gniazdo zapalniczki - pod co podpiąć?

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
SOWA
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3000
Rejestracja: pt 27 paź 2006, 21:31
Płeć: Mężczyzna

Post autor: SOWA » czw 08 mar 2007, 23:13

To najbezpieczniej będzie pogadać z jakimś kowalem, co by ci wyrychtował sposobny uchwyt czy wspornik i zamontuj akuratnio pod zegarami, ale z dostępem od strony kierowcy (lub pasażera). Wtedy i wody unikniesz i skorzystasz w czasie jazdy, a radochę mając z używania, chwałę VFR-OC głosić będziesz wszędzie, gdzie zdziczałe horsy twego moto cię poniosą.

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » czw 15 mar 2007, 02:03

Mam zamontowane gniazdo zapalniczki na dłuższym przewodziku i trzymam je pod siodłem. W trasie, kiedy korzystam (korzystałem, bo teraz moja ukochana jest w rozsypce) z radiotelefonu albo z GPSa to po prostu wyjmowałem to gniazdko i kładałem do tankbaga albo do kieszeni.

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » pt 16 mar 2007, 14:44

ppamula pisze:Mam zamontowane gniazdo zapalniczki na dłuższym przewodziku i trzymam je pod siodłem. W trasie, kiedy korzystam (korzystałem, bo teraz moja ukochana jest w rozsypce) z radiotelefonu albo z GPSa to po prostu wyjmowałem to gniazdko i kładałem do tankbaga albo do kieszeni.
i jakie to proste i praktyczne. Nie ma co wiercić otworów w owiewkach, kombinować jakieś klapki - po co? Najprostsze sposoby są (moim zdaniem) najlepsze.

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » wt 02 gru 2008, 19:58

ciekawe rozwiązanie - i w czasie jazdy można sobie zajarać :twisted:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

lary1978
pisarz
pisarz
Posty: 349
Rejestracja: śr 28 maja 2008, 22:04
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: S-EC

Post autor: lary1978 » śr 03 gru 2008, 13:13

Podpinam się pod opinie ----proste najlepsze , najfunkcjonalniejsze ....
Pod akume <ew z jakimś zabezpieczeniem> i schować pod kanapę jak wyżej wspomniane i po sprawie......Nie kombinuj bo szkoda czasu,roboty i w ogóle ...
Pozdromoto

Awatar użytkownika
maciek 800
klepacz
klepacz
Posty: 579
Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Raszyn

Post autor: maciek 800 » śr 03 gru 2008, 20:09

I ja się pod ogólną opinię podpinam, z jednym wyjątkiem od akumulatora do navi ledwo mi przewód sięga.

Bor0
teksciarz
teksciarz
Posty: 126
Rejestracja: ndz 10 lut 2008, 22:08
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontakt:

Post autor: Bor0 » czw 04 gru 2008, 18:05

mam pod siedzeniem i sprawuje sie znakomicie, prosto do aku z bezpiecznikiem 5 A, w trasie wrzucam kom pod siedzenie, no przecie i tak se w trakcie jazdy nie pogadam :) a jak ktos cos bedzie chcial to puzniej zadzwoni :) bezpiecznik musi byc, koledze sie kanapa podpalila, przewód + przetarl sie o rame i zaczela sie izolacja palic no i szlak trafil gąbke w kanapie ;]

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości