Pomiar poziomu hałasu - teoria

Czyli pokój z serii - "gadajcie o czym chcecie"
Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » ndz 28 cze 2009, 10:55

pan policeman popatrzyl i mowi tak :
- hmmm ile tu jest obrotow....o 14 tyś no to prosze go krecic do hmmmmmm no 8 tyś
- ale panie wladzo ja tak nie moge silnik nie rozgrzany...no tak nie mozna

po czym wybuchlo oburzenie nas ok 4 osob tam stojacych i pan policeman oswiadczył:

- ok wiec niech bedzie do 7

tak przebiegała rozmowa na cargo w piatek

wiec on te obroty ma wyssane z palca trzymanego w czarnej dupie

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 28 cze 2009, 10:56

a to nawet nie chodzi o te całe przepisy, bo i tak ciagle się je łamie (na moto jeszcze częściej), tylko o ludzką solidarność żeby takim sposobem nie przeszkadzać innym : >

Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Post autor: poscig » ndz 28 cze 2009, 11:16

A ja zrobię tak...idę do garażu i miernikiem zmierzę poziom hałasu emitowanego przez przelotowego MIG-a...i zaraz zamieszczę wyniki...

Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Post autor: poscig » ndz 28 cze 2009, 11:39

U mnie w praktyce wygląda to tak:
Pomiary wykonane w garażu i wolne obroty na ssaniu ok.2500obr/min

Wolne obroty miernik- 0.5m od wydechu 102.8 dB
miernik 2m od wydechu 99.8 dB lub z przodu motocykla ok.100dB
obroty w połowie zakresu miernik 0.5m od wydechu 102.8 dB

W moim przypadku hałas był taki sam niezależnie od obrotów silnika,jedynie odległość umieszczenia miernika powodowała różnice w odczycie.

Natomiast wytłumienie wydechu (przykrycie ręką,szmatką) powodowało spadek dB do poziomu 86.7dB

Oczywiście nie poddaje tutaj wątpliwości,że jest to głośny wydech...jedynie stwierdzam jaki poziom hałasu emituje.

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » ndz 28 cze 2009, 11:58

bialy-murzyn pisze:o ludzką solidarność żeby takim sposobem nie przeszkadzać innym : >
Obrońca uciśnionych się znalazł.
Chciałem tylko zauważyć że jeżdząc na gumie podchodzisz pod paragraf jazdy brawurowej i stwarzanie szczególnego niebezpieczeństwa dla innych użytkowników ruchu, a za to grozi odebranie para jazdy.
Jakoże niedawno zdałeś egzamin powinieneś to wiedzieć.
Czymże jest przekroczenie hałasu wobeć jawnego igrania ze śmiercią (swoją i innych) przy stawianiu na gumie motocyklem do tego nieprzystosowanym na drodze publicznej.

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 28 cze 2009, 12:41

nie znasz mnie, więc możesz sobie mówić a ja i tak wiem swoje : >

przypominam, że Orzyl jezdzi na gumie nagminnie i przyznaje się do stawiania przy światłach - może by Jemu też zasugerować zmiany postawy z powodu własnej suwerrennej świętości, która po prostu kwitnie wśród większości forumowiczów (nikt nigdy nie jechał 200, nikt nigdy nie wyprzedzał na ciągłej ... baaa, i nikt nie przekroczył 50 w obszarze zabudowanym) : >

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » ndz 28 cze 2009, 12:58

bialy-murzyn pisze:(nikt nigdy nie jechał 200, nikt nigdy nie wyprzedzał na ciągłej ... baaa, i nikt nie przekroczył 50 w obszarze zabudowanym) : >
taaa szczegolnie Yaco :D istota świeta :D

Kawa
klepacz
klepacz
Posty: 812
Rejestracja: wt 13 lut 2007, 21:41
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Kawa » ndz 28 cze 2009, 17:55

Ja to sie tak zastanawiam, ile ty dB Kornik emitujesz podczas snu i czy miesci sie to w ogolnoprzyjetej normie niezalznie od obrotow i czy nie powinienes dowodu stracic? :D. No bo Wiktor juz dawno przekroczyl wszelkie dopuszczalne normy i zgodze sie tutaj, ze jest to kwestia istotnie wplywajaca na solidarnosc w VFR-OC :D :mrgreen: Ale ponoc im glosniej wali, tym grubsza rura. :shock:

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » ndz 28 cze 2009, 20:04

bialy-murzyn pisze:nie znasz mnie, więc możesz sobie mówić a ja i tak wiem swoje : >

przypominam, że Orzyl jezdzi na gumie nagminnie i przyznaje się do stawiania przy światłach - może by Jemu też zasugerować zmiany postawy z powodu własnej suwerrennej świętości, która po prostu kwitnie wśród większości forumowiczów (nikt nigdy nie jechał 200, nikt nigdy nie wyprzedzał na ciągłej ... baaa, i nikt nie przekroczył 50 w obszarze zabudowanym) : >
misiu kolorowy masz coś do mnie ?
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 28 cze 2009, 20:14

nie ja, Pamula, ja do nikogo nic nie mam - nikogo nie znam i zapewne nigdy nie poznam : >

Awatar użytkownika
Groszek
klepacz
klepacz
Posty: 618
Rejestracja: pt 30 cze 2006, 23:43
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa / V-Boyen
Kontakt:

Post autor: Groszek » ndz 28 cze 2009, 22:02

Mnie te wyjce denerwują. Gwoździe pod koła bym takim samolubnym durniom popodrzucał. Ja rozumiem ładnie zbasowany delikatnie dudniący, gromiący wydech... ale te porozpruwane hałasujące i smrodzące olejem wydechy mnie denerwują, zwłaszcza wieczorem, kiedy kładę się spać, a takiego delikwenta słyszę z drugiego końca osiedla.

I jestem za pomiarem głośności wydechów i odbieraniem dowodów rejestracyjnych w przypadku rażącego przekroczenia dopuszczalnych norm.
Ostatnio zmieniony ndz 28 cze 2009, 22:44 przez Groszek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » ndz 28 cze 2009, 22:09

WiktorVFR pisze:
bialy-murzyn pisze:(nikt nigdy nie jechał 200, nikt nigdy nie wyprzedzał na ciągłej ... baaa, i nikt nie przekroczył 50 w obszarze zabudowanym) : >
taaa szczegolnie Yaco :D istota świeta :D
A gdzie napisałem, że jeżdżę zgodnie z przepisami? Jeśli odpierd**am i łapią mnie pały, to płacę mandat bez gadania. Proste. Jest ryzyko, jest zabawa. Nikt nie jest święty.
Nie trawię jedynie biednego, uciskanego motocyklisty na którego uparł się zły policjant. I nie pozwolił mu w nocy zapier.. z przelotem po mieście. Bo przecież motocyklista to ktoś lepszy od całej tej chołoty...

Dlatego nie rozumiem takich tematów. Kornik i reszta, z całym szacunkiem. Chcecie żeby ktoś Was przytulił? Pogłaskał po główce? Latacie z przelotami, to po męsku ponieście tego konsekwencje.
Ostatnio zmieniony ndz 28 cze 2009, 22:17 przez Yaco, łącznie zmieniany 1 raz.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » ndz 28 cze 2009, 22:11

Groszek pisze:smrodzące olejem wydechy mnie denerwują, zwłaszcza wieczorem, kiedy kładę się spać
jak ty to wyczuwasz nie mam pojęcia ,a ja staram się być tolerancyjny ciekawe czy w życiu tez jesteś tak przepisowy i nikomu nie przeszkadzasz.
bialy-murzyn pisze:"nikogo nie znam i zapewne nie poznam " czy nie chcesz poznać nikogo ?skoro tak piszesz






Opcje
Dodaj podpis (może być zmieniony w profilu)
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
bialy-murzyn
klepacz
klepacz
Posty: 609
Rejestracja: sob 24 maja 2008, 09:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków

Post autor: bialy-murzyn » ndz 28 cze 2009, 22:18

nie wiem Peter, ale znam realia własne jak i realia internetu
a propos, to właśnie pociąłem kilka dni temu tłumik na samym końcu - normalnie flexem z samego tyłu i jest trochę głośniejszy ale nie tak zabójczy jak niejedna przelotówka w okolicy : >

(nie mieszkam w Krakowie, to też ważne)

Awatar użytkownika
WiktorVFR
klepacz
klepacz
Posty: 1452
Rejestracja: wt 05 cze 2007, 08:32
Imię: Wiktor
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ipswich, Suffolk
Kontakt:

Post autor: WiktorVFR » ndz 28 cze 2009, 22:36

Yaco pisze:A gdzie napisałem, że jeżdżę zgodnie z przepisami?
stwarzasz zagrozenie na drodze jadac nie przepisowo......ZŁOOOOOO w miescie jezdizmy 50

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości