Kawały.

Wszystko co śmieszne.
Awatar użytkownika
Janusz B.
klepacz
klepacz
Posty: 1131
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
Imię: Dżony
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz B. » czw 20 sty 2011, 03:21

igor pisze:
Janusz B. pisze:Niestety metroseksualne piździuny sprawiły, iż to spostrzeżenie jest już nieaktualne...
nieładnie tak o najlepszym przyjacielu w wężowych butach pisać na forumie :roll: :twisted:
Złośliwi twierdzą, że "przyjaciel w wężowych butach", o którym teraz mówisz, wygląda w nich jak sutener drobnego formatu, ewentualnie przywódca mafii "trzęsącej" gminą, która nie ma swojej poczty. Jednak to nie to samo, co wymuskany chłoptaś we wrzosowej* koszuli i łososiowym* krawacie, albo te coorva cosie z foty Różana.

*w ich gwarze określenia te odnoszą się do kolorów, choć każdy wie, że wrzos to taki mały krzaczor, a łosoś to ryba.
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie

Post autor: scibor » czw 20 sty 2011, 11:40

D: Idziesz z nami na piwo?
K: Pewnie!
D: A nie spytasz się żony?
K: To nie żona tylko narzeczona.
D: Co za różnica...
K: To, że się położyłem na torach, nie znaczy, że rzuciłem się pod pociąg

Miping
pisarz
pisarz
Posty: 247
Rejestracja: ndz 23 gru 2007, 23:46
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Miping » ndz 23 sty 2011, 10:55

Mieszkaniec miasta postanowił zapolować na kaczki.Gdy w końcu udało mu
się jedna ustrzelić, zobaczyl ze spadla ona do zagrody miejscowego
gospodarza. Gdy wszedl do zagrody wziac kaczke, z domu wyszedl
gospodarz, wielkie chlopisko i zapytal w czym rzecz. Mieszczuch-mysliwy
wytlumaczyl ze ustrzelil kaczke, ta spadla tutaj w zagrodzie i on teraz
przyszedl ja wziac.
Gospodarz na to: Kaczka spadla w mojej zagrodzie wiec jest moja.
Nieszczesny mysliwy zaczal mu tlumaczyc ze: w ogole to ja z miasta, juz
od kilku dni probuje upolowac kaczke i w koncu mi sie udalo, a wiec daj
mi ja i ja sobie pojde.
Gospodarz na to: a to ty z miasta, hmm, a co tam nie slyszales co to
wlasnosc prywatna???? No ale moge pojsc na kompromis i zalatwimy ta
sprawe tak jak to u nas na wsi sie takie sprawy zalatwia. Bedziemy sie
nawzajem po kolei kopac w jaja i ten ktory ostatni bedzie mogl ustac na
nogach tego bedzie kaczka.
Mysliwy po zastanowieniu powiedzial: na jak nie ma rady to nie ma.
Stawajmy.
Gospodarz powiedzial: no to ja pierwszy, i wymierzyl mieszczuchowi
poteznego kopa w jaja.
Ten zwinal sie z bolu, zakwiczal, zajeczal, rozplakal sie, ale po
dluzszej chwili opanowal bol, wstal i zamierzal kopnac gospodarza.
Na to ten: a wiesz co wez sobie ta kaczke.

Mama bardzo była ciekawa, co jej córka robi z chłopakiem, gdy zamykają
się w pokoju. Pewnego razu ciekawość zwyciężyła i mama spróbowała
podejrzeć przez dziurkę od klucza. Patrzy, a tam dzieci na środku pokoju
klęczą i żarliwie się modlą. Wzruszona mamusia otwiera pokój i złamanym
ze wzruszenia głosem:
- Ale z was porządne dzieci. A powiedz mi córeczko, o co się tak pięknie
modlicie?
- O miesiączkę mamusiu...


- Wiesz, w Walentynki zrobiono w naszej firmie ankietę i okazało się, że
jestem najbardziej pożądanym facetem w robocie.
- No to powinieneś się cieszyć!
- Ni cholery, u nas pracują sami mężczyźni...

[ Dodano: |24 Sty 2011|, o 17:43 ]
Dwie blondynki stoją nago przed lustrem. Jedna z nich ma czarne
owłosienie łonowe.
- Widzisz - mówi do drugiej - taka całkiem głupia to ja nie jestem !!!



Rycerz zgłasza się do króla po powrocie z długiej wyprawy.
- Czego dokonałeś, dzielny rycerzu? - Spytał król.
- Panie - tygodniami rabowałem, mordowałem i gwałciłem we wszelkich
wsiach i miastach należących do Twoich wrogów na zachodzie.
- Zaraz, ale ja nie mam wrogów na zachodzie!
- Już masz Panie.



- Mamo, tato, nie wiedziałam jak wam to powiedzieć, ale od dawna źle się
czuję w swoim ciele. Wiem, że zawsze pragnęliście mieć syna, a ja wiem,
że powinnam urodzić się mężczyzną. Dlatego pragnę wam oświadczyć, że
jestem w trakcie terapii hormonalnej i niedługo poddam się operacji
zmiany płci.
- Jaja sobie robisz!?
BYLE DO PRZODU!

Awatar użytkownika
abgarman
teksciarz
teksciarz
Posty: 153
Rejestracja: śr 26 maja 2010, 22:56
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: abgarman » czw 27 sty 2011, 23:18

Siedziałem sobie dziś w pociągu naprzeciwko bardzo seksownej tajskiej dziewczyny.
Powtarzałem sobie w myślach 'tylko nie dostań erekcji, tylko nie dostań erekcji'

Ale dostała.
:twisted:
Meet the VFighteR
---------------------------------------

Wcześniej: Honda Deauville 650
Teraz: Honda VFR 800 '98

1994lukasz
Posty: 17
Rejestracja: pn 09 lut 2009, 09:58
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: war-maz

Post autor: 1994lukasz » śr 02 lut 2011, 14:02

Kobiecy orgazm ma 5 form:
1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach.
2. Uległa: Tak, tak, tak.
3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu.
4. Religijna: O mój Boże!
5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz!

[ Dodano: |3 Lut 2011|, o 15:11 ]
U japońskiego krawca:
- Uszyjmikimono!
- Nichuja!
- Cimu!
- Nicinima!!!

Noc. Małżeństwo z 17-letnim stażem zabiera się do uprawiania miłości fizycznej.
- Jadwiga, wyłącz światło...
- Czemu, miły? Wstydzisz się?
- Nie. Widzę cię.

spotyka sie dwóch mężczyzn,
- rozmawiasz z żoną podczas stosunku
- noo tak, jak zadzwoni
Powiedz mi swój ulubiony dowcip, a powiem Ci z czego masz się leczyć.

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1633
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Post autor: puzon » czw 03 lut 2011, 19:45

Daję tu bo to kawał dobrej muzyki z tekstem :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=q2Tvg1mMawc

Refren rozbrajający :mrgreen:

Awatar użytkownika
Dżambo
klepacz
klepacz
Posty: 730
Rejestracja: sob 12 gru 2009, 13:39
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Post autor: Dżambo » pn 07 lut 2011, 16:32

Wiesław, coś taki markotny?
- Nie wiesz?! Benek nie żyje!
- No coś ty?! Jak to?!
- Wrócił przedwczoraj do domu, wypity, położył się do łóżka, zapalił
szluga, pościel się zajęła;
- I spalił się?!
- Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć.
- I połamał się na śmierć?
- Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i tam skoczył.
- Pękło?
- Nie. Jakoś tak się od tego odbił i z powrotem wskoczył do chałupy.
- W ten ogień ??!!
- Nie! Odbił się od framugi i spadł.
- Rozbijając się?
- No właśnie nie ! Stał tam wóz strażacki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się i
znowu wskoczył do okna.
- Zginął?
- Nie. Spadł, znowu odbił się od tej gumy i prawie wleciał do mieszkania!
- O żeż w ryj! To jak ten Benek właściwie zginął?!
- Zestrzelili go, bo ich zaczął wk.rwiać.
73 55 88
A Rh +
"...kręcić, wkręcić, uwodzić i nęcić....."
Nie jest prawdą, że człowiek przestaje się bawić bo się starzeje...
Człowiek się starzeje bo się przestaje bawić :)

Miping
pisarz
pisarz
Posty: 247
Rejestracja: ndz 23 gru 2007, 23:46
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Miping » śr 09 lut 2011, 20:57

SIEDEM CUDÓW GIERKA a SIEDEM CUDÓW TUSKA

SIEDEM CUDÓW GIERKA
1. nie było bezrobocia
2. mimo że nie było bezrobocia, nikt nic nie robił.
3. mimo że nikt nic nie robił, plan wykonywano w 150 procentach.
4. mimo że plan wykonywano w 150 procentach, nigdzie niczego nie było.
5. mimo że nigdzie niczego nie było, każdy wszystko miał.
6. mimo że każdy wszystko miał, wszyscy wszystko kradli.
7. mimo że wszyscy wszystko kradli, to co kradli, zawsze było.

SIEDEM CUDÓW TUSKA
1. jest bezrobocie.
2. mimo że jest bezrobocie, wszyscy pracują.
3. mimo że wszyscy pracują, plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach.
4. mimo że plan nie jest wykonywany nawet w 10 procentach, wszędzie wszystko jest.
5. mimo że wszędzie wszystko jest, nie wszyscy wszystko mają.
6. mimo że nie wszyscy wszystko mają, kradną głównie ci, co mają wszystko.
7. mimo że kradną głównie ci co mają wszystko, nie udaje się nikogo złapać i niczego odzyskać

[ Dodano: |9 Lut 2011|, o 21:41 ]
- Mamo, mamo zrób mi śniadanie....
- Posłuchaj, to że sypiam z Twoim ojcem nie oznacza że możesz do mnie mówić "mamo"
- No to jak mam mówić??
- Normalnie, Karol.

[ Dodano: |9 Lut 2011|, o 21:45 ]
Zaczęła się elementarna nauka Jasia. Ojciec posłał go do szkoły publicznej. Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca Jasia i mówi mu, że Jasiu jest diabłem wcielonym wszyscy się go boją, dziewczynki nie mogą spać po nocach po jego wybrykach i w związku z tym usuwa Jasie ze szkoły. Ojciec więc zapisał Jasia do szkoły prywatnej.
Po miesiącu nauczycielka wzywa ojca i historia się powtarza - o powieść o znerwicowanych kolegach i koleżankach , o połamanych meblach w szkole itp. Ojciec wymyślił żeby Jasia zapisać do szkoły Jezuitów (że Bóg to ostatnia deska ratunku dla Jasia). Jak wymyślił tak i zrobił.
Po miesiącu wzywają Jezuici ojca Jasia na wywiadówkę. Ojciec przygotowany na najgorsze ... przychodzi i słyszy, że dawno takiego porządnego ucznia jak Jasiu nie mieli. Pomaga kolegom, zawsze jest przygotowany, uczy się pilnie itp.
Ojciec w szoku, że syn takiej przemiany doznał , postanowił Jasia zapytać co ją spowodowało !? Jaś na to:- ojciec, bo tam jest tak: wchodzisz do szkoły a tam na korytarzu człowiek na krzyżu, idziesz na stołówkę - wisi człowiek na krzyżu, u dyrektora człowiek na krzyżu. Ojciec ...!!! Tam się z ludźmi nie pierdolą !!!
BYLE DO PRZODU!

Awatar użytkownika
niedźwiedź
bywalec
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: wt 12 paź 2010, 22:09
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Post autor: niedźwiedź » czw 17 lut 2011, 06:10

Pewien student umarł i poszedł do piekła. Diabeł przywitał go i spytał jakie piekło wybiera: normalne czy studenckie? Ten wybrał normalne.
Gdy się tam znalazł okazało się, że trwają tam imprezy do rana, są panienki i leje się alkohol, ale rano przybywa diabeł i wbija każdemu gwóźdź w tyłek - i tak codziennie.
Wobec tego student zdecydował się wkrótce na przeniesienie do piekła studenckiego. Tam również imprezy itd., ale rano nie pojawia się już diabeł.
Za to po kilku miesiącach przychodzi diabeł z koszem gwoździ i mówi: "Sesja"!

Awatar użytkownika
mack72
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: śr 30 maja 2007, 11:32
Imię: MACIEJ
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: mack72 » pt 18 lut 2011, 08:36

Przede wszystkim sprawiedliwość !!!!
Wchodzi pilot do kabiny pasażerskiej i mówi:
Szanowni pasażerowie, jeden silnik nam wysiadł, drugi działa w 30%. Już wyrzuciliśmy cały możliwy balast. Abyśmy mogli szczęśliwie wylądować na
najbliższym lotnisku musimy poświęcić część podróżnych. Nie będziemy nikogo dyskryminować ani ze względu na kolor skóry, narodowość ani seksualną
orientację.
Dlatego musimy być sprawiedliwi i idziemy według alfabetu. Do drzwi wyjściowych natychmiast niech się skierują: Arabowie, biseksualiści, cyganie, czarni, następnie homoseksualiści..

Awatar użytkownika
ryba
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 87
Rejestracja: wt 17 cze 2008, 12:04
Imię: Sławek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: ryba » wt 22 lut 2011, 11:53

Mężczyzna z synem stoją w kolejce w supermarkecie.
Syn:
- Tato, tato jeść! Tato, tato, jeść!
...Ojciec:
- Zaraz synku, zaraz...
Po chwili syn:
- Tato, tato pić! Tato, pić!
Ojciec odpowiada:
- Zaraz synku, zaraz...
Wtrąca się inny mężczyzna stojący z tyłu. Mówi:
- Panie, kup mu Pan arbuza to i się najje, i się napije.
Ojciec odpowiada:
- Panie, zwal se Pan konia nogami to i se Pan poruchasz i se Pan potańczysz.

[ Dodano: |22 Lut 2011|, o 11:54 ]
Wezwano TurboDymoMena do zatkanej muszli klozetowej.
Hydraulik objął ustami muszlę i z całych sił zassał zatkaną zawartość muszli.
Następnie wypluł wszystko na podłogę. Patrzy - a w kałuży leży
skulona z przerażenia dziewczynka.
TurboDymo pokazuje na nią i mówi:
- To jest ten syf co zatkał przepływ!
Dziewczynka rozprostowując ramiona:
- Nie jestem żaden syf co zatkał przepływ! Srałam piętro niżej!

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » śr 23 lut 2011, 02:28

Stoi smutny mlody pracownik fizyczny supermarketu przed regałem, patrzy na produkty i mówi sam do siebie:
- Nienawidzę tej pracy. A mogłem iść na studia...
A w tem dym i huk. Z dymu wyłania sie postać i mówi:
- Jestem duchem studiujących i przybyłem by pokazać ci jak by wyglądało Twoje życie po studiach!
- O! - pracownik fizyczny na to - pokaż mi zatem jak.
Zapadła cisza. Pracownik fizyczny rzuca:
- Nigdzie nie poszliśmy....
Duch:
- Nooo.

Awatar użytkownika
Joaśka
pisarz
pisarz
Posty: 457
Rejestracja: sob 31 maja 2008, 09:59
Imię: Joanna
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Post autor: Joaśka » pt 25 lut 2011, 14:00

PiotrzeP.
Ja też tak czasem przed regałem stoję :!: ( pracownik po studiach)




Dlaczego człowiek ma jelita o długości 12m?

Żeby mu herbata DUPY nie poparzyła :lol:



Czemu kobieta dostaje czasem ręką w twarz?

Żeby jej zgasić wąsy
albo
żeby jej ból głowy przeszedł na rękę :lol
Możesz kłamać i mówić nieprawdę lub połowę prawdy albo połowę kłamstwa. Możesz żartować, zmyślać, nabierać, przekręcać fakty lub wyssać je z palca. Możesz opowiadać bajki, mijać się z prawdą i łgać.
Siebie i tak nie oszukasz.

Awatar użytkownika
SNOOP85
pisarz
pisarz
Posty: 266
Rejestracja: czw 04 cze 2009, 18:45
Imię: Kamil
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post autor: SNOOP85 » wt 01 mar 2011, 02:09

Panie grają w golfa.
Jedna z nich tak nieszczęśliwe uderzyła kijem w piłeczkę, że trafiła jakiegoś mężczyznę. Facet wsadził ręce w krocze, zgiął się w pół i jęczy.
Sprawczyni podchodzi do niego:
-Przepraszam, to było niechcący.
Facet dalej jęczy.
-Jestem masażystką, może mogłabym pomóc.
Facet jęczy.
Kobieta rozpina mu rozporek, wkłada rękę i masuje.
Po minucie pyta:
-I jak?
-Bardzo przyjemnie ale kciuk nadal boli
Mamy w Polsce miliony bohaterów codziennie uwalniających wódkę ze szkła

Awatar użytkownika
puzon
klepacz
klepacz
Posty: 1633
Rejestracja: ndz 26 paź 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: HitlerSee
Kontakt:

Post autor: puzon » wt 01 mar 2011, 18:46

Project Manager usiadł w samolocie obok małej dziewczynki. Manager zagadał do dziewczynki czy ma ochotę trochę z nim porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i powiedziała:
- Ok. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?
Manager na to :
- Może o logistyce?
- OK - odpowiedziała - to bardzo interesujący temat. Mam jednak pytanie:
Jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli trawę. Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a koń wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego przyczyną?
- Nie mam pojęcia - odpowiedział manager po chwili zastanowienia.
Na to dziewczynka:
- Czy czuje się Pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego gówna przekracza pańskie możliwości?

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości