2 razy mi strona wygasła.
Mucho:
Z całym szacunkiem do Ciebie.
Podoba mi się Twoje poczucie humoru oraz life style, ale nie jestem w stanie się zgodzić z Twoją wypowiedzią.
Mówie to publicznie !
Co za tym idzie - nie nazywajmy tego podsyceniem.
Kiedy małe dzieci czegoś nie rozumieją - zadają z reguły pytania.
Kiedy dorośli czegoś nie rozumieją - wklepują w google

Kiedy Zuzia czegoś nie rozumie - pyta czyta i tanczy. No i pije, ale to inny temat

Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego i po co to skręciło w te ulice.
Czy to podsycanie ?
Nie, to są pytania - jak zauważył Celikowy - chwała Ci za to

Nie - nie mam zamiaru nikogo atakować.
Tak - kiedy mam drzazge w oku to ją wyjmuje.
Nie tyle co drażni, ale czuje się jak obca osoba. Chyba nią nie jestem
Nie rozumiem po co robić z tego medialne szambo.
Pracuje jako handlowiec i sprzedaje się

W branży technicznej.
Co za tym idzie - nie jestem hostessą z wielkim napisem firmy sponsorujacej na cyckach.
Gdybym chciała nią być dostawałabym za to kase, schudłą bym z 5 kg i wyprostowała zeby.
Nie mam zamiaru oszukiwać samej siebie.
Ja jestem na CZD dla dzieci i za darmo.
Kiedy dzieki akcji komus wzrasta obrót - to jest to przekłamania i oszukanie mnie i naszych dzieci.
Nie sprzedawajmy dzieci, sprzedajmy się my, ale za jeden uśmiech

To o to w tym chodziło !
Nie krzyczmy i nie atakujmy siebie, starajmy sie zrozumieć i zaakcpetować zdanie innej osoby. . .
Dlaczego przy każdym ciężkim pytaniu lecą ostre słowa krytyki ?
Ja wiem, że życie niby jest ciezkie, ze jest rzeczywistosc itp.
Ale jak to pewien mądry siwy Pan od nas z forum powiedział

To - vfr oc - to jest odskocznia od życia codziennego.
Nie róbmy nic co mogłoby nam te życie codzienne tak jakby jeszcze bardziej obudzić, tu na forum.
nie mówie o życiu w krainie piwem i whisky płnacej, ale o świecie gdzie spotykamy sie i robimy coś, bo chcemy zrobić to razem.
Tak jak DD.
Moim zdaniem - zajebista robota.
I mimo tego, że mój wkład to jakieś 6 zł netto to i tak bardziej mnie to cieszy nizeli CZD, bo nie tylko przy tym wszystkim o dzieci chodzi.
Na drugim miejscu jestesmy my i nam ma to również sprawiać satysfakcje, a nie poczucie obowiązku, zobowiązania.
- pije Łysolku do uciszania mnie.
Nie mam żalu chyba do Ciebie, ale poczułam się zgorszona.
Mózg akceptuje tylko te informacje które chce akceptować, a nadmiar wiedzy która nam tak jakby nie jest potrzeba tylko zaśmieca nasz własny twardy dysk.
pees. Ciebie też lubię.
Skoro kiedyś chcieliście, abym została z wami na forum, a było to 3 lata temu to dajcie mi prawo mówić.
Nie róbcie ze mnie jednej z wielu, nie wstawiajcie mnie ani nikogo innego do szeregu i nie mowcie mi co mam robić.
Zamiast wyrzutów dajcie znać, co gdzie jak i po co.
Celik te Twoja wypowiedz bede cytować dlugo długo.
Wybaczcie, ale jako jedyna ( TAK JAKBY PRZECIW MOJEMU POSTU) wniosłą coś do mojego myślenia.
No i oczywiście Mors.
Ubierasz niektore moje mysli w słowa które mi uciekają od nadmiaru coca coli chyba

Piotrze Pamuła, ja Cie podziwiam za te chec podniesienia tego szamba ponownie, jesteś wielki
