Lampy diodowe
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
ja nie widze problemów w zmontowaniu takiego zestawu technicznie co do jakości {ilości} światła warto sprawdzic w słoneczny dzien jak toto widać bo z diodami róznie bywa co do samego montage to może być tylko problem ze zmieszczeniem w odpowiednim miejscu jeśli by zbyt szybko migały ierunki warto wstawić opornik na wyjściu z przerywacza
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- Art
- klepacz
- Posty: 768
- Rejestracja: sob 19 lip 2008, 10:06
- Imię: Artur
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
chyb anie bedzie tak żle- wszak mozna to rozkręcić i same diody wstawic do naszej lampyPETER pisze:co do samego montage to może być tylko problem ze zmieszczeniem w odpowiednim miejscu
A od czego to zalezy- mruganie? ja w te klocki zupełnie zielony..PETER pisze:jeśli by zbyt szybko migały ierunki warto wstawić opornik na wyjściu z przerywacza
Beyond the Grabówek sky
- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
przerywacz kierunkowskazów jest obliczony na odpowiednią wartość obciazenia czyt. oporu jaki stawiają żarówki zastąpienie ich diodami zmienia te wartości i zmienia sie szybkośc {czestotliwość} migniec kombinują ludzie różnie najcześciej wstawiają oporniki przy każdej lampie ja osobiście sprawdziłem i montuje jeden opornik na połączeniu między przerywaczen a przełącznikiem i wszystko działa można się pobawic i w pewnym zakresie zmieniać te miganie nie powiem jaki opornik bo to zależy od montaży samych diod ile i jak połączone czy tył i przód czy tylko przód lub tył robie to doświadczalnie a i jeszcze jedna najczęsciej taki opornik sie troche grzeje podczas pracy więc lepiej go nie opatulać zbyt mocno myśle ze troche rozjaśniłem temat
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
przerywacz jest obliczany zazwyczaj na 2x21+5 W, co daje 2 żarówki + 1 kontrolka naraz. przy mniejszym obciążeniu zaczyna bardzo szybko przerywać, więc jeśli ktoś chce zmieniać zarówki na ledy, to najlepiej i przód i tył, zastąpić przerywacz mechaniczny elektronicznym, no i kontrolkę również na leda.
wstawienie opornika nie załatwia sprawy, gdyż nawet 10 diód niech pobiera 5W, to opornik musi brać pozostałe 16W (oporniki które zazwyczaj spotykamy są mocy 0,125W, długości ok 12mm i średnicy ok 4mm), a to wiąże się z jego gabarytami i niezłym grzaniem
a więc reasumując, jeśli chcecie zakladać LEDy na kierunki, to na wszystkie, łącznie z kontrolkami i zmianą przerywacza. samo światło pozycyjne, czy stop to inna bajka i jak najbardziej, tak jak kolega TomaszB vel Miś
pisał, można robić, mniejsza strata mocy na tył to większa stabilność mocy oddanej na przedni reflektor. tyle 
wstawienie opornika nie załatwia sprawy, gdyż nawet 10 diód niech pobiera 5W, to opornik musi brać pozostałe 16W (oporniki które zazwyczaj spotykamy są mocy 0,125W, długości ok 12mm i średnicy ok 4mm), a to wiąże się z jego gabarytami i niezłym grzaniem



- PETER
- stary wyjadacz
- Posty: 4617
- Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
- Imię: PIOTR
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PRUSZKÓW
w większości sprzętów sa fabrycznie montowane przerywacze elektroniczne takie to czasy i obliczane sa 4x21w+ 5w bez względu czy są awaryjne czy ich niema praca kierunków jest przerywana wiec i opornik pracuje w trybie przerywanym grzeje sie ale daje rade przynajmniej w tych moto w których montowałem poza tym używamy kierunków stosunkowo krótko
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
no widzisz
w yamahach które miałem były zwykłe przerywacze mechaniczne i wsadzenie samych 12V ledów zakłócało całkowicie ich działanie. jak jest w hondzie, (jeszcze) nie wiem
ale mam nadzieję że niebawem tego doświadczę
a mówiąc o przerywaczu elektronicznym, miałem na myśli prosty przerzutnik bistabilny czy inaczej generator prostokątny, dostosowany do poziomu TTL (5V) czyli i tak dla diód trzeba opornik ale mniejszy, dodatkowo taki generator można sobie wyregulować, zarówno czas świecenia jak i czas przerwy.



- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
przerywacz o którym mówię można bez problemu kupić i zamienić z fabrycznym, to nie jest żadna komplikacja, poza tym jest dostosowany pod bezpośrednie podłączenie ledów, co za tym idzie, cały układ pobiera mniej prądu z aku 
np to:
http://allegro.pl/item511239226_przeryw ... tylko.html
a tu komplet z kierunkami:
http://allegro.pl/item511305196_kierunk ... izzly.html
więc nie nazwę tego komplikacją
a to, o czym pisałem, można samemu zmontować, taki układ powinien kosztować ok 5-10zł licząc części montażowe, trochę czasu i cierpliwości, no i wymaga przeszukania googla

np to:
http://allegro.pl/item511239226_przeryw ... tylko.html
a tu komplet z kierunkami:
http://allegro.pl/item511305196_kierunk ... izzly.html
więc nie nazwę tego komplikacją

a to, o czym pisałem, można samemu zmontować, taki układ powinien kosztować ok 5-10zł licząc części montażowe, trochę czasu i cierpliwości, no i wymaga przeszukania googla

Tez sie przymierzam do tematu tylko w RC36. Chce zrobic to na diodach super flux i 2 stopniowym swieceniem pozycja/stop tzn pala sie wszystkie diody-srednio mocno a przy hamowaniau zapalaja sie pelna moca. Ale im bardziej zaglebiam sie w temat na roznych forach elektronicznych tym bardziej jestem glupi :/ Jak cos wymysle dam znac.
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
ze swieceniem LEDa przez szkło tylniej lampy to calkiem inna bajka. zauważcie, kupując takie stopy jak wyżej, szybka albo jest całkiem gładka, albo nad diodami bedzie miala małe soczewki.
zwykła lampa zazwyczaj tłumi pseudo-monochromatyczne światło diody led, totez przez wydaniem kasy i kombinowaniem ze wsadzeniem ledów pod klosz, polecam odkręcić go i poświecić od środka chocby głupią zapalniczką z ledem - zobaczycie czy i jak widać
co do postów TomaszaB - już kiedys na innym forum prowadzilismy na ten temat dyskusję.. 
próbowałem tak zrobić w mz251 i że tak powiem, caco było widać
chudy69 - najprościej? kup diody na 12V o dużej jasności, połącz je równolegle przez opornik z przewodem od świateł pozycyjnych. przewód od STOPU podłącz przed tym rezystorem. Gdy zapalisz pozycyjne, prąd popłynie przez opornik na diody, równomiernie rozpływając się na każdą, po wcisnięciu STOPU, napięcie podasz bezpośrednio na LEDy, toteż zaświecą one całą swą mocą.
co w tym trudnego?
przy doborze opornika najlepiej kup sobie kilka wartości, gdyż diody będą na 12V, totez powiedzmy największy spróbuj do 1kOhm, ale podejrzewam ze bedzie za duzy. no i zeby ten opornik byl odpowiedniej mocy, poznasz po rozmiarach, oporniki które najczęściej sie spotyka, ok 12mm długosci, 3mm srednicy, mają 0,125-0,25 W mocy, powyżej tego się topią. Ale opornik 0,5-1 W musi starczyc, w koncu to tylko LEDy
powodzenia
zwykła lampa zazwyczaj tłumi pseudo-monochromatyczne światło diody led, totez przez wydaniem kasy i kombinowaniem ze wsadzeniem ledów pod klosz, polecam odkręcić go i poświecić od środka chocby głupią zapalniczką z ledem - zobaczycie czy i jak widać


próbowałem tak zrobić w mz251 i że tak powiem, caco było widać

chudy69 - najprościej? kup diody na 12V o dużej jasności, połącz je równolegle przez opornik z przewodem od świateł pozycyjnych. przewód od STOPU podłącz przed tym rezystorem. Gdy zapalisz pozycyjne, prąd popłynie przez opornik na diody, równomiernie rozpływając się na każdą, po wcisnięciu STOPU, napięcie podasz bezpośrednio na LEDy, toteż zaświecą one całą swą mocą.
co w tym trudnego?
przy doborze opornika najlepiej kup sobie kilka wartości, gdyż diody będą na 12V, totez powiedzmy największy spróbuj do 1kOhm, ale podejrzewam ze bedzie za duzy. no i zeby ten opornik byl odpowiedniej mocy, poznasz po rozmiarach, oporniki które najczęściej sie spotyka, ok 12mm długosci, 3mm srednicy, mają 0,125-0,25 W mocy, powyżej tego się topią. Ale opornik 0,5-1 W musi starczyc, w koncu to tylko LEDy

powodzenia
- wasyl
- stary wyjadacz
- Posty: 3148
- Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
emil_sc,
Z całym szacunkiem zakładając ten temat liczyłem na szczegóły typu- didy nazwa ilość , opornik moc taka ilośc taka,połączenie szeregowo te równolegle te.
A z tego zrobiła się kur wa dyskusja jak to kupić ja chcę zrobić a nie wiem jak.
Przepraszam ale żem nie wytrzymałem.
Ze trzeba diody i opornik to wiem ale czy potrafi ktoś powiedzieć ile diod, jakie, jakie oporniki ile, gdzie połączyć szeregowo a gdzie równolegle????
Z całym szacunkiem zakładając ten temat liczyłem na szczegóły typu- didy nazwa ilość , opornik moc taka ilośc taka,połączenie szeregowo te równolegle te.
A z tego zrobiła się kur wa dyskusja jak to kupić ja chcę zrobić a nie wiem jak.
Przepraszam ale żem nie wytrzymałem.
Ze trzeba diody i opornik to wiem ale czy potrafi ktoś powiedzieć ile diod, jakie, jakie oporniki ile, gdzie połączyć szeregowo a gdzie równolegle????
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
no wiec tak:
diody - 12V, o dużej jasności, jakie mają oznaczenie raczej nikt Ci nie poda, bo oprocz sprzedawców nikt tego nie używa.
ilość diód - ile chcesz, ich moc jest tak niska, że możesz ich wsadzić nawet 50 a i tak beda ciągły mniej niż 2 żarówki.
opornik - tak jak pisałem, do 1kOhm, napewno mniejszy, 3kO wsadzam gdy podpinam diodę na 2,4V do zasilania 12V. chodzi o jego moc, wystarczy 1W, opór spróbuj 330 Ohm.
na rysunku masz pokazane - diody łączysz równolegle ze sobą, jak popatrzysz na szkło leda z góry, to przy jednej nóżce będzie ono ścięte - tam podłączasz "-".
szeregowo do "+" diód (jak na rysunku) wstawiasz opornik, i podłączasz do niego przewód od pozycyjnych (wiadomo po co).
bezpośrednio do "+" diód podłączasz kabel od STOPU, żeby całe 12V podac na diody - taki miałeś cel.
można jeszcze kombinować z dołączaniem pod każdą diodę opornika, ale wydaje mi się to bez sensu, układ ma być prosty, ewentualna płytka nie bedzie skomplikowana.
coś jeszcze chciałeś wiedzieć w tym temacie?
pamiętaj tylko, im więcej diód, tym opornik większej mocy, choć jak mówie, 1W powinien wystarczyć. wartość oporu ta sama, chodzi o to, by na nim wytworzył sie spadek napięcia i diody dostały mniejszy prąd.
baaaaa zamiast opornika można wstawić ogranicznik napięcia do np 10V, scalak na 3 nóżkach z blaszką do zamocowania radiatora, koszt do 10zł
http://allegro.pl/item509530510_diody_l ... r_szt.html
prąd świecenia diody 20mA=0,02 A
napięcie 12V
I=U/R => R=U/I=600 Ohm - opór diody
układ wygląda taK
------[]--------[]------
____Rd______R__
------=>------=>-----
____Ud_____Ur___
=============>
_______12v______
obliczenia:
przypuscmy ze na diody chcesz podac napięcie 3v niższe, czyli Ud=9V, na oporniku zostanie Ur=3V
prąd płynący przez jedną diodę to:
I=Ud/Rd=9/600=0,015 A
diód jest powiedzmy 20, czyli prąd sumy Ie=20*0,015 A= 0,3 A
Jest to prąd, który płynie przez rezystor oraz wszystkie diody, na nich rozpływa się na 0,015 A na każdą z nich.
ten sam prąd płynie przez rezystor, którego opór dobierasz ze wzoru:
R=Ur/Ie=3/0,3=10 Ohm
myślę że rozwiałem wszelkie wątpliwości?
po podłączeniu szeregowym
co do świecenia diod przy 9V, musisz juz sobie sprawdzić sam, czy nie za ciemno.
moc wytworzona na oporniku Pr=Ie*Ur=0,3*3=0,9 W, więc taki opornik musisz dobrać (1W).
jeśli ktoś napotkał błąd, dajcie znac to poprawię.
diody - 12V, o dużej jasności, jakie mają oznaczenie raczej nikt Ci nie poda, bo oprocz sprzedawców nikt tego nie używa.
ilość diód - ile chcesz, ich moc jest tak niska, że możesz ich wsadzić nawet 50 a i tak beda ciągły mniej niż 2 żarówki.
opornik - tak jak pisałem, do 1kOhm, napewno mniejszy, 3kO wsadzam gdy podpinam diodę na 2,4V do zasilania 12V. chodzi o jego moc, wystarczy 1W, opór spróbuj 330 Ohm.
na rysunku masz pokazane - diody łączysz równolegle ze sobą, jak popatrzysz na szkło leda z góry, to przy jednej nóżce będzie ono ścięte - tam podłączasz "-".
szeregowo do "+" diód (jak na rysunku) wstawiasz opornik, i podłączasz do niego przewód od pozycyjnych (wiadomo po co).
bezpośrednio do "+" diód podłączasz kabel od STOPU, żeby całe 12V podac na diody - taki miałeś cel.
można jeszcze kombinować z dołączaniem pod każdą diodę opornika, ale wydaje mi się to bez sensu, układ ma być prosty, ewentualna płytka nie bedzie skomplikowana.
coś jeszcze chciałeś wiedzieć w tym temacie?
pamiętaj tylko, im więcej diód, tym opornik większej mocy, choć jak mówie, 1W powinien wystarczyć. wartość oporu ta sama, chodzi o to, by na nim wytworzył sie spadek napięcia i diody dostały mniejszy prąd.
baaaaa zamiast opornika można wstawić ogranicznik napięcia do np 10V, scalak na 3 nóżkach z blaszką do zamocowania radiatora, koszt do 10zł
http://allegro.pl/item509530510_diody_l ... r_szt.html
prąd świecenia diody 20mA=0,02 A
napięcie 12V
I=U/R => R=U/I=600 Ohm - opór diody
układ wygląda taK
------[]--------[]------
____Rd______R__
------=>------=>-----
____Ud_____Ur___
=============>
_______12v______
obliczenia:
przypuscmy ze na diody chcesz podac napięcie 3v niższe, czyli Ud=9V, na oporniku zostanie Ur=3V
prąd płynący przez jedną diodę to:
I=Ud/Rd=9/600=0,015 A
diód jest powiedzmy 20, czyli prąd sumy Ie=20*0,015 A= 0,3 A
Jest to prąd, który płynie przez rezystor oraz wszystkie diody, na nich rozpływa się na 0,015 A na każdą z nich.
ten sam prąd płynie przez rezystor, którego opór dobierasz ze wzoru:
R=Ur/Ie=3/0,3=10 Ohm
myślę że rozwiałem wszelkie wątpliwości?
po podłączeniu szeregowym
co do świecenia diod przy 9V, musisz juz sobie sprawdzić sam, czy nie za ciemno.
moc wytworzona na oporniku Pr=Ie*Ur=0,3*3=0,9 W, więc taki opornik musisz dobrać (1W).
jeśli ktoś napotkał błąd, dajcie znac to poprawię.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości