Szatan: dobrze gadasz, dlatego w moim garazu dwie Hondki juz stoja, ja to wogole w planie mialem cbr 954 jednak po tym co sie u nas dzialo jestem bardzo zawiedziony ta marka, dwie honda cbr 900 rr sc28 - panewy, dwie cbr 954 - panewy, dwie cbr 900 rr sc28 - skrzynie biegow , jedna cbr 1000rr panewy, jedna cbr 900 rr sc33 - skrzynia i sprzeglo, jedynie 600 sie dobrze trzymaja i modele 929 dlatego chyba zrezygnuje z 954 , ktora strasznie ale to strasznie mi sie dobrze jezdzilo dopuki kolo nie wyglebil i swojej 954 nie rozbil

, a 929 nie mialem okazji posmigac ale to ponoc ostatni model ktory sie nie psuje i jest bezawaryjny jak wczesniejsze chociaz tak jak wspomnialem w tym sezonie jakas czarna fala w olsztynie na te modele, nawet mechnik nie pamieta aby tyle hond sie w sezonie posypalo, u nas masowo ludzie zaczeli przesiadac sie na yamahay r1 jednak po jednym sezonie maja ich juz po dziurki w nosie bo okazaly sie jeszcze gorsze sztrucle od hond, ja tam sie zastanawiam nad gsxr bo z tego co widze po starszych kolegach to wydaja sie byc jak dotad bezawaryjne, oczywiscie mowie tu o nowych modelach a nie olejakach , wodniakach czy sradach bo to tez sztrucle, co jeszcze widac to ze nowe modele kawy tez niezle sie trzymaja tylko sporo oleju biora i marnie sie na nich smiga , za to sa najszybsze ale to chyba dlatego ze zielone
