Bliske spotkanie III stopnia z choperem

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
Janusz B.
klepacz
klepacz
Posty: 1131
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
Imię: Dżony
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz B. » sob 25 lip 2009, 15:08

jedziemy w 2 maszyny, bez pasażerów. Miejscowość Magdalenka, droga jednojezdniowa, po jednym pasie w każdą stronę, linia przerywana. Z przeciwnej strony nic nie jedzie. Wyprzedzamy toczące się w korku auta. Prędkość niewielka...

Utwardzoną kostką drogą gruntową (sam dojazd do jezdni, mniej niż 20 m), która z prawej strony dolatuje do drogi głównej jedzie sobie czoperek. Prowadzi pan 50 - 60 lat. Wiezie pasażerkę w podobnym wieku. Dojeżdżają do drogi głównej. Ktoś z toczących się w korku kierowców zatrzymuje się i robi dla niego lukę. Facet widząc, że auto robi mu miejsce, wjeżdża na drogę. Chce skręcić w lewo. Gdy jest pod kątem 90 stopni do puszczającego go samochodu, gaśnie mu motocykl. Facet lekko zdenerwowany odpala i w pośpiechu spogląda tylko w prawo. Nawet przez myśl mu nie przeszło luknąć, czy ktoś przypadkiem nie wyprzedza pasem, na który on che wjechać...

Nagle wyrasta przede mną czoperek z 2 osobami na pokładzie. jest niemalże w poprzek drogi - szerokim łukiem wjeżdżał na pas, którym się poruszam...

W pewnym momencie czas zajebiście zwalnia... Zawsze się tak dzieje, gdy wiesz, że ni ch... nie wybrniesz z sytuacji.
Pierwsza reakcja - heble. Potem myśl,że może uda się ich objechać z lewej strony. Skręcam kierę w lewo. Wszystko dzieje się jak w filmie puszczonym klatka po klatce...

Czuję, że zajebista siła wyrzuca mnie z motocykla. widzę przód swojego bajka z góry, widzę tez pięknie błyszczącą wypolerowaną felgę (czyli na pewno nie moja, bo moje są wiecznie upierdolone he he), ląduję na asfalcie i sunę na ziemiste pobocze. Przez lukę powstałą wskutek przesunięcia szyby kasku o asfalt, do środka wpadają małe grudki ziemi...
Czyli jednak nie udało się ich objechać....

Wstaję, jestem cały. Na asfalcie leżą 2 motocykle. Pasażer leży w trawie na poboczu, kierowca stoi w szoku. Na szczęście cali, bez zadrapań, nic im nie jest.

Podbiegam do VFR-ki, stawiam ją. leje się płyn z chłodnicy.
Pomagamy podnieść facetowi czoperka. Nawet nie wiem co to było. Coś czarnego i błyszczącego, duża szyba i chromy.

Ściągamy motki z jezdni, by nie blokować ruchu.
W czoperku tylko porysowana szyba i lagi. Z ludźmi wszystko w porządku - to najważniejsze. Mnie tylko trochę boli ręka. Lekko spuchnięta dłoń, nic poza tym.
Rozmowa, ludzie z czopka w szoku. Dochodzą do siebie, Pan pisze oświadczenie, ubierają się i jadą dalej.


W VFR-ce pogięte lagi, lampa przednia w kawałkach, pęknięty wyświetlacz od zegarów, czacha w kawałkach, stelaż przedni jak ósemka, kierunek rozbity, wyrwane mocowania boków i inne takie...
Kask do śmieci (miałem go chyba tydzień), otarcia na kombi i rękawicach....
A miał być taki zajebisty weekend na południu...

Wielkie dzięki Lolkowi i Markowi za pomoc. Dziękuję też Czarkowi na czarnym Ducati i koledze, którego imienia nie zapamiętałem, na srebrnym Vitku.
Dziękuję też komuś, kto dał mi rozumek, który nawet w upały każe mi jeździć w kombi ;-)

Pytanie co ja mam teraz kupić jak wyrwę hajs z ubezpieczenia?
Myślałem o GSX-R 750 jakiś 2002 r., ale brzyyyykieee to jak cholera no i SUZUKI :razz2
Ostatnio zmieniony sob 25 lip 2009, 18:07 przez Janusz B., łącznie zmieniany 1 raz.
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl

Awatar użytkownika
Achmed
klepacz
klepacz
Posty: 1900
Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
Imię: Marek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Achmed » sob 25 lip 2009, 15:46

Pamiętacie to fajne malowanie?????????????

To zapomnijcie bo już nie aktualne :(


Ważne Jony że Ty jesteś cały, co do moto to pewnie coś się wymysli :P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II

Awatar użytkownika
muchaok
klepacz
klepacz
Posty: 984
Rejestracja: pt 08 lut 2008, 11:07
Imię: Jacek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: muchaok » sob 25 lip 2009, 16:01

o w morde..... Johny, jak sie ciesze, żeś cały brachu.......
Każdego dnia powiększa się lista ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.

Awatar użytkownika
benito
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2333
Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
Imię: Jarek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: benito » sob 25 lip 2009, 16:04

O zgrozo...wlasnie kilka minut temu gadalem z Lolkiem i mi opowiedzial.
Jak sie ciesze, ze wszyscy cali, a moto sie posklada i zaraz Jano znow ruszysz w droge.

Zdrowka zyczymy.

I apel do WSZYSTKICH!!!!

Nie jezdzijcie w jeans`ach i adidaskach, czy T-shirtach!!!!!
Nie ma wytlumaczenia, ze jest goraco, ze tylko na chwile, ze to tylko 2 kilometry...
...to jest zwyczajne kuszenie losu.
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05

Awatar użytkownika
tommy
teksciarz
teksciarz
Posty: 135
Rejestracja: pn 06 sie 2007, 17:27
Imię: Tomek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: tommy » sob 25 lip 2009, 17:27

Dobrze,że wszysko z Tobą OK....
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem opis ........ale czy przypadkiem nie wyprzedzałeś na skrzyżowaniu ???

Awatar użytkownika
Janusz B.
klepacz
klepacz
Posty: 1131
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
Imię: Dżony
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz B. » sob 25 lip 2009, 18:04

tommy pisze:(...)ale czy przypadkiem nie wyprzedzałeś na skrzyżowaniu ???
Też się nad tym zastanawiałem, czy ubezpieczalnia nie będzie chciała się migać od odpowiedzialności podnosząc ten argument. Jednak nie, to nie było skrzyżowanie:
Prawo o ruchu drogowym
Art. 2. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
10) skrzyżowanie - przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową lub stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze

Ponadto znaki poziome (linia przerywana), zezwalały na wyprzedzanie w tym miejscu. Do tego są tam ustawione znaki zakazujące wyprzedzania ciężarówkom. Zatem osobówki i motocykle mogą tam wyprzedzać. Kwestia winy jest tu jasna, zresztą treść oświadczenia rozwiewa wszelkie wątpliwości.
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl

Awatar użytkownika
C_L_K
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2010
Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
Imię: Rafał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kosewko

Post autor: C_L_K » sob 25 lip 2009, 23:19

Ja pierdole.
Trzym się brachu.

Awatar użytkownika
figaro
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2639
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
Imię: Tomasz
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia

Post autor: figaro » sob 25 lip 2009, 23:28

Szkoda słów :neutral: ale zdrowie w końcu jest najważniejsze.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Gienio
klepacz
klepacz
Posty: 1807
Rejestracja: pn 17 lip 2006, 16:29
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Gienio » sob 25 lip 2009, 23:33

dobrze Jano zes caly, szkoda ze to nie pomylka tak jak w moim przypadku ;-)
pozdrawiam

MARCO
klepacz
klepacz
Posty: 1029
Rejestracja: pt 23 cze 2006, 18:54
Płeć: Mężczyzna

Post autor: MARCO » sob 25 lip 2009, 23:35

ale jazda, fakt, też miałem taki zwolniony film, zdrowia życzę, i cierpliwości przy rekonwalescencji, z każdym dniem będzie bardziej bolało, ale to minie, i znowu będziesz latał, pozdrawiam

Awatar użytkownika
ZULEK
pisarz
pisarz
Posty: 477
Rejestracja: pn 15 paź 2007, 21:42
Imię: Jarek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Góra Kalwaria
Kontakt:

Post autor: ZULEK » sob 25 lip 2009, 23:35

Parę godzin temu Beni przekazał mi troche smutne info p.Johny B. :cry:
Moto widać ze zdjęć troche dostało :shock: ale to w tym przypadku mało ważne :!:
Szczęście że Tobie prawie nic się nie stało - zdrowia Janusz i pomyślnego zakończenia tej niemiłej przygody ;-)

Awatar użytkownika
JuNioR
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: śr 23 sty 2008, 00:14
Imię: Przemek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: JuNioR » ndz 26 lip 2009, 09:35

Jano Utropku, przyznaj się że chciałeś zmienić moto na nowe, a wstyd Ci było przyznać się przed VFR-oc że źle Ci się już jeździ :P
Zajebiście, naprawde, zajebiście że nic Ci nie jest.
ch...j*, naprawde, ch...j* że moto rozbite.
Nad czym tu sie zastanawiać - po spierdolinie Fijance kierunki są tylko dwa - sport-turysta - spierdolina VTEC, a jak sport - 929 lub 954. No chyba że chopper - to wtedy musisz zapuścić brodę, brzuch i zapytać muche czym się jeździ :)
Trzymaj sie!

Awatar użytkownika
mack72
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: śr 30 maja 2007, 11:32
Imię: MACIEJ
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: mack72 » ndz 26 lip 2009, 10:15

Jano będzie dobrze moto kupisz sobie takie jakie ci się spodoba... A Z TYM KOMBI ŚWIETE SŁOWA trzym się.

Awatar użytkownika
mrf
Łopata
Posty: 2917
Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
Imię: Michał
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: mrf » ndz 26 lip 2009, 10:27

Janusz B. pisze:Myślałem o GSX-R 750 jakiś 2002 r., ale brzyyyykieee to jak cholera no i SUZUKI
Johny, Ty ch...j* :P Dobrze ze sobie nic nie zrobiles :twisted:

I nie lepiej wziac jakas 929, 954? :roll:
A Rh POSITIVE

Awatar użytkownika
Sylwio
klepacz
klepacz
Posty: 1159
Rejestracja: sob 09 lut 2008, 00:58
Imię: Sylwester
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post autor: Sylwio » ndz 26 lip 2009, 10:59

Jano, dobrze że się tak tylko to skończyło. Ręka niech się szybko goi. Co do następnego moto, to na bladym rommiego dobrze Ci się jeździło albo poczekaj na VFR 1200.
Trzymaj się i zdrowia życzę.
"A ty siej. A nuż coś wyrośnie. A ty - to, co wyrośnie - zbieraj. A ty czcij - co żyje radośnie, A ty szanuj to, co umiera..."

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości