Zabezpieczenie kostki przed korozją

[bachu]

Nie wiem, czy było, bo nawet nie mam pomysłu jak tematu szukać . Chodzi mi o to, że jakiś czas temu robiłem generalne czyszczenie sprzęta i ten zestaw 3 kostek elektrycznych ( m.in. alternator ) po prawej stronie, przy deklu był usyfiony jakby jakimś olejem. Wtedy wziąłem to wszystko zmyłem w cholerę, ale ostatnio naszła mnie myśl, że może Niemiec miał w tym jakiś pomysł. Istnieje jakiś specyfik, którym można w ten sposób spowolnić korozję połączeń? Zwykłego oleju silnikowego chyba raczej lepiej nie używać .

[radomki]

Styki możesz zabezpieczyć np. wazeliną techniczną

[emil]

styki czyść dobrze papierem i sprayem do tyków, najlepiej kostki rozebrać z wsuwek, wsuwki pozaciskać tak, żeby na połączeniu nie miały luzów i z powrotem wsadzić w kostki, na to nalać rozgrzanej wazeliny technicznej i złączyć kostki. Z zewnątrz w miejsca wsuwek również warto wlać wazelinę, żeby woda się nie dostawała.

Rozgrzana wazelina wlezie wszędzie

[bachu]

Hehe, dzięki za porady. Bardzo mi się podoba taka opcja . Idzie to potem jakoś rozmontować po zalaniu całej kostki?

[radomki]

Tak, bez problemu

[wydra]

co ty nie wiesz jaka jest wazelina? ile bys nie grzał dalej śliska i nie twardnieje buhahahaha

[bachu]

Ja niestety z tych miejskich, co to styczności z takimi rzeczami z reguły wiele nie mieli . Nadrabiam zaległości teraz, chociaż faktycznie mogłem się domyślić . Dzięki chłopaki.