Czesc chłopie! mam dla Ciebie idealne rozwiązanie. weź ode mnie fazerka. na pierwszy sezon jak znalazł. nie kopie za bardzo, jeździ jak rower a jak podkręcisz to i swoje pociągnie. owiewka nie za duża więc nie ma obawy, że nie zauważysz jak na zegarku pojawi się 1,8...

dodatkowo pozytywnie, że sztuka sprawdzona a nie jakaś lipa. jak sie pewnie doczytasz mnie trochę ciśnie bo na mnie czarnulka 800 fi już czeka w Lublinie więc jestem skłonniejszy do negocjacji niż normalnie...

widziałem że rozglądasz się w nieco innych kategoriach ale pierwszy sezon to nie przelewki kiedy jeszcze człowiek
żadnych nawyków nie ma, więc....
