VFR AL CAPONE-szybko żył, szybko zginął

Post autor: **treska** » śr 21 maja 2008, 10:45

Jak już wszyscy wiedzą wczoraj miałem dzwona czołowo z mercedesem 190, kolo z pobocza postanowił sobie zawrócić bez kierunku i bez popatrzenia w lusterka. Wynikiem było to, że trafiłem go w maskę, lecąc potem na słup. Roads jednak kazał mi odchylić głowę, i chyba tylko dlatego nie walnąłem swą czaszką w słup, tylko barkiem i spadłem na glebę.
Suma sumaru mam złamaną nogę, zerwany biceps i jestem poobijany, a tak to wsio gra i się ciesze że tylko tyle. Moto jak dla mnie do kasacji, zresztą popatrzcie sami:)

http://www.bikepics.com/members/marcink/ · Post autor: **Bolek101** » śr 21 maja 2008, 11:01

Współczuję. Najważniejsze że humor dopisuje

Jestem w podobnej sytuuacji co Ty; noga w gipsie i moto poobijane. Ale moje nie aż tak

Powrotu do zdrowia !

Post autor: **olo70** » śr 21 maja 2008, 11:04

Treska całe szczęście że Tobie nic poważnego się nie stało, moto naprawisz nie ma tragedi patrząc na zdjęcia. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

BikePics · Post autor: **Piotras** » śr 21 maja 2008, 11:04

Ja pierd...., nawet w tak małej społeczności jak nasza co chwila ktoś leży, albo ma wypadek i to często nie ze swojej winy! Żyjemy w chorym kraju

treska, Bolek101, dużo zdrowia i pogody ducha!

Post autor: **Ruda i Piotr** » śr 21 maja 2008, 11:07

Trecha tak jak Ci mówiłam i pisałam walcz teraz o swoje

A Al Capone - szkoda, ale będzie następca

Tego jestem pewna

Trzym się i widzimy sie w CZD i w ZOO

R

Post autor: **rommi** » śr 21 maja 2008, 11:11

Treska, tak jak wczoraj rozmawialismy - już w Lublinie na torze Cię widzę

Trzymaj się i szybiego powrotu do zdrowia (nie chodzi mi o dzisiejszego kaca

)

Post autor: **benito** » śr 21 maja 2008, 11:15

ale zesmy troche pobawili u Treski z Ownersami...
Teraz Trecha bedziesz z Luim jezdzil, naszym nadwornym tapczanem

zdrowka bracie...

Post autor: **Buła** » śr 21 maja 2008, 11:21

Treska,szybkiego powortu do zdrowia zycze i jesli jest mozliwosc to walcz o odszkodowanie.Szkoda motocykla ale nie wyglada tak zle,bynajmniej na fotkach.

Post autor: **Kornik** » śr 21 maja 2008, 11:25

Trecha będzie dobrze

ba jest dobrze bo tobie prawie nic nie jest

Ruda ma jak cos taczke zalatwiac to cie na hol wezme do CZD i ZOO

http://bikepics.com/members/kiki21/ · Post autor: **kiki** » śr 21 maja 2008, 11:36

widać po zdjeciach ze i ty w moto nie jestescie jeszcze w takim złym stanie- bedzie git. Teraz tylko duzo mleka pic musisz zeby sie noga zrosła

. Pozdro

Post autor: **Smoku** » śr 21 maja 2008, 11:50

Widać po minie właściciela, że humor faktycznie dopisuje

... z resztą sobie poradzisz

Najważniejsze by p***nt z mercedesa się nie próbował wywijać od odpowiedzialności.

Trzymaj się!

Smoku

Post autor: **treska** » śr 21 maja 2008, 12:02

Bolek101 pisze:Współczuję. Najważniejsze że humor dopisuje Jestem w podobnej sytuuacji co Ty; noga w gipsie i moto poobijane. Ale moje nie aż tak

Powrotu do zdrowia !

wzajemnie Bolek

Post autor: **Lui** » śr 21 maja 2008, 12:36

No to Treska zapraszam do mnie na kanape tzn. za mnie

3maj sie bedzie dobrze!
P.S. AL CAPONE jest niezniszczalny

Post autor: **C_L_K** » śr 21 maja 2008, 12:37

Zdrówka Treska, żeby się wszystko ładnie zagoiło

Post autor: **amadeusz83** » śr 21 maja 2008, 12:40

Szkoda moto ale zdrowie ważniejsze. Nowe Moto bedzie lepsze

VFR-OC Poland ForuM

VFR AL CAPONE-szybko żył, szybko zginął

VFR AL CAPONE-szybko żył, szybko zginął

Kto jest online