Koniec z czarną strzałą....... :cry
- ppamula
- stary wyjadacz
- Posty: 3542
- Rejestracja: czw 20 lip 2006, 08:12
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Gacek szczeże współczuję
a propos
Przy takim uderzeniu nie masz problemów z kręgosłupem szyjnym?
Musiałeś nieźle przydzwonic kaskiem, czy kask nie spełnił swojego zadania?
Czy możemy Ci jakoś pomóc?
A sprzętem się nie za bardzo przejmuj. Wiadomo że to kochane cacko ale to nasze sprzęty mają się tłuc a nie my jak już dojdzie do kraksy.
a propos
napisz czy to grożne, mało kto na to zwócił uwagę ale to mnie zaniepokoiło.Gacek pisze: pęknięta czacha w okolicach oczodołu
Przy takim uderzeniu nie masz problemów z kręgosłupem szyjnym?
Musiałeś nieźle przydzwonic kaskiem, czy kask nie spełnił swojego zadania?
Czy możemy Ci jakoś pomóc?
A sprzętem się nie za bardzo przejmuj. Wiadomo że to kochane cacko ale to nasze sprzęty mają się tłuc a nie my jak już dojdzie do kraksy.
- Gacek
- pisarz
- Posty: 445
- Rejestracja: ndz 16 lip 2006, 20:43
- województwo: dolnośląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Dziękuje wszystkim za słowa otuchy - na Was zawsze można polegać
Na temat tego pęknięcia dowiem sie czegoś więcej dopiero jutro.Zaraz dymam do lekarza po zwolnienie,bo gęba mi tak opuchła ,że nic nie widze na prawe oko.Na temat kasku wydaje mi sie że spełił dobrze swoje zadanie - żyje (szczęście że miałem zamkniętą szczene w kasku
) po prostu tak mocno uderzyłem o glebe.Z szyją wszystko ok.Łezka sie kręci jak patrze na strzałe
Wczoraj ją odpaliłem na chwilke i wszystkie bóle od razu zniknęły........



Ride or Die....
- Janusz B.
- klepacz
- Posty: 1131
- Rejestracja: wt 13 lut 2007, 22:33
- Imię: Dżony
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
zbadaj się Stary koniecznie... Pęknięta czaszka to nie żarty, zwłaszcza że może się to odezwać za jakiś czas.
Tak na marginesie - jeżeli chodzi o doznane urazy - istnieje możliwość ustalenia odpowiedzialności ubezpieczalni za skutki wypadku mogące powstać w przyszłości. 3mam kciuki, by nie było takiej potrzeby...
Motocykl będzie następny więc tym bym się tak bardzo nie przejmował...
3m się i daj znać po wizycie u lekarza.
Tak na marginesie - jeżeli chodzi o doznane urazy - istnieje możliwość ustalenia odpowiedzialności ubezpieczalni za skutki wypadku mogące powstać w przyszłości. 3mam kciuki, by nie było takiej potrzeby...
Motocykl będzie następny więc tym bym się tak bardzo nie przejmował...
3m się i daj znać po wizycie u lekarza.
Spytaj milicjanta, on Ci prawdę powie.
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
Spytaj milicjanta, on Ci wskaże drogę...
http://www.bezwiny.pl
O rzesz fuck... Gacek, 3M sie brachu! I nie lekcewaz niczego, zwlaszcza tej czachy Twojej peknietej i spuchnietej. Zrob sobie dobry rezonans magnetyczny czy co tam najlepszego wynaleziono. I zgadzam sie z przedmowcami - nic nie odpuszczaj: ani kasku-repliki Rossiego za 2 tysie, anie tego Twojego slynnego kombi Arena Nessa za kolejna dwojke, ani rekawic ani zwlaszcza tych nowych butow co to na nie majatek wydales w polowie sezonu.
Pozdro i 3mam kciuki.

- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Gacek głowa do góry !!!! powoli.....powoli...prosze Was 

VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości