jak to z tym spalaniem ?

[mictom]

Czesto latam z 8-letnim synem więc nie na szaleje, a ułańska fantazja sie skończyła....

Witam.
Też nie mam na myśli jakiegoś świrowania. Ostatnie zdanie tyczyło się jazdy spacerowej i oglądania jakie ładne zborze na polach wyrosło...
Też mam syna z którym od czasu do czasu robię wypad, no i przepisy mówią jasno, że do lat 7 poza zabudowanym 70 km przekraczać nie możemy...
A tak w ramach anegdoty, mały będąc w przedszkolu, przychodził rano dumnie, z kaskiem pod pachą do przedszkola, i oznajmiał wszystkim, że tata po niego przyjedzie z pracy motocyklem i pojadą do domu...
Odbierając go z przedszkola, w oknie obserwowali mnie opiekunka i dyrektorka przedszkola-miny bezcenne....
Żonie oczywiście suszyły głowę dlaczego na to pozwala....
Tak że spoko, jakaś odpowiedzialność musi być...

No w przedszkolu miny faktycznie bezcenne były jak chodził , co do jazdy to nie jest tak ze do 7 lat dziecko przed kierowcą i bez względu jak droga to max 40km/h z dzieckiem?.
A co do jazdy i spalania to faktycznie lekko pod 6l/100 przy delikatnej jezdzie, oczywiscie jak mnie poniesie to i 10l połknie czy połykał bo narazie hania na zakaznym bo zesmy stracili prawko na 3miechy, było 120km/h w zabudowanym

Pamiętam jak brat do zerówki po mnie przyjeżdżał ETZ150
Kiedy to było

Moja RC36II ~5.4l/100km lub jak ktoś pisał 300-330km do rezerwy

[adrianoo]

To dorzucę swoje - u mnie 280 km Max przejedzie

[Ziamalek]

To dorzucę swoje - u mnie 280 km Max przejedzie

No to szybko jeździsz

[adrianoo]

No wlasnie nie ake moze za ciezki jestem

[antek]

A moja lubi sobie łyknąć , około 250 km. do rezerwy

Wysłane z mojego Lenovo K53a48 przy użyciu Tapatalka

[Navikoma]

Przez cały sezon monitorowałem spalanie. 99% dojazdy do pracy po mieście. 6,8 do 8 l /100km. Łakoma to bestia

[Zając]

Wcale nie, widać że masz z tego frajdę. Mi kiedyś tylko raz udało się zejść po niżej 6,5 kilka razy 6,5 po za tym zależy gdzie jeżdżę od 6,8 do 8,5. Skrajnie więcej.

[KKamileQ]

Moja 800FI z 98r (ma sondę i 80kW w dowodzie) - pierwsze spalanie po kupnie 5,9 , później ok 6,5 tylko w mieście, energicznie ale bez katowania (przeważnie max 7k rpm). Więc chyba nie jest źle. Cb 500 przy takiej samej jeździe paliła ok 5,5-6l

[robert13]

A we w związku z tym mam takie oto pytanie . Czy po zalaniu swoich sprzętów wachą z tzw. czubkiem , też pierwsza kreska na wskaźniku schodzi wam bardzo szybko ? Ja mam wrażenie graniczące z pewnością , że u mnie to dzieje się baardzo szybko , następne kreski już ''normalnie'' .

[Arnold]

Nie wiem jak w VTECu ale w FI pierwsza kreska potrafi zniknąć nawet dopiero po 100 km.

[adrianoo]

Nie wiem jak w VTECu ale w FI pierwsza kreska potrafi zniknąć nawet dopiero po 100 km.

Ja potwierdzam, pierwsza kreska znika w okolicach 100 ale kolejne już tak długo nie czekaja. Z czego to wynika , nie wiem. Ja vitkiem jestem w stanie przejechać 300 km

[Arnold]

Nierówne znikanie kresek do ilości paliwa w baku wynika z samego kształtu baku oraz tego że pływak, jak nazwa wskazuje, powinien pływać na powierzchni paliwa. Więc jeśli zalejesz pod korek to pływak jest zanurzony w paliwie. Zacznie dopiero opadać gdy wypali się paliwo które go zalało/obejmowało.

[adrianoo]

No widzisz Arnold jak miło mądrego człowieka posłuchać

[robert13]

Zdaje sobie sprawę z istnienia pływaka , lecz albo u mnie jest on sprawny inaczej ? Albo mam moje obserwacje są mało rzetelne ? I pewnie druga opcja jest tą właściwą . Tym nie mniej spalanie u mnie oscyluje w podobnych granicach jak u adriano . zatem olać kreski , choć wydawało mi się to trochę dziwne

[Benio33]

vfr 800 Fi z 1998r wersja na niemcy z katem około 6.5l/100km