Kawały.
- C_L_K
- ostry klepacz
- Posty: 2010
- Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
- Imię: Rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kosewko
Koleś postanowił się żenić, idzie rozmawiać ze swoja matką:
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam
wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty
zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie,
naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Bo juz mnie .q.w.!
- Mamo, zakochałem się i będę się żenił, ona też mnie kocha i będzie nam
wspaniale.
- Eh, no dobrze, ale muszę ją poznać.
- To ja ją przyprowadzę, ale przyprowadzę też dwie inne koleżanki a ty
zgadniesz, która jest moją wybranką.
- Niech i tak będzie.
Następnego dnia typ przyprowadza trzy laski. Dziewczyny siadają na kanapie,
naprzeciw nich staje mama kolesia, przypatruje się chwilkę
- To ta ruda pośrodku.
- Dokładnie. Skąd wiedziałaś?
- Bo juz mnie .q.w.!
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
Maz: Chcialbym te wakacje spedzic tam, gdzie jeszcze nigdy
nie bylem....
Zona: Swietnie...Co powiesz na kuchnie?
- Wlasnie rozwiodlam sie z mezem.
- Czemu ?
- Mielismy nieporozumienia na tle religijnym. Uwazal, ze jest
Bogiem.
- Skad wiadomo, ze meza przez jakis czas nie bylo w domu?
- Jest czysto!
Córka pyta matke:
- Czy to prawda, ze w niektórych czesciach Afryki kobieta az
do chwili slubu nie zna swojego meza ?
- Tak kochanie, ale to zdarza sie w kazdym kraju...
- Dlaczego mezczyzna jest jak dyplom magisterski ?
- Tracisz mnóstwo czasu zeby go zdobyc, a potem okazuje sie,
ze do niczego nie jest ci potrzebny.
- Co Bóg powiedzial Po stworzeniu mezczyzny ?
- Pierwsze sliwki robaczywki.
Córeczka pyta mame:
- Dlaczego wyszlas za tatusia?
- Ty, dziecko, tez zaczynasz sie dziwic?
Córeczka budzi sie o trzeciej w nocy i prosi:
- Mamo, opowiedz mi bajke.
- Zaraz wróci tatus I opowie nam obu...
Maz siedzi przy komputerze, za jego plecami zona.
Zona mówi:
- No wez, pusc mnie na chwile, teraz ja sobie
posurfuje po internecie...
A maz na to:
- No zesz ku....a mac! Czy ja Ci wyrywam gabke z reki
jak zmywasz naczynia?!
Lekarz telefonuje do pacjenta:
- Mam dla pana dwie wiadomosci, jedna dobra, druga
zla. Która chce pan najpierw uslyszec?
- Dobra.
- Zostalo panu 7 dni zycia.
- A zla wiadomosc?
Nie mogłem się do pana dodzwonić od 6-ciu dni > > > > >
Blondynka u doktora:
- Niech mi pan pomoze! Trzmiel mnie uzadlil!
- Spokojnie, zaraz posmarujemy mascia...
- A jak go pan doktor zlapie? Przeciez on juz
polecial!
- Nie! Posmaruje to miejsce, gdzie pania uzadlil!
- Aaaa! To bylo w parku, przy fontannie, na lawce
pod drzewem.
- Kretynko! Posmaruje ta czesc ciala, w która cie
ucial!
- To trzeba bylo od razu tak mówic! W palec mnie
uzadlil. Boze, jak to boli!
- Który to konkretnie?
- A skad mam wiedziec? Wszystkie trzmiele wygladaja
podobnie...
Syn pisze list do matki:
"Droga Mamo! Urodzil mi sie syn. Zona nie miala
pokarmu, wziela mamke
Murzynke, wiec synek zrobil sie czarny."
Matka odpisuje:
"Drogi Synu! Gdy Ty sie urodziles, równiez nie
mialam mleka w
piersiach.Wychowales sie na krowim, ale rogi ci
wyrosly dopiero teraz."
Pewnej niezameznej kobiecie zadano pytanie:
- Dlaczego nie ma pani meza?
- A po co mi maz: mam psa, który warczy, papuge,która przeklina,
i kocura,który włóczy się po nocach..

nie bylem....
Zona: Swietnie...Co powiesz na kuchnie?
- Wlasnie rozwiodlam sie z mezem.
- Czemu ?
- Mielismy nieporozumienia na tle religijnym. Uwazal, ze jest
Bogiem.
- Skad wiadomo, ze meza przez jakis czas nie bylo w domu?
- Jest czysto!
Córka pyta matke:
- Czy to prawda, ze w niektórych czesciach Afryki kobieta az
do chwili slubu nie zna swojego meza ?
- Tak kochanie, ale to zdarza sie w kazdym kraju...
- Dlaczego mezczyzna jest jak dyplom magisterski ?
- Tracisz mnóstwo czasu zeby go zdobyc, a potem okazuje sie,
ze do niczego nie jest ci potrzebny.
- Co Bóg powiedzial Po stworzeniu mezczyzny ?
- Pierwsze sliwki robaczywki.
Córeczka pyta mame:
- Dlaczego wyszlas za tatusia?
- Ty, dziecko, tez zaczynasz sie dziwic?
Córeczka budzi sie o trzeciej w nocy i prosi:
- Mamo, opowiedz mi bajke.
- Zaraz wróci tatus I opowie nam obu...
Maz siedzi przy komputerze, za jego plecami zona.
Zona mówi:
- No wez, pusc mnie na chwile, teraz ja sobie
posurfuje po internecie...
A maz na to:
- No zesz ku....a mac! Czy ja Ci wyrywam gabke z reki
jak zmywasz naczynia?!
Lekarz telefonuje do pacjenta:
- Mam dla pana dwie wiadomosci, jedna dobra, druga
zla. Która chce pan najpierw uslyszec?
- Dobra.
- Zostalo panu 7 dni zycia.
- A zla wiadomosc?
Nie mogłem się do pana dodzwonić od 6-ciu dni > > > > >
Blondynka u doktora:
- Niech mi pan pomoze! Trzmiel mnie uzadlil!
- Spokojnie, zaraz posmarujemy mascia...
- A jak go pan doktor zlapie? Przeciez on juz
polecial!
- Nie! Posmaruje to miejsce, gdzie pania uzadlil!
- Aaaa! To bylo w parku, przy fontannie, na lawce
pod drzewem.
- Kretynko! Posmaruje ta czesc ciala, w która cie
ucial!
- To trzeba bylo od razu tak mówic! W palec mnie
uzadlil. Boze, jak to boli!
- Który to konkretnie?
- A skad mam wiedziec? Wszystkie trzmiele wygladaja
podobnie...
Syn pisze list do matki:
"Droga Mamo! Urodzil mi sie syn. Zona nie miala
pokarmu, wziela mamke
Murzynke, wiec synek zrobil sie czarny."
Matka odpisuje:
"Drogi Synu! Gdy Ty sie urodziles, równiez nie
mialam mleka w
piersiach.Wychowales sie na krowim, ale rogi ci
wyrosly dopiero teraz."
Pewnej niezameznej kobiecie zadano pytanie:
- Dlaczego nie ma pani meza?
- A po co mi maz: mam psa, który warczy, papuge,która przeklina,
i kocura,który włóczy się po nocach..



- Kornik
- ostry klepacz
- Posty: 2147
- Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Świątynia Shaolin, Uczeń pyta Mistrza:
- Mistrzu, jaka jest różnica miedzy perłą a kobietą?
Mistrz: - Różnica jest taka, ze perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę
z jednej tylko...
Uczeń (zmieszany): - Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości
Mistrza, ale słyszałem o kobietach, które można nawlec z obu stron.
Mistrz: -To nie kobiety, TO PERLY!
- Mistrzu, jaka jest różnica miedzy perłą a kobietą?
Mistrz: - Różnica jest taka, ze perłę można nawlec z dwóch stron, a kobietę
z jednej tylko...
Uczeń (zmieszany): - Chciałbym zaprzeczyć mądrości jego wspaniałości
Mistrza, ale słyszałem o kobietach, które można nawlec z obu stron.
Mistrz: -To nie kobiety, TO PERLY!
Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
- Michał
- pisarz
- Posty: 310
- Rejestracja: czw 18 paź 2007, 14:48
- Imię: Michał
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: aktualnie Norwegia ;(
- Kontakt:
Na bezludnej wyspie wylądowali: Polak, Amerykanin i Niemiec. Nie mieli co jeść, więc zrobili sobie wędki i złowili złotą rybkę. Po długim namyśle rybka dała każdemu po jednym życzeniu. Amerykanin mówi:
- Mam super robotę, piękną żonę, nowiutki apartament w centrum NY, dzieciaki świetnie się uczą, nowiutkie Ferrari stoi w garażu. Wiesz rybko, ja bym chciał wrócić do domu... I wrócił.
- Mam nową willę - myśli Niemiec - super żonę, interes ze szwagrem się kręci, dzieciaki się dobrze uczą, w garażu stoją 2 nowe BMW. Wiesz rybko, ja bym chciał wrócić do domu. I wrócił.
Zastanawia się Polak:
- Z roboty mnie wylali, żona się puszcza, z chaty mnie eksmitują, dzieciaki w poprawczaku. Wiesz co rybko? Wyczaruj mi tu skrzynke wódki i tych dwóch z powrotem.
- Mam super robotę, piękną żonę, nowiutki apartament w centrum NY, dzieciaki świetnie się uczą, nowiutkie Ferrari stoi w garażu. Wiesz rybko, ja bym chciał wrócić do domu... I wrócił.
- Mam nową willę - myśli Niemiec - super żonę, interes ze szwagrem się kręci, dzieciaki się dobrze uczą, w garażu stoją 2 nowe BMW. Wiesz rybko, ja bym chciał wrócić do domu. I wrócił.
Zastanawia się Polak:
- Z roboty mnie wylali, żona się puszcza, z chaty mnie eksmitują, dzieciaki w poprawczaku. Wiesz co rybko? Wyczaruj mi tu skrzynke wódki i tych dwóch z powrotem.
Michał i Anusia
-
- pisarz
- Posty: 373
- Rejestracja: pt 05 paź 2007, 20:31
- Imię: Grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czę100chowa
Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy:
- Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce!
- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule.
Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła:
- Kochanie, ależ mi zimno w ręce!
- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna.
Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła:
- Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce!
- Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzną?
- Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce!
- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ona czule.
Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła:
- Kochanie, ależ mi zimno w ręce!
- Włóż je między moje uda i ogrzej - odpowiada ponownie dziewczyna.
Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła:
- Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce!
- Ręce, ręce! - nie wytrzymuje dziewczyna. - A uszy to ci nie marzną?
-
- pisarz
- Posty: 373
- Rejestracja: pt 05 paź 2007, 20:31
- Imię: Grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czę100chowa
Przepis na placek z bananem
2 śmiejące się oczka
2 zgrabne nóżki
2 kochane rączki
Składniki:
2 twarde kontenery z mlekiem
2 jajka
1 wyścielana futerkiem miska do mieszania
1 twardy bananek
Sposób przyrządzenia:
Spójrz głęboko w śmiejące się oczka. Rozdziel dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi rączkami. Ściskaj i masuj kontenery z mlekiem bardzo delikatnie, aż wyściełana futerkiem miska będzie dobrze natłuszczona. Sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem. Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i tył, aż do ubicia piany (dla lepszego efektu wyrabiaj w między czasie kontenery z mlekiem). Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banan głęboko do miski i nakryj jajkami, pozwól, aby wszystko nasiąknęło - byle nie przez całą noc. Ciasto będzie gotowe, gdy banan stanie się miękki. Uwaga!
Jeżeli pieczesz w nieznajomej kuchni, wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed i po użyciu. Nie wylizuj miski do mieszania. Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta
2 śmiejące się oczka
2 zgrabne nóżki
2 kochane rączki
Składniki:
2 twarde kontenery z mlekiem
2 jajka
1 wyścielana futerkiem miska do mieszania
1 twardy bananek
Sposób przyrządzenia:
Spójrz głęboko w śmiejące się oczka. Rozdziel dwie zgrabne nóżki dwiema kochanymi rączkami. Ściskaj i masuj kontenery z mlekiem bardzo delikatnie, aż wyściełana futerkiem miska będzie dobrze natłuszczona. Sprawdzaj w regularnych odstępach czasu palcem. Delikatnie dodawaj twardego banana do miski, pracując nim w przód i tył, aż do ubicia piany (dla lepszego efektu wyrabiaj w między czasie kontenery z mlekiem). Gdy temperatura wzrośnie, wsuń banan głęboko do miski i nakryj jajkami, pozwól, aby wszystko nasiąknęło - byle nie przez całą noc. Ciasto będzie gotowe, gdy banan stanie się miękki. Uwaga!
Jeżeli pieczesz w nieznajomej kuchni, wyczyść dokładnie przybory kuchenne przed i po użyciu. Nie wylizuj miski do mieszania. Jeśli ciasto zbyt urośnie, ulotnij się z miasta
- Piszol
- klepacz
- Posty: 655
- Rejestracja: ndz 22 kwie 2007, 10:35
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Oto ramówka telewizyjna nowo otwartego kanału telewizyjnego dla alkoholików BOLSAT.
06:30 - Gdzie jestem, kim jestem - teleturniej z nagrodami
08:30 - Piwko czy winko - program poranny
09:00 - Wiadomości
09:30 - Alkobiznes - program integracji polsko-czeskiej
10:00 - Dębowe Przedszkole - program dla początkujących
11:00 - The Smirnoffs - telenowela rosyjska
12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show
12:30 - Soplicowo 2002 - Relacja z festiwalu piosenki Polskiej
13:00 - Sport - MŚ : Sztafeta 4x100
15:00 - Kielonopolscy (odc. 0.75) - telenowela Polska
14:20 - Teatr Bolstatu : Shakesbeer : To drink or not to drink.
15:30 - Łowienie na Żywca - program dla samotnych kobiet
16:00 - 1410 - Program historyczny
17:00 - Po kielonie - rozmowy polityczne
17:30 - Liga Angielska - Guinness vs. Kilkenny
18:45 - Zwierzyniec - Złoty Bażant - film czeski
-Wieczorynka - Przygody Jasia Wędrowniczka (The Adventures of Johny Walker) - film animowany prod. angielskiej
19:30 - Zagrożenia XXI w. - Esperal
20:00 - SUPERKINO : Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Warki - film fab. USA
21:30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show
22:00 - 40% - lista,lista,lista przebojów
22:30 - Z gwinta - Magazyn reporterów Bolsatu
23:30 - Decyzja należy do ciebie - odc. pt: 0,7 czy połówka
00:00 - Kino : Mocne
Odwyk - Pogromca wyzwolonych - horror USA
02:00 - Gość Bolsatu: The Beertels
02:30 - Na planie
: Absolwent
03:00 - Jak przerobić Pana Tadeusza - program edukacyjny
03:30 - Wycieczki
Bolsatu : TATRA
04:15 - X-Flaszki - program nocny.
06:30 - Gdzie jestem, kim jestem - teleturniej z nagrodami
08:30 - Piwko czy winko - program poranny
09:00 - Wiadomości
09:30 - Alkobiznes - program integracji polsko-czeskiej
10:00 - Dębowe Przedszkole - program dla początkujących
11:00 - The Smirnoffs - telenowela rosyjska
12:00 - Haftowanie na ekranie - reality show
12:30 - Soplicowo 2002 - Relacja z festiwalu piosenki Polskiej
13:00 - Sport - MŚ : Sztafeta 4x100
15:00 - Kielonopolscy (odc. 0.75) - telenowela Polska
14:20 - Teatr Bolstatu : Shakesbeer : To drink or not to drink.
15:30 - Łowienie na Żywca - program dla samotnych kobiet
16:00 - 1410 - Program historyczny
17:00 - Po kielonie - rozmowy polityczne
17:30 - Liga Angielska - Guinness vs. Kilkenny
18:45 - Zwierzyniec - Złoty Bażant - film czeski
-Wieczorynka - Przygody Jasia Wędrowniczka (The Adventures of Johny Walker) - film animowany prod. angielskiej
19:30 - Zagrożenia XXI w. - Esperal
20:00 - SUPERKINO : Indiana Jones i poszukiwacze zaginionej Warki - film fab. USA
21:30 - Rozmowy w rynsztoku - talk show
22:00 - 40% - lista,lista,lista przebojów
22:30 - Z gwinta - Magazyn reporterów Bolsatu
23:30 - Decyzja należy do ciebie - odc. pt: 0,7 czy połówka
00:00 - Kino : Mocne
Odwyk - Pogromca wyzwolonych - horror USA
02:00 - Gość Bolsatu: The Beertels
02:30 - Na planie
: Absolwent
03:00 - Jak przerobić Pana Tadeusza - program edukacyjny
03:30 - Wycieczki
Bolsatu : TATRA
04:15 - X-Flaszki - program nocny.
Jeżeli uczynisz komuś przysługę, to jesteś od zaraz trwale za to odpowiedzialny.
- G O F E R
- pisarz
- Posty: 342
- Rejestracja: pt 30 cze 2006, 21:48
- Imię: Rafał
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Po katastrofie dużego promu wycieczkowego na rozrzuconych po oceanie bezludnych wysepkach wylądowali nieliczni rozbitkowie. Los podzielił ich tak, ze na kolejnych wyspach wylądowali:
• Dwóch Włochów i jedna Włoszka
• Dwóch Francuzów i jedna Francuzka
• Dwóch Niemców i jedna Niemka
• Dwóch Greków i jedna Greczynka
• Dwóch Anglików i jedna Angielka
• Dwóch Bułgarów i jedna Bułgarka
• Dwóch Japończyków i jedna Japonka
• Dwóch Chińczyków i jedna Chinka
• Dwóch Amerykanów i jedna Amerykanka
• Dwóch Irlandczyków i jedna Irlandka
Miesiąc później zaszły na tych wysepkach następujące wydarzenia:
• Jeden Włoch zabił drugiego w walce o Włoszkę
• Dwaj Francuzi i Francuzka żyją szczęśliwie i tworzą menage-a-trois.
• Dwaj Niemcy wyznaczyli sobie dokładny plan naprzemiennych wizyt u Niemki i przestrzegają go dokładnie.
• Dwaj Grecy śpią ze sobą a Greczynka gotuje i sprząta.
• Dwaj Anglicy czekają, aż ktoś ich przedstawi Angielce.
• Dwaj Bułgarzy popatrzyli na Bułgarke, potem popatrzyli na bezkresny ocean, popatrzyli znowu na Bułgarke, weszli do wody i zaczęli płynąć przed siebie.
• Dwaj Japończycy wysłali faks do Tokio i czekają na instrukcje.
• Dwaj Chińczycy otworzyli aptekę / restauracje / pralnie i zapłodnili Chinkę, by dostarczyła im pracowników.
• Dwaj Amerykanie zastanawiają się nad popełnieniem samobójstwa, ponieważ Amerykanka ciągle skarży się na swoje ciało, mówi o prawdziwej naturze feminizmu, o tym, jak może robić wszystko, co oni mogą robić, skarży się na potrzebę spełnienia, równy podział obowiązków domowych, jak palmy i piasek sprawiają, ze wygląda grubo, jak jej ostatni chłopak szanował jej zdanie i traktował ja lepiej niż oni to robią, jak poprawiają się jej kontakty z matka, jakie są podatki i ze nie pada.
• Dwaj Irlandczycy podzielili wyspę na część północną i południową i zbudowali gorzelnie. Nie pamiętają, co to seks, bo po paru pierwszych litrach kokosowej whisky wszędzie robi się mglisto. Ale są szczęśliwi, bo przynajmniej Anglicy nie mogą się dobrze bawić.
• Dwóch Włochów i jedna Włoszka
• Dwóch Francuzów i jedna Francuzka
• Dwóch Niemców i jedna Niemka
• Dwóch Greków i jedna Greczynka
• Dwóch Anglików i jedna Angielka
• Dwóch Bułgarów i jedna Bułgarka
• Dwóch Japończyków i jedna Japonka
• Dwóch Chińczyków i jedna Chinka
• Dwóch Amerykanów i jedna Amerykanka
• Dwóch Irlandczyków i jedna Irlandka
Miesiąc później zaszły na tych wysepkach następujące wydarzenia:
• Jeden Włoch zabił drugiego w walce o Włoszkę
• Dwaj Francuzi i Francuzka żyją szczęśliwie i tworzą menage-a-trois.
• Dwaj Niemcy wyznaczyli sobie dokładny plan naprzemiennych wizyt u Niemki i przestrzegają go dokładnie.
• Dwaj Grecy śpią ze sobą a Greczynka gotuje i sprząta.
• Dwaj Anglicy czekają, aż ktoś ich przedstawi Angielce.
• Dwaj Bułgarzy popatrzyli na Bułgarke, potem popatrzyli na bezkresny ocean, popatrzyli znowu na Bułgarke, weszli do wody i zaczęli płynąć przed siebie.
• Dwaj Japończycy wysłali faks do Tokio i czekają na instrukcje.
• Dwaj Chińczycy otworzyli aptekę / restauracje / pralnie i zapłodnili Chinkę, by dostarczyła im pracowników.
• Dwaj Amerykanie zastanawiają się nad popełnieniem samobójstwa, ponieważ Amerykanka ciągle skarży się na swoje ciało, mówi o prawdziwej naturze feminizmu, o tym, jak może robić wszystko, co oni mogą robić, skarży się na potrzebę spełnienia, równy podział obowiązków domowych, jak palmy i piasek sprawiają, ze wygląda grubo, jak jej ostatni chłopak szanował jej zdanie i traktował ja lepiej niż oni to robią, jak poprawiają się jej kontakty z matka, jakie są podatki i ze nie pada.
• Dwaj Irlandczycy podzielili wyspę na część północną i południową i zbudowali gorzelnie. Nie pamiętają, co to seks, bo po paru pierwszych litrach kokosowej whisky wszędzie robi się mglisto. Ale są szczęśliwi, bo przynajmniej Anglicy nie mogą się dobrze bawić.
- G O F E R
- pisarz
- Posty: 342
- Rejestracja: pt 30 cze 2006, 21:48
- Imię: Rafał
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Perfekcyjny dzień kobiety i mężczyzny....
...dla kobiety:
8:15 jesteś budzona pocałunkami i pieszczotami
8:30 ważysz 2 kilo mniej, niż dzień wcześniej
8:45 śniadanie w łóżku - sok ze świeżych owoców i croissanty
9:10 rozpakowujesz prezenty, np. drogie klejnoty wybrane przez uważnego partnera
9:15 gorąca kąpiel z olejkami pachnacymi
10:00 lekki workout w fintess-clubie z twoim przystojnym, dowcipnym trenerem osobistym
10:30 manicure, pielęgnacja twarzy, mycie włosów, odżywka do włosow
12:00 widzisz ex-żonę/sympatię twojego partnera i stwierdzasz, że przytyła 7 kg
13:00 zakupy z przyjaciółmi, karta kredytowa bez limitu
15:00 dżemka popołudniowa
16:00 3 tuziny róż zostają dostarczone z karteczką od tajemniczego wielbiciela
16:15 lekki workout w fintess-clubie, potem masaż, miły, przystojny masażysta stwierdza, że rzadko masował takie perfekcyjne cialo
17:30 przymierzasz outfit z designer-clothes i przed dużym lustrem robisz mały pokaz mody dla siebie samej
19:30 kolacja przy świeczkach dla dwóch osób, następnie tańce i dużo komplementow
22:00 gorąca kąpiel (sama)
22:50 zostajesz zaniesiona do łóżka, świeża, wykrochmalona pościel
23:00 czułe pieszcoty
23:15 zasypiasz w silnych ramionach.
...dla mężczyzny:
6:00 budzik dzwoni
6:15 ktoś ci robi loda
6:30 wielka, zadowalająca kupa poranna, przy tym czytasz dział sportowy w gazecie
7:00 śniadanie: rump steak, jajka, kawa, toasty, wszystko przygotowane przez nagą gosposię
7:30 limuzyna podjeżdża
7:45 szklaneczka whiskey w drodze na lotnisko
9:15 lot prywatnym jetem
9:30 limuzyna z szoferem zawozi cię do klubu golfowego, po drodze ktoś ci robi loda
9:45 gra w golfa
11:45 lunch: fast food, 3 piwa, butelka Don Perignon
12:15 ktoś ci robi loda
12:30 gra w golfa
14:15 limuzyna z powrotem na lotnisko
14:30 lot do Monte Carlo
15:30 popołudniowa wycieczka na ryby, wszystkie towarzyszki podróży płci żeńskiej są nago
17:00 lot do domu, masaż całego ciała przez Anne Kournikowa
18:45 kupa, prysznic, golenie
19:00 oglądasz wiadomości w telewizji: Brad Pitt zamordowany, marihuana i hardcore-pornos zalegalizowane
19:30 kolacja: rak na przystawkę, Don Perignon (1953), wielki stek, na deser lody serwowane na nagich piersiach
21:00 Napoleon Cognac, Cohuna, oglądasz sport w TV na szerokopanoramicznym, dużym odbiorniku, Polska pokonuje Niemcy 11:0
21:30 seks z trzema kobietami, wszystkie wykazują skłonności do nimfomanii
23:00 masaż i kąpiel w jacuzzi, do tego pizza i duże jasne
23:30 ktoś ci robi loda "na dobranoc"
23:45 leżysz sam w lozku
23:50 12-sekundowy pierd, którego ton zmienia się 4 razy i który zmusza psa do opuszczenia pokoju.
...dla kobiety:
8:15 jesteś budzona pocałunkami i pieszczotami
8:30 ważysz 2 kilo mniej, niż dzień wcześniej
8:45 śniadanie w łóżku - sok ze świeżych owoców i croissanty
9:10 rozpakowujesz prezenty, np. drogie klejnoty wybrane przez uważnego partnera
9:15 gorąca kąpiel z olejkami pachnacymi
10:00 lekki workout w fintess-clubie z twoim przystojnym, dowcipnym trenerem osobistym
10:30 manicure, pielęgnacja twarzy, mycie włosów, odżywka do włosow
12:00 widzisz ex-żonę/sympatię twojego partnera i stwierdzasz, że przytyła 7 kg
13:00 zakupy z przyjaciółmi, karta kredytowa bez limitu
15:00 dżemka popołudniowa
16:00 3 tuziny róż zostają dostarczone z karteczką od tajemniczego wielbiciela
16:15 lekki workout w fintess-clubie, potem masaż, miły, przystojny masażysta stwierdza, że rzadko masował takie perfekcyjne cialo
17:30 przymierzasz outfit z designer-clothes i przed dużym lustrem robisz mały pokaz mody dla siebie samej
19:30 kolacja przy świeczkach dla dwóch osób, następnie tańce i dużo komplementow
22:00 gorąca kąpiel (sama)
22:50 zostajesz zaniesiona do łóżka, świeża, wykrochmalona pościel
23:00 czułe pieszcoty
23:15 zasypiasz w silnych ramionach.
...dla mężczyzny:
6:00 budzik dzwoni
6:15 ktoś ci robi loda
6:30 wielka, zadowalająca kupa poranna, przy tym czytasz dział sportowy w gazecie
7:00 śniadanie: rump steak, jajka, kawa, toasty, wszystko przygotowane przez nagą gosposię
7:30 limuzyna podjeżdża
7:45 szklaneczka whiskey w drodze na lotnisko
9:15 lot prywatnym jetem
9:30 limuzyna z szoferem zawozi cię do klubu golfowego, po drodze ktoś ci robi loda
9:45 gra w golfa
11:45 lunch: fast food, 3 piwa, butelka Don Perignon
12:15 ktoś ci robi loda
12:30 gra w golfa
14:15 limuzyna z powrotem na lotnisko
14:30 lot do Monte Carlo
15:30 popołudniowa wycieczka na ryby, wszystkie towarzyszki podróży płci żeńskiej są nago
17:00 lot do domu, masaż całego ciała przez Anne Kournikowa
18:45 kupa, prysznic, golenie
19:00 oglądasz wiadomości w telewizji: Brad Pitt zamordowany, marihuana i hardcore-pornos zalegalizowane
19:30 kolacja: rak na przystawkę, Don Perignon (1953), wielki stek, na deser lody serwowane na nagich piersiach
21:00 Napoleon Cognac, Cohuna, oglądasz sport w TV na szerokopanoramicznym, dużym odbiorniku, Polska pokonuje Niemcy 11:0
21:30 seks z trzema kobietami, wszystkie wykazują skłonności do nimfomanii
23:00 masaż i kąpiel w jacuzzi, do tego pizza i duże jasne
23:30 ktoś ci robi loda "na dobranoc"
23:45 leżysz sam w lozku
23:50 12-sekundowy pierd, którego ton zmienia się 4 razy i który zmusza psa do opuszczenia pokoju.
- Janusz B.
- klepacz
- Posty: 1131
- Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
- Imię: Dżony
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Stary Żyd dawał nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do 5 wyrazów za darmo.
- Nooo... to...: zmarła Zelda Goldman.
- No, to ma pan do dyspozycji jeszcze 2 wyrazy.
- To... niech będzie... Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla.
Jaś i Małgosia bawi się w dom. Jaś próbuje obiadu i mówi:
- Wiesz co kotku? ... Chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia:
- Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz że za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz że w ogóle nie posoliłam i kłamie!? Ja kłamię??! Może ja tylko kłamię??! Może w ogóle uważasz że jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić??! A może uważasz że ja już nie jestem człowiekiem??! A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam???! Mamoooo!!!! Jasiu powiedział do mnie ty krowo!!!!!
- Do 5 wyrazów za darmo.
- Nooo... to...: zmarła Zelda Goldman.
- No, to ma pan do dyspozycji jeszcze 2 wyrazy.
- To... niech będzie... Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla.
Jaś i Małgosia bawi się w dom. Jaś próbuje obiadu i mówi:
- Wiesz co kotku? ... Chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia:
- Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz że za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz że w ogóle nie posoliłam i kłamie!? Ja kłamię??! Może ja tylko kłamię??! Może w ogóle uważasz że jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić??! A może uważasz że ja już nie jestem człowiekiem??! A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam???! Mamoooo!!!! Jasiu powiedział do mnie ty krowo!!!!!
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Żołnierz wpada w biegu na zakonnicę, i ledwo łapiąc oddech pyta,
"Czy mógłbym ukryć się pod pani habitem, proszę! Wyjaśnię za moment."
Siostra się zgadza.Chwilę później dwóch wbiega policjantów wojskowych z pytaniem,
"Siostro, czy widziała siostra żołnierza?"
Zakonnica wskazując odpowiada, "Pobiegł tędy."
Po tym jak policjanci pobiegli dalej żołnierz wyczołguje się z pod jej habitu i mówi, "Nie wiem, jak siostrze dziękować. Widzi siostra,ja nie chcę jechać do Iraku."
Siostra odpowiada, "Całkowicie to rozumiem."
Żołnierz dodaje, "Mam nadzieję, że to nie jest niegrzeczne, ale ma siostra wspaniałą parę nóg!"
Siostra odpowiada, "Jeśli spojrzałeś nieco wyżej, to pewnie zauważyłeś, że mam też wspaniałą parę jaj .... Ja też nie chcę jechać do Iraku."
"Czy mógłbym ukryć się pod pani habitem, proszę! Wyjaśnię za moment."
Siostra się zgadza.Chwilę później dwóch wbiega policjantów wojskowych z pytaniem,
"Siostro, czy widziała siostra żołnierza?"
Zakonnica wskazując odpowiada, "Pobiegł tędy."
Po tym jak policjanci pobiegli dalej żołnierz wyczołguje się z pod jej habitu i mówi, "Nie wiem, jak siostrze dziękować. Widzi siostra,ja nie chcę jechać do Iraku."
Siostra odpowiada, "Całkowicie to rozumiem."
Żołnierz dodaje, "Mam nadzieję, że to nie jest niegrzeczne, ale ma siostra wspaniałą parę nóg!"
Siostra odpowiada, "Jeśli spojrzałeś nieco wyżej, to pewnie zauważyłeś, że mam też wspaniałą parę jaj .... Ja też nie chcę jechać do Iraku."
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
-
- pisarz
- Posty: 410
- Rejestracja: pn 20 paź 2008, 16:42
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Płock, W-wa Mokotów
- Kontakt:
Matka przyprowadzila swoja osiemnastoletnia corkę do lekarza, informujac go, ze corka nieustannie cierpi na mdlosci.
Lekarz po zbadaniu corki stwierdzil, ze jest ona mniej więcej w czwartym miesiacu ciazy.
- Co tez pan mowi, panie doktorze, moja corka nigdy nie miala do czynienia z zadnym męzczyzna! Prawda, coreczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie calowalam - zapewnila coreczka.
Lekarz bez slowa podszedl do okna i zacz¹l się intensywnie wpatrywac w dal.
- Panie doktorze, czy cos nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuska.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech kroli. I za nic k...a nie chce tego przegapic!
------------------------------
Kierownik zoo przychodzi do weterynarza.
- Panie doktorze, mam problem. Jest u nas hipopotamica, ktora ani rusz nie chce się parzyc.
- W ogole?
- W ogole.
- A czy ona przypadkiem nie jest z Elku?
- Nie, a dlaczego?
- Bo moja zona jest z Elku.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi maz do domu patrzy, a tu zona podlogę myje z pupa wypięta do gory. Dlugo nie myslac, podbiega, lapie za tylek, spodnice podwija, majtki w dol i ognia. Zrobil co chcial, a zona odwraca się do niego i mowi z politowaniem: Jestes taki sam .j.b.n. jak chlopaki u mnie w robocie...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzwoni tato do corki będacej na studiach zagranic
- Czesc coreczko, co slychac?
- Zostalam prostytutka.
- Co?????????????????? Jak moglas?...... Ty szmato, Ty .q.w., Ty taka i owaka...
- Alez tato! Tato: Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchow? Mam czesne i studia oplacone juz do konca. Jezdzę jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na wakacje, a Wam z mama wykupilam miesięczne wczasy na Majorce i kupilam najnowsza Omegę - juz tam czeka na Was...
- Czekaj, czekaj........to mowisz, ze kim zostalas?
- Prostytutka.
- AAAAA, przepraszam. A ja zrozumialem, ze protestantka ...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Student zdaje egzamin na wydziale weterynarii. Profesor zwraca się mowiac do niego:
- Mlody czlowieku, jestem bardzo zmęczony, zadam ci tylko jedno pytanie, jezeli odpowiesz, to zaliczę ci semestr! Czy u krowy mozna przeprowadzic aborcję?
Student mysli ,mysli, ale nie ma zielonego pojęcia... oblal!
Wraca, po drodze wstępuje do pubu i wychyla kilka glebszych.Troskliwy barman przypatruje się studentowi i pyta:
- Sluchaj, powiedz mi, co cię tak dręczy? Moze będę ci mogl w czyms pomoc?
Student na to:
- Jaaakzees taaki madryy, too poowiedz mi czy u krowy moozna przeprowadzic aaborcjee?....
Barman (wycierajac szklanice) patrzy na delikwenta i sciszonym, wspolczujacym glosem odpowiada:
- Ale zes się kolego wpierdolil.
Lekarz po zbadaniu corki stwierdzil, ze jest ona mniej więcej w czwartym miesiacu ciazy.
- Co tez pan mowi, panie doktorze, moja corka nigdy nie miala do czynienia z zadnym męzczyzna! Prawda, coreczko?
- Prawda, nawet się nigdy nie calowalam - zapewnila coreczka.
Lekarz bez slowa podszedl do okna i zacz¹l się intensywnie wpatrywac w dal.
- Panie doktorze, czy cos nie tak? - pyta po pięciu minutach zaniepokojona mamuska.
- Nie, nie! Po prostu w takich wypadkach zazwyczaj na wschodzie ukazuje się jasna gwiazda i przybywa trzech kroli. I za nic k...a nie chce tego przegapic!
------------------------------
Kierownik zoo przychodzi do weterynarza.
- Panie doktorze, mam problem. Jest u nas hipopotamica, ktora ani rusz nie chce się parzyc.
- W ogole?
- W ogole.
- A czy ona przypadkiem nie jest z Elku?
- Nie, a dlaczego?
- Bo moja zona jest z Elku.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi maz do domu patrzy, a tu zona podlogę myje z pupa wypięta do gory. Dlugo nie myslac, podbiega, lapie za tylek, spodnice podwija, majtki w dol i ognia. Zrobil co chcial, a zona odwraca się do niego i mowi z politowaniem: Jestes taki sam .j.b.n. jak chlopaki u mnie w robocie...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzwoni tato do corki będacej na studiach zagranic
- Czesc coreczko, co slychac?
- Zostalam prostytutka.
- Co?????????????????? Jak moglas?...... Ty szmato, Ty .q.w., Ty taka i owaka...
- Alez tato! Tato: Ty wiesz ile ja mam teraz ciuchow? Mam czesne i studia oplacone juz do konca. Jezdzę jaguarem. Siostrę zapraszam do mnie na wakacje, a Wam z mama wykupilam miesięczne wczasy na Majorce i kupilam najnowsza Omegę - juz tam czeka na Was...
- Czekaj, czekaj........to mowisz, ze kim zostalas?
- Prostytutka.
- AAAAA, przepraszam. A ja zrozumialem, ze protestantka ...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Student zdaje egzamin na wydziale weterynarii. Profesor zwraca się mowiac do niego:
- Mlody czlowieku, jestem bardzo zmęczony, zadam ci tylko jedno pytanie, jezeli odpowiesz, to zaliczę ci semestr! Czy u krowy mozna przeprowadzic aborcję?
Student mysli ,mysli, ale nie ma zielonego pojęcia... oblal!
Wraca, po drodze wstępuje do pubu i wychyla kilka glebszych.Troskliwy barman przypatruje się studentowi i pyta:
- Sluchaj, powiedz mi, co cię tak dręczy? Moze będę ci mogl w czyms pomoc?
Student na to:
- Jaaakzees taaki madryy, too poowiedz mi czy u krowy moozna przeprowadzic aaborcjee?....
Barman (wycierajac szklanice) patrzy na delikwenta i sciszonym, wspolczujacym glosem odpowiada:
- Ale zes się kolego wpierdolil.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości