Mam na imię Michał i od kiedy pamiętam motocykle przewijały się w moim życiu. Od starych komarków przez jawy wski mzty aż po nowoczesne sprzęty XJ6 i ostatni gsf650. Kolejny na liście miał być gsx1250fa lub w sferze marzeń z1000sx. Niestety finansowo ostatnio krucho a jeździć trzeba. Dlatego wybór padł na VFR800 kumpla - ostatni wypust z rozrządem na kołach. Mało miałem styczności z hondą. Jedynie przez pewien czas śmigałem na starej VTR250 ale to by było na tyle


Z wykształcenia jestem elektrotechnikiem i w tej kwestii mogę pomóc na forum. Mieszkam i pracuję w Pile (wlkp). W moim życiu było kilka klubów (stowarzyszeń, grup) motocyklowych jednak na chwilę obecną, i myślę że raczej się to nie zmieni, pozostaję wierny tylko sobie

