Tak więc rozejrzałem się co jest dostępne na rynku i stwierdziłem że najbardziej odpowiednim dla mojej przestrzeni w garażu będzie podnośnik abba sky lift. Wszystko ładnie, cacy do momentu gdzie zobaczyłem cenę która nie obejmuje adapterów i innych gadżetów do tego podnośnika. Wszystko razem przeliczając wychodziło dość grubo bo koło 3000 pln. Po za tym jakoś to wszystko licho wyglądało. Zdaję sobie sprawę że jak jest w sprzedaży to zapewne ma atesty i raczej firma nie narażałaby się na odszkodowania z tytułu że coś nie wytrzymało i odpadło. Lecz dla mnie jakoś te liche profile nie przemawiały zwłaszca w stosunku do ceny.
Tak więc zostało jedno rozwiązanie

- To jest element nośny motocykla chwytający za oś wahacza
- siłownik 8 ton szybkiego podnoszenia

- główny filar podnośnika profil 80x80x 5
- "wózek" na którym będzie podwieszony element nośny motocykla