
posiadam taki wydech i mam pytanie do znawcow, z tego co sie orietuje jest on tytanowy, jakis baran - poprzedni wlasciciel (anglik) zamiast uzyc oryginalnej opaski uzył jakiegos gównianego płaskownika ktory nie lezy idealnie i od drgań zaczal sie wydech ruszac na boki do tego stopnia sie na calej dlugosci mocowania wydech pekł, rozerwał sie. Teraz pytanie czy idzie to jakos zespawac? jesli tak to czym? i gdzie? (Warszawa i okolice)