownika
sams0n
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: pn 01 lis 2010, 10:53
Imię: Szymon
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Białystok

Post autor: sams0n » wt 29 mar 2011, 14:56

Około 2 dni temu dowiedziałem się że są kluby MC FG - szczerze interesuje się motocyklami jako samymi maszynami ich techniką oraz nowościami na rynku i tyle.

Jeśli chodzi o naszywki znalazłem coś takiego
http://www.klubymotocyklowe.pl/info1s.html

Jeśli chodzi o te kluby i "ich" normy obszycia kamizelek czy ubioru (choć napisali jasno - kamizelki) to mając naszywkę jakąkolwiek na plecach niech idą do psychologa bo mają problemy emocjonalne albo niech to sprostują. Jest napisane też jasno że ich zloty są tylko dla członków klubów?

Jeśli tak to.. proszę spojrzeć na MOTO SERCE w kwietniu w Świdnicy - zapraszają ludzi na quadach i innych motocyklistów. Czyli rozumiem że to mam potraktować jako otwarte zaproszenie dla niezrzeszonych ?
"Deski nie oddają ciosów"- Bruce Lee

Awatar użytkownika
kubatron2
klepacz
klepacz
Posty: 1164
Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
Imię: jakub
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: rajsko/oświęcim

Post autor: kubatron2 » wt 29 mar 2011, 19:27

kluby fg tez podlegają kongresowi mc ...........co do moto serca a i owszem wszyscy mogą wpaść ale nie prubował bym z obszytymi własnoręcznie barwami podlegam nie pod mc tylko pod prm i nie mam problemów emocjonalnych

Awatar użytkownika
sams0n
teksciarz
teksciarz
Posty: 129
Rejestracja: pn 01 lis 2010, 10:53
Imię: Szymon
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Białystok

Post autor: sams0n » wt 29 mar 2011, 19:51

To ok niech CI będzie że nic sobie nie przyszyje bo mam już gotowy nadruk np na koszulce VFR OC i co teraz? Jeśli nie podszywam się pod wasze normy obszycia i komuś to przeszkadza to sorry od dziś będę gnębić emocjonalnie ludzi którzy nie mają czerwonych VFR bo to jedyny słuszny kolor :razz:
"Deski nie oddają ciosów"- Bruce Lee

dj cat
teksciarz
teksciarz
Posty: 138
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dj cat » wt 29 mar 2011, 20:24

Kluby FG, kongres MC i co jeszcze......... - duże chłopy a zachowują się jak małe dzieci, co zbyt dużo razy obejrzały "Biker Boys" :lol: ja jak widzę tych podtatusiałych panów na ich pokrytych chromem maszynach z dużą ilością frędzli i frędzelków z dumą obnoszących obszyte plecy jako największy zaszczyt, to mnie pusty śmiech ogarnia. Swoje rytuały mogą stosować wśród swoich członków, natomiast od tego, co inni mają na plecach to przysłowiowe "trzy d...py w bok". Żyjemy w wolnym kraju i nikt mi nie będzie dyktował, co mogę sobie przyszywać na plecach, tyłku, nodze, ręce lub każdej innej części ciała. Zdrowia życzę temu, co by chciał cokolwiek ze mnie zdjąć lub odpruć w miejscu publicznym. A na swoich zlotach niech sobie MC-chłopcy robią, co im się podoba.
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)

Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » wt 29 mar 2011, 21:31

Piszta co chceta, nie o to chodzi :)

Ich siła to ilość, rzadko się widuje pojedyńczego MC'ka, więc tutaj można sobie wylewać flustracje na ekran a jak jest w realu to większość już wie a reszta się dowie.

My jesteśmy tylko "izi" i się znamy jednak oni są świetnie zoorganizowani.

Cięcie strojów i zrywanie naszywek to sporadyczne przypadki, jednak się zdarzają.
A dla tych co szukają mocnych wrażeń proponuje "podskoczyć".

Wszyscy znamy swoje miejsca, nikt nikomu w drogę na złość nie wchodzi i niech tak pozostanie 8)

Awatar użytkownika
Hubu
klepacz
klepacz
Posty: 847
Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Hubu » wt 29 mar 2011, 21:45

MC_Hammer pisze:Piszta co chceta, nie o to chodzi :)

Ich siła to ilość, rzadko się widuje pojedyńczego MC'ka, więc tutaj można sobie wylewać flustracje na ekran a jak jest w realu to większość już wie a reszta się dowie.

My jesteśmy tylko "izi" i się znamy jednak oni są świetnie zoorganizowani.

Cięcie strojów i zrywanie naszywek to sporadyczne przypadki, jednak się zdarzają.
A dla tych co szukają mocnych wrażeń proponuje "podskoczyć".

Wszyscy znamy swoje miejsca, nikt nikomu w drogę na złość nie wchodzi i niech tak pozostanie 8)
słuchajcie Hammera, bo on jest MC :)

dj cat
teksciarz
teksciarz
Posty: 138
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 11:12
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: dj cat » wt 29 mar 2011, 22:01

Maciek ja bym na Twoim miejscu mocno uważał, bo w nicku na początku masz właśnie MC (jak to wyżej napisano) i jak się "kongresmeni" dowiedzą, to dostaniesz łomot dlatego, że Twojego MC nie zatwierdził kongres :mrgreen: . A może byśmy ich ładnie poprosili w drodze wyjątku żeby zatwierdzili, bo inaczej czeka Cię zmiana ksywy albo jeszcze coś gorszego przedtem :lol:
A i na Twojej czerwonej VFR pamiętam pięknie naklejone na zadupku MC. Nawet nie wiesz chłopie ile ryzykowałeś.........
Każda Honda dobrze wygląda. Nic innego nie powiem, bo bym ryzykował zdrowiem:)

Ludzie żyją po to, by latać na moto i czasami dla śmiechu postrzelać z wydechu : )

Awatar użytkownika
Hubu
klepacz
klepacz
Posty: 847
Rejestracja: pt 06 mar 2009, 10:29
Imię: Hubert
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Hubu » wt 29 mar 2011, 22:07

DJ CAT pisze:Maciek ja bym na Twoim miejscu mocno uważał, bo w nicku na początku masz właśnie MC (jak to wyżej napisano) i jak się "kongresmeni" dowiedzą, to dostaniesz łomot dlatego, że Twojego MC nie zatwierdził kongres :mrgreen: . A może byśmy ich ładnie poprosili w drodze wyjątku żeby zatwierdzili, bo inaczej czeka Cię zmiana ksywy albo jeszcze coś gorszego przedtem :lol:
A i na Twojej czerwonej VFR pamiętam pięknie naklejone na zadupku MC. Nawet nie wiesz chłopie ile ryzykowałeś.........
teraz następny się wypowiedział i jego też słuchajcie, bo to nie MC, ale za to DJ !!!

Awatar użytkownika
MC_Hammer
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2124
Rejestracja: wt 05 maja 2009, 23:22
Imię: Maciej
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: MC_Hammer » wt 29 mar 2011, 23:55

DJ CAT pisze:bo w nicku na początku masz właśnie MC
zwyczajny zbieg okoliczności ;-)
DJ CAT pisze:pamiętam pięknie naklejone na zadupku MC. Nawet nie wiesz chłopie ile ryzykowałeś.........
swoje przeszedłem, ale nie było chętnego do oderwania naklejki :twisted:

Swoje wiem i za nim będziecie się niepotrzebnie burzyć to zastanówcie się, niektórych rzeczy się nie zmieni.

Dla sprostowania nie boję się MC'ków bo nie mam ku temu powodów i tak jest lepiej dla obu ze stron.

Awatar użytkownika
ivan
klepacz
klepacz
Posty: 809
Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ivan » śr 30 mar 2011, 08:17

Są pewne ustalenia wśród braci motocyklowej całego świata i radziłbym się ich trzymać. Jeśli ktoś jednak lubi prowokować to proszę bardzo, ale żeby później nie miał pretensji że ktoś mu zrobił kuku z tego powodu. Nie ważne czy nam się to podoba czy nie musimy uszanować istnienie MC i ich założenia. Mimo że jest to często grupa podstarzałych tatusiów z brzuszkami to organizację mają o niebo lepsze niż w wojsku (chyba, bo w wojsku nie byłem...).

Ok, mamy wolny kraj i możemy robić co chcemy ale na podobnej zasadzie proponuję się przespacerować w szaliku Legii w Poznaniu lub odwrotnie, wrażenia na pewno będą niezapomniane... Można? Można, tylko po co?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości