przyszedł czas na crossa, ale co wybrać?

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

przyszedł czas na crossa, ale co wybrać?

Post autor: treska » wt 01 mar 2011, 12:10

Ownersi,

Jestem w trakcie szukania nowej zabawki, tym razem corsik:

oto moi faworyci:
crf 450-
http://moto.allegro.pl/ktm-450-exc-2004 ... 49581.html
http://moto.allegro.pl/honda-crf-450-20 ... 34892.html
http://moto.allegro.pl/honda-crf-450-20 ... 74810.html

ponieważ do małych nie należę to 250 odpada.

Proszę o Wasze opinie

P

Treska
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » wt 01 mar 2011, 12:35

250 w 2takcie by Cie zmiazdzyla :twisted:
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » wt 01 mar 2011, 12:48

Brachu,
ja mimo wszystko muszę trochę Cię pomęczyć...
Jeździłeś kiedyś na crossach, czy to ma być pierwszy motocykl?
Nie wiem, czy wiesz, ale w tego typu maszynach centymetry sześcienne pojemności silnika znaczą zdecydowanie więcej niż w przypadku motocykli sportowych, turystycznych, czy jakichkolwiek innych. I tak crossowa 125 w 4-takcie w terenie to powiedzmy odpowiednik standardowej 500-tki w trasie (takiej spokojnej CB 500, czy GPZ500). 125 w 2-suwie to już mniej więcej tak jak sportowa 600-tka na drodze... 250-tka w dwusuwie jest praktycznie nie do okiełznania dla laika (taka R1 plus jeszcze trochę na trasie).
Na pewno chcesz 450? :biggrin Jeśli mimo wszystko tak to może zostań wierny Hondzie ;-)
Ale o szczegóły, typu eksploatacja, awaryjność itp. najlepiej pytaj na odpowiednich forach tematycznych ;-)

A i fajnie, że chcesz spróbować sił na crossie, na pewno będziesz zadowolony :smile:
:-)

Awatar użytkownika
Mariano 25
bywalec
bywalec
Posty: 32
Rejestracja: czw 24 lut 2011, 08:01
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: WKZ
Kontakt:

Post autor: Mariano 25 » wt 01 mar 2011, 12:53

skoro ma być 400 to może DR Z . bardzo przyjemne moto.

Awatar użytkownika
Gacol
klepacz
klepacz
Posty: 1921
Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
Imię: Jacek
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Imielin

Post autor: Gacol » wt 01 mar 2011, 12:55

Powiem tak....Jezdziłem cr 250 4t i husabrrgiem 510 4t mniejsza jest jeszcze do pojeżdzenia. za to 510 napier....takie piony że nie rozumie po co wogóle takie pojemności wychodzą :lol: Nie do jazdy Urywa dupe i manetą otwartą w oporze sie raczej nie pocieszysz.No chyba że jeżdzisz coś w terenie to lux
VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)

Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: treska » wt 01 mar 2011, 13:05

Dresik pisze:Brachu,
ja mimo wszystko muszę trochę Cię pomęczyć...
Jeździłeś kiedyś na crossach, czy to ma być pierwszy motocykl?
Nie wiem, czy wiesz, ale w tego typu maszynach centymetry sześcienne pojemności silnika znaczą zdecydowanie więcej niż w przypadku motocykli sportowych, turystycznych, czy jakichkolwiek innych. I tak crossowa 125 w 4-takcie w terenie to powiedzmy odpowiednik standardowej 500-tki w trasie (takiej spokojnej CB 500, czy GPZ500). 125 w 2-suwie to już mniej więcej tak jak sportowa 600-tka na drodze... 250-tka w dwusuwie jest praktycznie nie do okiełznania dla laika (taka R1 plus jeszcze trochę na trasie).
Na pewno chcesz 450? :biggrin Jeśli mimo wszystko tak to może zostań wierny Hondzie ;-)
Ale o szczegóły, typu eksploatacja, awaryjność itp. najlepiej pytaj na odpowiednich forach tematycznych ;-)

A i fajnie, że chcesz spróbować sił na crossie, na pewno będziesz zadowolony :smile:
DRESIKU chyba zapomnialeś ile mam wzrostu i ile warze:)
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » wt 01 mar 2011, 13:13

no pamiętam wielkoludzie :mrgreen: ale dla kilkudziesięciu rozhulanych koników crossowych kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt kilogramów nie robi zbyt wielkiej różnicy ;-) chyba, że chodzi Ci tylko o gabaryty, nie wiem jak te sprzęty różnią się wielkością :disagree
z drugiej strony "półśrodki" nie są dobrym rozwiązaniem, najlepiej jechać po bandzie... ja tylko się boję, żebyś to okiełznał, czerpał z tego przyjemność i mógł się na tym nauczyć jeździć ;-)
Ostatnio zmieniony wt 01 mar 2011, 13:14 przez Dresik, łącznie zmieniany 1 raz.
:-)

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » wt 01 mar 2011, 13:14

Lucek pisze:250 w 2takcie by Cie zmiazdzyla :twisted:
może i by go zmiażdzyło ale tylko przez pierwszych kilka motogodzin, potem szlifowanie silnika ;(

Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: treska » wt 01 mar 2011, 13:26

Lucek pisze:250 w 2takcie by Cie zmiazdzyla :twisted:
LUKE myślę że napewno ale ja nie mam swojego warszatu, a 2T czesciej sie serwisuje, tak?

[ Dodano: |1 Mar 2011|, o 13:27 ]
Dresik pisze:no pamiętam wielkoludzie :mrgreen: ale dla kilkudziesięciu rozhulanych koników crossowych kilkanaście, czy nawet kilkadziesiąt kilogramów nie robi zbyt wielkiej różnicy ;-) chyba, że chodzi Ci tylko o gabaryty, nie wiem jak te sprzęty różnią się wielkością :disagree
z drugiej strony "półśrodki" nie są dobrym rozwiązaniem, najlepiej jechać po bandzie... ja tylko się boję, żebyś to okiełznał, czerpał z tego przyjemność i mógł się na tym nauczyć jeździć ;-)
Wiesz 250 jest mniejsza gabarytowo, a ja mam dosc smigania na pocketbikach
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » wt 01 mar 2011, 13:47

treska pisze:2T czesciej sie serwisuje, tak?
Heh, wymiana oleju po co drugiej przejażdżce, wymiana napędu raz w miesiącu, kapitalny remont silnika 3 razy w sezonie :mrgreen:
:-)

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » wt 01 mar 2011, 14:19

ale jaki fun :)

dzon
nie czepiaj :P
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » wt 01 mar 2011, 15:01

treska fajnie, że chcesz zacząć w temacie.

Wg mnie 250 na początek dla Ciebie to idealny sprzet np. ktm exc 250 tylko pytanie, czy chcesz sprzęt w miarę wyczynowy ( po CRF 450) widzę, że chcesz. Czy chcesz raczej motocykl bardziej trwały silnikowo, nie tak bardzo wysilony i trochę cięższy czyli np Suzi DRZ 400, H XR 650, H XR 400, Suzi DR 350 czy inne czterotakty jak np. WR450, która wg mnie jest tu jedną z lepszych z CRF'ą. CRF uchodzi za sprzęt liniowo oddający moc, zatem może być przyjemna (nie wyrwie Ci w pewnym zakresie obrotów jak np EXC KTM'a - tu jest moc lub jej nie ma) pamietaj, ze musisz liczyc sie z wymianami oleju co kilka motogodzin, wymianą tłoka co kilkadziesiąt motogodzin jeśli chodzi i sprzety wyczynowe.

czterotakt jest bardzie zaawansowany technicznie co za tym idzie droższy w robocie gdy sie cos spierdzieli (zawory,napinacze etc) ale za to trwalszy

2T znowu oddaje piekielnie mocno i szybko moc, ale zarazem nie jest tak trwała. Naprawy przewaznie sa tansze ew. Nikasil na cylindrze, tłok itp. to nie duże koszta.

Zalezy czy chcesz to na tor czy do jazdy na co dzień.

Kolega kupił ktma 450 exc w czterotakcie rocznik 2010 no i się zakochał.

W sprzętach używanych trzeba nastawić się na jakieś dodatkowe koszty, klocki szybko giną w blocie i piachu, no i musisz odrazu zrobić swój przegląd.

sprawdzić przy kupnie przede wszystkim kompresję silnika. Łożyska zawieszenia tylnego no i generalnie jak w każdym motocyklu :) oponki jak są mocno poorane to też cena do neg :0)

Niejednokrotnie mozna spotkac sie z kombinowanym silnikiem, dlatego warto wziac osobe, ktora ogarnia troche Offroadowe sprzety. Klejone kartery itp, te sprzęty lubia hardcore :) po to są. Ja się rozgladalem za WRką yamahy. Miałem okazję usiadać EXC 250. Trzeba umieć się w to wjeździć, na maxa nie jechalem bo sraczka była na torze :) ale znowu CR 250 tez mialem miedzy nogami i to żyletka, dzidowanie do konca obrotów non stop :) moc podobna, ale wiecej roboty z CR. pełen wyczyn.

A jeśli nadal mówisz, że jesteś duży i silny to weź KX 125 wersja wyczynowa 2008 i zobaczymy :D mnie łapy bolały po 20 minutach jazdy :D wiadomo nie ćwiczyłem przed więc bolały ale sam fakt, zapitala to i na koło pedzi jak głupie :) a tym jeżdżą gnojki do 16 roku życia :D

[ Dodano: |1 Mar 2011|, o 15:11 ]
jeśli lubisz dzidowanie to wećź sobie 2T i mniejsza pojemnosc, jesli chcesz sie uczyc enduro weź 4T, nawet te 400 450, nauczysz się pokory i będziesz miał mniejsze obroty przy fajnym momencie obrotowym, a duże obroty w silniku 2T mogą zgubic :-)
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
treska
klepacz
klepacz
Posty: 1187
Rejestracja: czw 10 maja 2007, 16:49
Imię: Treska
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: treska » wt 01 mar 2011, 19:40

Dzięki Panowie ..i Tobie Lucku przede wszystkim heheh. Co ja się będę pitolił. Wyporzyczę sobie i to i tamto i śramto polatam po rembertwskich lasach i będzie wszystko jasne
o jeeeeeeeeeezu fantastycznie

treska@vfr.com.pl

Awatar użytkownika
Lucek
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3481
Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
Imię: LUCYna/fer
województwo: łódzkie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: EP

Post autor: Lucek » wt 01 mar 2011, 20:13

ale ja sie najmniej wymadrzalem :D
Nie ma boga, jest Mmmmotór!

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » wt 01 mar 2011, 20:50

250 wbrew pozorom jest bardzo wysoki, zdziwisz się.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości