Noszę się z zamiarem zakupu VFR800fi, toteż pozwoliłem sobie dołączyć do szanownego forum. Jeśli to głupi pomysł i legendarny rozrząd na kołąch powinienem wybić sobie z głowy, to nie oszczędzajcie mnie
 
 Ogólnie rozglądam się za zdrowym egzemplarzem, najlepiej od razu objuczonym.
Od 15 lat ujeżdżam (ze sporymi przerwami) Hondę Taboret XL600V i zamarzyło mi się coś szybszego na dalsze przeloty szosą.
Mam też elektrodwuślada, stricte do miasta, ale może o nim w innym odcinku...
 Przywitaj sie z nami.
 Przywitaj sie z nami.



 Zdrowy egzemplarz równa się "zdrowy" wydatek, ale ten na pewno zaoszczędzi ssstresssu i czasu w przyszłości.
 Zdrowy egzemplarz równa się "zdrowy" wydatek, ale ten na pewno zaoszczędzi ssstresssu i czasu w przyszłości. ) z prędkościami mocno 3-cyfrowymi.
 ) z prędkościami mocno 3-cyfrowymi. 

