Kask NAXA

[sajmon]

Paruje szyba może 2 miesiące w roku

Z tym się nie zgodzę ale to Twój wybór.

Pamiętam jak w ubiegłym roku pod Okrąglaka podjeżdża Kolo na Gixerze litrowym, zdejmuje kask i mówi "ja pierdoole zabiłbym się przez ten kask". Zaparowany, zamglony NAxa- i tak zawsze będzie mi sie kojarzyć ta marka

[dixon]

Armen1pl, jak chcesz z blendą, antifogiem itp. to polecam hiszpańską firmę MT, w sharpie b.wysoko są notowane, dość dobrze wykonane (miałem kilka modeli w ręku i dokładnie oglądałem i rozmawiałem z ludźmi którzy je używali), mają wszelkie certyfikaty itd. Albo kaski firmy Kappa albo Shiro. Ceny tych kasków są w granicach 300-400zł, z blendą, antifogiem itd.
O wiele lepsze moim zdaniem niż naxa.

[armen1pl]

Mam Shiro już ze 4 lata i jego największą wadą jest głośność. Na początku tak źle nie było ale z każdym sezonem było coraz gorzej, zrobił się nieszczelny i gwiżdże.
Za duży wybór na tym rynku jest i człowiek głupieje. Kolega ma właśnie naxę i sobie chwali, że blenda że wygodny ale na temat głośności to mi nic nie powie bo ma wysoką szybę w motku. Najlepiej jak sam se go na łeb założe i się przejadę.

[kubatron2]

powiem tak naxa duzo sie uczy,bo pamieta te pierwsze z przed 6 lat to masakra gołebie by do tego srac niechciały .ale juz 2011 2013 rok dla naxy juz nie był taki zły jesli chodzi o jakosc wykonanie i wyglad zwłaszcza w stosunku do ceny

[Fakir]

Paruje szyba może 2 miesiące w roku

Z tym się nie zgodzę ale to Twój wybór.

Pamiętam jak w ubiegłym roku pod Okrąglaka podjeżdża Kolo na Gixerze litrowym, zdejmuje kask i mówi "ja pierdoole zabiłbym się przez ten kask". Zaparowany, zamglony NAxa- i tak zawsze będzie mi sie kojarzyć ta marka

hehe, pamiętam, ale już nie jeździ na motocyklu z tego co wiem
a co do naxy to zgodzę się z poprzednikami, może nie jest to złom, ale na pewno warto dołożyć parę stówek i kupić coś porządnego, sensowne kaski (integralne) zaczynają się od +- 500zł

polecam nolana n62, przyzwoita cena i w miarę jakościowo dobry

[dixon]

Armen1pl, w cenie 300-400zł nie ma co liczyć że taki kask będzie cichy, albo że danej firmy w tym
pułapie cenowym będzie sporo cichszy od innego. Taki pułap cenowy taka jakość;) Nie wymagajmy od takich kasków nie wiadomo czego;)
Wybór jest, ale nie aż tak bardzo duży. Jak dla mnie to żeby było to coś w miarę sensownego, to odpada wiele firm, które są mówiąc krótko: najgorsze pod wieloma względami. Proponuje ci poszukać Uvexa, agv, a jeśli już koniecznie coś max. do 300-350zł to MT, Kappa itp.
Naprawdę jak się dobrze poszuka, na spokojnie bez ciśnienia, dobrze pogada jeszcze ze sprzedawcą, ma siętrochę farta itd.,to nawet sobie nie zdajesz sprawy w jak dobrej cenie można kupić takiego uvexa, agv, nolana itp.
I to się tyczy wielu innych rzeczy. Mógłbym ci tu przykładów swoich własnych i moich znajomych podawać b.wiele;)

[armen1pl]

Marzy mi się ARAI

[dixon]

Arai powiadasz, piękne marzenie! oby się spełniło! Mnie również się on marzy, albo coś z nowych modeli shoei;)

[piotreksdz]

Witam kolegów. Ostatnio na Motoweteranie w Łodzi przymierzałem ten kask http://allegro.pl/kask-ls2-z-blenda-ff3 ... 82214.html. Kosztował 440 złotych. Wykonanie super tego kasku, tylko chciałem się poradzić co o kaskach LS2 sądzicie? i o tym systemie pompowanych policzków? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

[Tomek Grudziądz]

Kosztował 440 złotych.

Wnaszej mieścinie coś ok.360 zł.

[dixon]

piotreksdz, za takie pieniądze powiem tak: jest taki jaki jest czyli za ok. 400zł;) Podobne kaski są firmy MT i kilku innych, niektóre modele mają pompowane policzki, blende itd. Kaski w tym pułapie cenowym są b.zbliżone jak nie takie same jeśli chodzi o jakość, wyposażenie itd. Różnią się między sobą kształtem skorupy, grafiką, ew. wyposażeniem w postaci blendy,pompowanych policzków etc. Tematów o kaskach i postów jest mnóstwo na forum;)
Poza tym LS jest dość znana na naszym rynku i myślę ze bez większego problemu znajdziesz o nim opinie w internecie.
Jak dobrze poszukasz, to znajdziesz w niższej cenie niż 440zł. Albo innej firmy, kwestia w takim pułapie cenowym odnośnie zakupu danego kasku to wg. mnie twój własny gust co do wyglądu, wyposażenia.

[BlackHunter]

Ja latalem w LS2 dwa sezony i jak dla mnie to naprawde spoko,wykonanie w stosunku do ceny dosc fajne i solidne. Na ten rok kupilem agv, wykonanie prawie niczym nie odbiega od Ls,ale w uzytkowaniu to nie wiem bo jeszcze nie jezdzilem. O systemie pompowanych policzkow sie nie wypowiem,poniewaz nie mialem z tym do czynienia.

[OVzkee]

w Naxie zaliczyłem konkretny strzał łbem o asfalt...łeb mam cały a kask się zarysował...także bezpieczeństwo jest sprawdzone szybka lubi parować szczególnie przy niskich prędkościach no i jest trochę głośny... ale stosunek jakości do ceny uważam za całkiem przyzwoity.

[lysy1100]

Ja jeden sezon w naxie i powiem tak, jak za tą kase to wszystko jest ok. Jego największy problem że sie za**jebiscie paruje i to jest nie do opanowania

[Czarny32]

Ja mam kask NAXa od 2 lat. Pierwszy szczękowy model tej firmy. Na miasto polecam, wygodny ( z racji szczeki), hałas ja na miejskie prędkości - znośny. Latałem w nim na dłuższe wypady ( 300 - 500km) i zdecydowanie nie polecam. Chyba, że ktoś uwielbia ten pisk w uszach i długo utrzymujący się szum w głowie po zatrzymaniu. Co do bezpieczeństwa to sie nie wypowiadam bo na szczęście nie musiałem go testować. Szybka porysowana jest już dosyć mocno choć dbam o nią mocno. Szczęka na szczęście nie opada samoczynnie po tych dwóch latach ale co do szczelności na styku szybki i skorupy to nie jest kolorowo. Parowanie to standard. Ogólnie , jako drugi kask na miasto - ok. Na wycieczki poza , gdzie prędkości są wyższe i utrzymywane dłużej - odpada. Szkoda słuchu.