
prostowanie felg
-
- Posty: 14
- Rejestracja: czw 29 lis 2007, 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
prostowanie felg
Witam mam pytanko oddalem obie felgi do malowania proszkowego,malowanie wyszlo super ale co z tego jak obie felgi sa bardzo skrzywione w czasie jazdy nie czuc tylnego kola ze bije ale jak motor na nuzce centralnej stoi to widac ze jakies 5mm bije,a natomiast przednie kolo wywazylem i przy predkosci powyzej 140km/h czuc wibracje na kierownicy i prosze o pomoc gdzie mozna takie felgi wyprostowac i czy ktos mial z was taki problem albo moze prostowal gdzies? bo w serwisie powiedzieli 3200zl za jedna felge
prosze o pomoc pozdrawiam dawid.

dawid
- Mariano
- zadomowiony
- Posty: 93
- Rejestracja: sob 07 kwie 2007, 18:55
- Imię: Mariusz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jakoś nie badzo czaje co ma malowanie proszkowe do krzywych felg. Ja bym poszukał używek, bo prostowanie aluminium jest w zasadzie nie możliwe z technologicznego punktu widzenia.To co robią w praktyce to inna bajka, ale ja bym na prostowanych felgach motocyklem nie jeździł(w aluminium powstają mikropęknięcia i nie wiadomo kiedy to strzeli). Temperatura prędzej by spaliła farbe jak pogieła felgi. Zresztą mogło by je pogiąc w zasadzie tylko podczas gwałtownego schłodzenia. Zresztą na zdrowy rozum głowice są aluminiowe i jakoś ich nie wykrzywia a tam jest temp. znacznie wieksza.
- wasyl
- stary wyjadacz
- Posty: 3148
- Rejestracja: pn 12 lut 2007, 21:19
- Imię: Daniel
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Mariano, I tu kolego nie masz racji.
Temperatura ma ogromne znaczenie.
Farby nie wypali bo taka jest właśnie technologia malowania proszkowego.
Farba to proszek podczas obróbki cieplnej topi się i to jest właśnie malowanie proszkowe.
Nie będę się wymądrzał bo nie wiem dokładnie jakie to temperatury bo nie pamiętam.
Powyżej 300 stopni-jeśli przesadzili to mogły ulec deformacji.
Co do drugiej części wypowiedzi w tym przypadku się zgadzam.
Temperatura ma ogromne znaczenie.
Farby nie wypali bo taka jest właśnie technologia malowania proszkowego.
Farba to proszek podczas obróbki cieplnej topi się i to jest właśnie malowanie proszkowe.
Nie będę się wymądrzał bo nie wiem dokładnie jakie to temperatury bo nie pamiętam.
Powyżej 300 stopni-jeśli przesadzili to mogły ulec deformacji.
Co do drugiej części wypowiedzi w tym przypadku się zgadzam.
Jestem skromnym człowiekiem-a o swojej skromności mogę godzinami napierd.....
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Nigdy nie jeździj szybciej, niż potrafi latać Twój anioł stróż !!!
Z tego co pamiętam to malowanie proszkowe nie odbywa się w wysokiej temperaturze. Metoda nanoszenia powłok lakierniczej polega najpierw na "uziemieniu" malowanego przedmiotu a proszek ma ładunek dodatni dzięki czemu "łapie" sie do materiału. Dopiero później wygrzewa się dany przedmiot w temp. około 200st żeby utrwalić lakier.
Jeżeli przedmiot nie jest dużych gabarytów to można go lakierować w fluidyzatorze
Mogli Ci chłopaki za długo podgrzewać felgi... czyli temperatura miala wpływ
Jeżeli przedmiot nie jest dużych gabarytów to można go lakierować w fluidyzatorze
Mogli Ci chłopaki za długo podgrzewać felgi... czyli temperatura miala wpływ
-
- Posty: 14
- Rejestracja: czw 29 lis 2007, 17:01
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Targ
- Kontakt:
macie moze jakies namiary kto by mial felgi do vfr-ki rocznik 93?Mariano pisze:Jakoś nie badzo czaje co ma malowanie proszkowe do krzywych felg. Ja bym poszukał używek, bo prostowanie aluminium jest w zasadzie nie możliwe z technologicznego punktu widzenia.To co robią w praktyce to inna bajka, ale ja bym na prostowanych felgach motocyklem nie jeździł(w aluminium powstają mikropęknięcia i nie wiadomo kiedy to strzeli). Temperatura prędzej by spaliła farbe jak pogieła felgi. Zresztą mogło by je pogiąc w zasadzie tylko podczas gwałtownego schłodzenia. Zresztą na zdrowy rozum głowice są aluminiowe i jakoś ich nie wykrzywia a tam jest temp. znacznie wieksza.
dawid
- Fabiq
- klepacz
- Posty: 1371
- Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
prostowanie felg, robili mi felge przednia do kawy, koszt 280 pln bez malowania
http://www.tas-moto.org/opcja.php?kat=stobsl&id=280
http://www.tas-moto.org/opcja.php?kat=stobsl&id=280
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769
- Shoov
- klepacz
- Posty: 813
- Rejestracja: pn 05 gru 2005, 20:50
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
nazwa firmy:
Mechanika Pojazdowa Marek Czaja
adres:
ul. Podleśna 3
32-020 Wieliczka
telefon:
(0-12) 278-18-21
www:
http://www.felgi-naprawa.krakow.pl
Tylko i wyłącznie tam, sam tam prostowałem felgi do poprzedniej rc36, najlepszy fachowiec w Krakowie jeśli nie w małopolsce wogóle.
Mechanika Pojazdowa Marek Czaja
adres:
ul. Podleśna 3
32-020 Wieliczka
telefon:
(0-12) 278-18-21
www:
http://www.felgi-naprawa.krakow.pl
Tylko i wyłącznie tam, sam tam prostowałem felgi do poprzedniej rc36, najlepszy fachowiec w Krakowie jeśli nie w małopolsce wogóle.
- piotrex6
- bywalec
- Posty: 35
- Rejestracja: pt 12 mar 2010, 13:56
- Imię: piotrek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: warszawa wawer
- Kontakt:
Re: prostowanie felg
Panowie, czy ktoś zna dobrego magika zajmującego się felgami motocyklowymi w Warszawie?
Słyszałem kiedyś o warsztacie na Woli ale straciłem kontakt do osoby, która mi o tym opowiadała.
Przez czystą nieuwagę kupiłem motka z podbita felgą i pęknięciem na rancie, wolałbym to naprawić bo nie chcę kupić używki w podobnym stanie.
Słyszałem kiedyś o warsztacie na Woli ale straciłem kontakt do osoby, która mi o tym opowiadała.
Przez czystą nieuwagę kupiłem motka z podbita felgą i pęknięciem na rancie, wolałbym to naprawić bo nie chcę kupić używki w podobnym stanie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości