nowszy regler do RC 46 rok 1998
nowszy regler do RC 46 rok 1998
witajcie, może ktoś ma doświadczenie, czy wyjeżdzając do chorwacji na tydzień warto kupić i zabrać ze sobą nowy zapasowy regulator napięcia? (VFR model RC 46 FI, rok prod. 1998) Jeśli tak to jaki? Na Allegro jeden gość sprzedaje do rocznika 2000 i twierdzi, że regulator będzie pasował i będzie się mniej grzał. Czy to prawda? Może ktoś już taki regler wypróbował?
Witam!Dawid ile Masz pinów na wyjściu z regulatora w twojej 99r a ile w tym z 2000r?
Ja kupiłem do nowszego i musiałem zrobić przejściówkę żeby nie przerabiać końcówek z kostki do alternatora i jeden kabel (dodatkowy piąty) z wyjścia regulatora podłączyłem do przekaźnika pompy paliwa (jak mnie poinstruował dostawca) a pozostałe 4 piny przepiąłem do mojej starej kostki regulatora.
Ja kupiłem do nowszego i musiałem zrobić przejściówkę żeby nie przerabiać końcówek z kostki do alternatora i jeden kabel (dodatkowy piąty) z wyjścia regulatora podłączyłem do przekaźnika pompy paliwa (jak mnie poinstruował dostawca) a pozostałe 4 piny przepiąłem do mojej starej kostki regulatora.
- Marecki69
- bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: wt 09 wrz 2008, 19:31
- Imię: Marek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Skończyłem swoją VFRke, polatałem i jak to często bywa padł regler. Po przebuszowaniu forów, sklepów i allegro kupiłem ten lepszy/mocniejszy regler do modelu 00-01 (moja to 99r.).
Wszystko pięknie ładnie, tylko gdzie i jak mam podpiąć ten trzeci , czarny kabelek?? Wiem że ma być podłączony do "+" ale:
1) Mam go gdzieś wpiąć, do jakiejś kostki, złączki. Koło tych 2 dużych kostek, z wiązki głównej przewodów wystaje jakaś mała kosteczka, biegnie ona czerwonym przewodem do bezpiecznika głównego (a dalej główny przewód do akumulatora).
2) Czy mam coś ciąć, lutować ten przewód i izolować??
Będę wdzięczny za pomoc, tylko proszę prosto wręcz łopatologicznie, bo jak różne rzeczy potrafię zrobić to z elektryką mi delikatnie mówiąc różnie idzie
Pozdro
M.
Wszystko pięknie ładnie, tylko gdzie i jak mam podpiąć ten trzeci , czarny kabelek?? Wiem że ma być podłączony do "+" ale:
1) Mam go gdzieś wpiąć, do jakiejś kostki, złączki. Koło tych 2 dużych kostek, z wiązki głównej przewodów wystaje jakaś mała kosteczka, biegnie ona czerwonym przewodem do bezpiecznika głównego (a dalej główny przewód do akumulatora).
2) Czy mam coś ciąć, lutować ten przewód i izolować??
Będę wdzięczny za pomoc, tylko proszę prosto wręcz łopatologicznie, bo jak różne rzeczy potrafię zrobić to z elektryką mi delikatnie mówiąc różnie idzie

Pozdro
M.
- Marecki69
- bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: wt 09 wrz 2008, 19:31
- Imię: Marek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Gienio - po prostu tak padają reglery w Hondach, VFR nie ma w zasadzie wad, to padają regulatory.....
Panowie jest kolejna hydrozagadka:
Jak mi podpowiedzieli koledzy, założyłem nowy regler, podpiąłem 2 duże kostki, przeciągnąłem kabel z tego luźnego kabelka (czarnego) pod siedzeniem, znalazłem "+ prawie 12V" na jednym kabelku z szybkozłączkami przy przekaźniku pompy paliwa, zdjąłem izolacje, skręciłem, zaizolowałem i .................. przekręcam kluczyk 'OK', pompa działa, 'FI' gaśnie, wciskam starter i wydobywa się głośny zgrzyt (o raczej elektryczno-zwarciowym brzmieniu) z okolic akumulatora, bezpieczników i moto nie odpala........
HELP! Już mi się nerw powoli kończy....... Rozrusznik? W złe miejsce podpięty ten kabel? Jakiś przekaźnik? Ktoś miał taki przypadek?
Będę wdzięczny za pomoc.
M.
Panowie jest kolejna hydrozagadka:
Jak mi podpowiedzieli koledzy, założyłem nowy regler, podpiąłem 2 duże kostki, przeciągnąłem kabel z tego luźnego kabelka (czarnego) pod siedzeniem, znalazłem "+ prawie 12V" na jednym kabelku z szybkozłączkami przy przekaźniku pompy paliwa, zdjąłem izolacje, skręciłem, zaizolowałem i .................. przekręcam kluczyk 'OK', pompa działa, 'FI' gaśnie, wciskam starter i wydobywa się głośny zgrzyt (o raczej elektryczno-zwarciowym brzmieniu) z okolic akumulatora, bezpieczników i moto nie odpala........


HELP! Już mi się nerw powoli kończy....... Rozrusznik? W złe miejsce podpięty ten kabel? Jakiś przekaźnik? Ktoś miał taki przypadek?
Będę wdzięczny za pomoc.
M.
- Sylwio
- klepacz
- Posty: 1159
- Rejestracja: sob 09 lut 2008, 00:58
- Imię: Sylwester
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
No to wg mnie masz padnięte aku, przygasające kontrolki to też jeden z objawów. A ten zgrzyt to pewnie rozrusznik.Marecki69 pisze:Aku ma 11,4 V
Ale ten zgrzyt ..... kurde nie wiem ..... A i przy tym zgrzycie przygasają kontrolki.
"A ty siej. A nuż coś wyrośnie. A ty - to, co wyrośnie - zbieraj. A ty czcij - co żyje radośnie, A ty szanuj to, co umiera..."
- Marecki69
- bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: wt 09 wrz 2008, 19:31
- Imię: Marek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Aku moge podładować bo jest nowy.
W kwestii zgrzytu to też mi się wydaje że rozrusznik, tylko że on jest pod silnikiem, między chłodnicami, a ten zgrzyt wydobywa się jakby z aku lub bezpieczników...
Możliwe żeby się rozrusznik pozacierał w czasie odpalania na pych?
No nic na razie wyjeżdżam, bede w niedziele wieczorem, jak coś się komuś nasunie to proszę śmiało pisać.
Pozdro
W kwestii zgrzytu to też mi się wydaje że rozrusznik, tylko że on jest pod silnikiem, między chłodnicami, a ten zgrzyt wydobywa się jakby z aku lub bezpieczników...
Możliwe żeby się rozrusznik pozacierał w czasie odpalania na pych?
No nic na razie wyjeżdżam, bede w niedziele wieczorem, jak coś się komuś nasunie to proszę śmiało pisać.
Pozdro
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jeśli brzmi jak takie szybkie terkotanie to jest to nie rozrusznik tylko przekaźnik rozrusznika. Razem z przygasającymi kontrolkami stanowi typowy objaw rozładowanego akumulatora w motocyklu.
Podładuj akumulator i będzie git.
Podładuj akumulator i będzie git.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
- Marecki69
- bywalec
- Posty: 20
- Rejestracja: wt 09 wrz 2008, 19:31
- Imię: Marek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Dokładnie szybkie terkotanie, dlatego może wrażenie że zgrzyt. Patrzyłem w serwisówce i właśnie tam jest ten przegażnik, więc by się zgadzało. Podładuje aku i zobaczę, w niedziele dam znac jaki efekt. Wielkie dziękiYaco pisze:Jeśli brzmi jak takie szybkie terkotanie to jest to nie rozrusznik tylko przekaźnik rozrusznika. Razem z przygasającymi kontrolkami stanowi typowy objaw rozładowanego akumulatora w motocyklu.
Podładuj akumulator i będzie git.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości