mkochano się wysypał

[poscig]

KOlejne słowa otuchy z dewszczowego 3CITY...trzymaj sie stary i nie poddawaj sie...

[zuzia tajger]

I jak Tam kolega się czuje, odwiedzaliscie go ??

[Janusz B.]

zgroza... Co relacja z wypadku, to większy hard core
Zdrowiej Stary jak najszybciej, będzie dobrze, bo inaczej być nie może!!

[SOWA]

I jak Tam kolega się czuje, odwiedzaliscie go ??

Zuza, czytasz czasem poprzednie posty?

A tak btw możne by się wybrać ponownie do kolesia, jeśli jeszcze zalega na Bródnie. Może ktoś to sprawdzić? Jeśli tak, to w czwartek wieczorkiem byśmy podlecieli z Rozdroża.

[C_L_K]

Nie przyszedł machomet do góry, przyjdzie gra do machometa

Oczywiście joke (żart, kawał, humoreska jak kto woli)

Podobno dobry humor to podstawa przy leczeniu. Nie wiem czy jest coś co sprawiłoby mi większą frajdę niż wizyta kilkunastu albo i więcej wariatów w szpitalu.
Jestem jak najbardziej za!!!!!!!!

[zuzia tajger]

Zuza, czytasz czasem poprzednie posty?

Czasami zdarza mi sie paru (okolo 4 stron) przeoczyć.

[mkochano]

Cześć

Bardzo dziękuję za odwiedziny w szpitalu, to było wielkie i bardzo miłe zaskoczenie Dziękuję też za wszystkie życzenia powrotu do zdrowia

W poniedziałek zostałem przewieziony ze szpitala do domu. 28 sierpnia mam jechać (karetką) na kontrolę. Przez pierwsze dni gorączkowałem ale teraz jest już lepiej. Ola bez wytchnienia się mną zajmuje, pomagają przyjaciele i moja mama więc jest nieźle jak na okoliczności.

Całe dnie spędzam gapiąc się w TV albo filmy, do czytania albo internetu trudno przyjąć mi wygodną pozycję (leżę na plecach, najwyżej trochę kręcę się na boki, ale to na krótko).

Może jeszcze napiszę własnymi słowami jak wyglądał wypadek. Jechałem Wołoską w kierunku centrum, prędkości nie pamiętam ale było wolno, bo kolega miał tam rok temu niemal identyczny wypadek. Napewno nie szybciej niż samochody. Jechałem środkowym pasem, przede mną jechał jakiś samochód. Gdy dojeżdżaliśmy do skrzyżowania z Domaniewską zobaczyłem że na torach po mojej lewej stoi czerwony samochód, chyba Ford Mondeo (domyślam się że jechał z centrum i skręcał w lewo, w Domaniewską). Mondeo przepuścił samochód przede mną, po czym ruszył (wydaje mi się że "ostro") i walnął we mnie. Podobno prowadziła kobieta (informacja od Policji).

Teraz obrażenia. Mam złamane cztery kręgi (odcinki piersiowy i lędźwiowy), ranę szarpaną na lewej nodze (właściwie jedna duża i dwie małe) i złamanie kostki przyśrodkowej lewej goleni. Na lewej nodze mam longetę (taka rynna z gipsu - żeby szwy mogły się goić), zaczyna się poniżej kolana i kończy na palcach. Na lewym boku i plecach na wysokości miednicy mam fioletowego krwiaka. Miednica - okazało się w poniedziałek - nie jest złamana, ale i tak przy nieostrożnych ruchach boli.

Motocykl - w opinii serwisu raczej nie opłaca się naprawiać. Zobaczymy co powie ubezpieczyciel. Jak będę miał zdjęcia to zamieszczę.

Jeszcze raz dziękuję za życzenia i wizytę w szpitalu. Przepraszam że piszę dopiero teraz, ale sprawia mi to trochę trudności.

Pozdrawiam
Michał

[figaro]

Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
Dla nas ten sezon już się niestety zakończył.
Pamiętaj o pozytywnym myśleniu i spożywaniu dużych ilości galaretek (przyspieszają zrost kości).
Pozdrawiam figaro (również połamany )

[Michał]

ja rowniez zycze zdrowia!

[SOWA]

Mam złamane cztery kręgi (odcinki piersiowy i lędźwiowy), ranę szarpaną na lewej nodze (właściwie jedna duża i dwie małe) i złamanie kostki przyśrodkowej lewej goleni. Na lewej nodze mam longetę (taka rynna z gipsu - żeby szwy mogły się goić), zaczyna się poniżej kolana i kończy na palcach. Na lewym boku i plecach na wysokości miednicy mam fioletowego krwiaka. Miednica - okazało się w poniedziałek - nie jest złamana, ale i tak przy nieostrożnych ruchach boli.

No to nawywijałem, bo po wizycie u ciebie naprawdę myślałem, że jest lepiej. Nie chciałem cię urazić a wręcz przeciwnie, rozweselić. Oczywiście współczuję i szanuję ból. A jak dojrzejesz to Rozdroże, każdy czwrtek, 19.oo.

[mkochano]

No to nawywijałem, bo po wizycie u ciebie naprawdę myślałem, że jest lepiej. Nie chciałem cię urazić a wręcz przeciwnie, rozweselić. Oczywiście współczuję i szanuję ból. A jak dojrzejesz to Rozdroże, każdy czwrtek, 19.oo.

Naprawdę bardzo cieszę się z waszej wizyty w szpitalu, bardzo mi poprawiła humor i to jest najważniejsze.

Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć jak wygląda motor, tu są zdjęcia: zdjęcia

Pozdrawiam
Michał

[zuzia tajger]

Kolego motocykl da się wyleczyć Dobrze, że Ty "Jesteś". Wracaj chłopie do zdrowia

[KolczyK]

jakie ładne sprzęgło

[KolczyK]

a tak poważniej to cieszymy się, że żeś "cały" i zdrowy pozytwy pozytwy tylko i wyłącznie !!!

[robert]

pozdrowienia i wracaj szybko do zdrowia