inż. Tadeusz Tański
- skonstruował w 1916 roku 12 cylindrowy silnik lotniczy o mocy 520KM
- skonstruował pierwszy polski samochód CWS-T1, a teraz kopara wam opadnie;
cały samochód łącznie z silnikiem można było rozebrać za pomocą dwóch kluczy. Wszystkie śruby miały gwint M10, a tylko świece M18
-Do napędu CWS T-1 zastosowano silnik spalinowy, benzynowy,
górnozaworowy! czterocylindrowy konstrukcji inż. Tadeusza Tańskiego. Pierwszy prototyp był gotowy do testów w 1923 r.
Zarówno głowica silnika jak i kadłub ze skrzynią korbową odlane były ze stopu aluminium.
Wał korbowy ułożyskowany został na trzech łożyskach głównych.
Skok tłoka o wartości 120 mm oraz cylindry pracujące w mokrych tulejach cylindrowych o średnicy 90 mm dawały pojemność 2984 cm³. Silnik uzyskiwał moc w zależności od wersji od 45 KM przy 2500 obr/min do 61 KM przy 3200 obr/min.
-na bazie CWS-T1 skonstruowano terenową sanitarkę dla wojska, do przetargu stanęło kilka firm m.innymi FIAT. Każda firma miała wystawić 10 egzemplarzy swojego modelu i miały przejechać kilkaset km po polskich bezdrożach. Wszystkie CWS-T1 dojechały do mety, żaden Fiat nie ukończył próby.
Który samochód wygrał? FIAT
Jaki warunek postawił FIAT na udzielenie licencji na swój wyrób samochodopodobny?
Wstrzymanie produkcji konkurencyjnych samochodów.

Ciekawe jak to sie stało?
W 1932 roku na mocy podpisanej umowy licencyjnej na pojazd FIAT 508 wstrzymano produkcję CWS-T1
-rozrząd jak i skrzynia biegów składały się z zestawu takich samych kół zębatych. Z tych powodów samochód uważany jest za arcydzieło inżynierii i niezwykłe (do dziś niepowtórzone) osiągnięcie konstruktorskie
-Zawieszenie przednie jak i tylne opierało się na resorach piórowych wyposażonych w amortyzatory cierne.
Napęd przekazywany był za pośrednictwem suchego jednotarczowego sprzęgła do skrzyni biegów blokowanej za pośrednictwem zamka Yale przed kradzieżą
- Tański skonstruował agregat prądotwórczy dla wojska.
Warunki konkursu: do każdego agregatu podłączono żarówkę i uruchomiono jednocześnie. Dolewano paliwa jak się kończyło. Który pochodzi najdłużej ten zwycięży.
Kolejne agregaty odmawiały posłuszeństwa, na koniec pozostał tylko agregat Tańskiego.
W komisji zmieniali się członkowie, a to ustrojstwo chodziło i chodziło. Po czterech tygodniach ciągłej pracy zgaszono żarówkę, wyłączono agregat i komisja poszła do domu podpisując protokół, ze agregat Tańskiego wygrał konkurs
jest wspaniała książka śp. inż. Witolda Rychtera "Moje dwa i cztery kółka" o polskiej motoryzacji przed wojną także motocyklowej - jest tam wiele ciekawych wiadomości o inż. Tańskim. POLECAM
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS