NIE MA MOCNYCH

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2508
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » ndz 21 wrz 2008, 11:19

KolczyK pisze:opisałem powyżej z EVO chyba 7 czy tam 8 ..... jak wzial winkle ....... to mogłem pomarzyć o gonitwie ..... złożony na maksa .... lece stałym gazem na winklu wychodze na maxa .... a On ciągnie cały zakręt na maxa ..... przyspieszając .... masakra jak idą 4 buty ...
No właśnie jednak sportowe 4 łapy auta łatwiej niestety mogą w winklach trzymać równy ciąg :). No ale nie ma panowie co ubolewąć- takiego autka nie spotyka sie codziennie :), więc możemy łoić dupy innym użytkownikom 4 kółek (wolniejszych) :razz: :twisted:

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 25 wrz 2008, 12:14

kiki pisze:możemy łoić dupy innym użytkownikom 4 kółek
szczegolnie ambitnyc h przedstawicieli handlowych w slicznych pandach :P
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
robsonic
klepacz
klepacz
Posty: 825
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych city????
Kontakt:

Post autor: robsonic » czw 25 wrz 2008, 14:17

Mnie ostatnio gonił akwizytorek fiatem brava, podpuściłem go troszeczkę a potem widziałem jego minę jak przy 140 go odstawiłem he he, focha miał pewnie przez cały dzionek :grin:
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę :)

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » czw 25 wrz 2008, 14:53

ja jak widzę jakiegoś palanta w aucie typu 1,4 który coś tam chce to odpuszczam, nigdy nie wiadomo co koleś zrobi,
jak widzę lepsze autko to powoli (dla moto) się rozpędzam na 1 wbijam 2 i robię zazwyczaj papa kierowcy, albo totalnie go olewam i jade spokojnie :grin: i tak go na światłach wyprzedzę :mrgreen:
zależy od mojego humoru :twisted:

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » czw 25 wrz 2008, 14:59

no i wlasnie to jest pozytywne, nie dac sie sprowokowac i trzymac fantazje na wodzy, ja bardzo rzadko daje sie sprowokowac, kiedys bylo inaczej ale powiem wam ze mam rownie duzo z tego satysfakcji kiedy gosc obok kreci swoje 2.2 litra opla a ja ledwo ruszam, on stoi na swiatlach a ja dojezdzam na sam przod i sobie jade jak tylko zaswieca sie zielone...bez stresu
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » czw 25 wrz 2008, 19:09

albo ciśnie ze świateł a my leciutko bieg za biegiem :grin: a on ile fabryka dała :grin: my zaś do 5 tysi przepięcia i równo idziemy :grin:
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Buła
klepacz
klepacz
Posty: 1747
Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
Imię: Marcin
województwo: świętokrzyskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Suchedniów
Kontakt:

Post autor: Buła » ndz 28 wrz 2008, 10:32

witam,swego czasu w Motocyklu był test porównawczy miedzy CBR 900 a Honda S2000 czy jakos tak na torze ale wynik nie bardzo pamietam.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej :)


1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

Awatar użytkownika
Krajan
klepacz
klepacz
Posty: 1273
Rejestracja: ndz 04 cze 2006, 22:59
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Kontakt:

Post autor: Krajan » wt 30 wrz 2008, 08:23

co jak co, ale jak jakiś tam "łepek" chce się popisać swoim autkiem, to i tak jest bezpieczniejszy niż motocyklista... gorzej jak młody "łepek" siada na pierwszy swój motocykl i myśli że każde auto "wydyma".. a potem często kończy się to czarnym workiem :sad: Najważniejsze jest to aby nie ulec PROWOKACJI (ale to jest chyba umiejętność riderów z większym bagażem nawiniętych kilometrów).

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » wt 30 wrz 2008, 08:38

tez tak mysle, kiedys znacznie latwiej bylo mozna mnie podkrecic, a teraz mam to w dupie, zreszta tyle co sie naogladalem kolegow porozbijanych na asfalcie to z czasem czlowiek zaczyna sie zastanawiac po co to wszystko
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
robsonic
klepacz
klepacz
Posty: 825
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
Imię: Robert
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych city????
Kontakt:

Post autor: robsonic » wt 30 wrz 2008, 08:56

Właśnie wczoraj widziałem gościa R6 który wyprzedzał wszystko co się do totalnie bez sensu. Nie śpieszyło mu się widać że miał frajdę wciskając się przed auta na światłach. Też tak czasami robię ale patrzę czy się zmieszcze itd, a on najpierw wyprzedzał a potem dopiero kombinował.....
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę :)

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » wt 30 wrz 2008, 09:03

e tam tacy tez sa potrzebni, pozniej sa tanie czesci na allegro...noge mozna kupic albo co innego :)
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » wt 30 wrz 2008, 09:22

Fabiq pisze:tam tacy tez sa potrzebni, pozniej sa tanie czesci na allegro...noge mozna kupic albo co innego
ostatnio spotkałem swoją kuzynkę lekarza, i padło takie stwierdzenie, że motocytkliści to bardzo dobrzy dawcy, czyli tak jak fabiq napisał magazyn części zamiennych dla człowieka ;-)

Awatar użytkownika
ppamula
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3542
Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ppamula » wt 30 wrz 2008, 09:37

rommi pisze:motocytkliści to bardzo dobrzy dawcy
a ja znowu słyszałem od znajomego lekarza, że to co zostaje po motocyklistach już się do niczego nie nadaje - po prostu tatar.
Dlatego "nieśmiertelnik" który noszę nazywam metką do tatara.
Aczkolwiek miałem kilka w życiu sytuacji po których mnie już to nie powinno być.
I jestem w całości, nienaruszony. Ale i tak sie na przeszczepy nie nadaję.
Bo żyję. Jakim cudem? Któż to wie?
Ale gdyby przyszło mi decydować to zgaszam się być dawcą, w końcu oddaje krew.

BTW - jak widzę harpagana który mnie ściga to odpuszczam. Bo już wiadomo że ma obliżony poziom samokontroli i może zrobić coś głupiego na drodze
albo to niebiescy :lol:

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » wt 30 wrz 2008, 09:50

ja podobnie slyszalem opinie ze po motocyklistach to juz nic sie nie nadaje do uzytku, stale piją, palą papierosy i "pukaja" panienki ;)
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » czw 02 paź 2008, 22:30

Jak mi ktoś mówi że jestem dawca bo latam na moto to mu odpowiadam „weź pan-ni siatkę z zakupami z np.tesco ta ja motocyklista przed wypadkiem a teraz pier……… o asfalt ta siatka to ja po dzwonie takim na amen to co się da odzyskać z tej siatki?” a podjudzać lubie z tym że w ta drugą stronę tzn lubie gonić króliczka nie być króliczkiem i praktycznie w większości przypadków to działa dajesz się wyprzedzić a potem lecisz za klientem jak na gumowym holu odchodzi ty doganiasz on odchodzi ty doganiasz ciekawe ile puszka daje a jak już nie daje to wyprzedzasz i jedziesz swoja droga on swoje WIE
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości