VFR-OC NORTH

[Ruda i Piotr]

My bedziemy na SP ok 19.00 w razie spoznienia prosimy o wyrozumialosc i poczekanie na nas. (O 18.oo musimy byc w Chylonii, pomoc kolezenska, nast. Obłuze i SP)

R i Piotr

[Arturo]

Wielkie dzięki dla tych którzy się deklarowali że będą na Zaspie o 18tej.... Ja byłem.

[KolczyK]

z tego o wiem to Mors i Struś czekali 18 50 dzwonili

[Arturo]

No nie wiem. Byłem od 17:55 do 18:20, po 25 minutach pojechałem na Skwer gdzie spotkałem się z Piotrem, Marcinem i Rudą.

[KolczyK]

Artur bo na Zaspie kurde jest zawsze tak ze przyjada ludziska na 18 i jade w piździec grupami, widocznie za mało czkelaiscie

[Ruda i Piotr]

Ja o 19. dzwoniłam do Morsa i obiecał dojechać do Rewy, z Wasylem i Strusiem ale zdezerterowali

R-P

[Arturo]

Baj de łej.
Jakby ktoś latał dziś to zapodajcie temata...jakieś prognozy widziałem że w piątek może popadać...

[Achmed]

Simano Vikingi zaopiekować mi sie tam w 3miescie ziomkiem Arturo tylko uważaj na Morsa i Wasyla umiaru nie mają
Ech chcialo by się po 3miescie jak latem i ta Policja taka wyrozumiala ech....

[Mundek]

Nieobecni - usprawiedliwieni:
1. MadziX + Tomek (ale jak cos tam zrabują, spala i pogwałca w Njukastlu i okolicach to chwała im za to)
2. Draghar - to samo w Elbingu

Morsie, mam nadzieje, ze mnie tez zakwalifikujesz do tych usprawiedliwionych???

[Arturo]

Simano Vikingi zaopiekować mi sie tam w 3miescie ziomkiem Arturo tylko uważaj na Morsa i Wasyla umiaru nie mają

Dzięki Marek! Miło mieć poparcie z rodzinnego miasta
Tak się do Ciebie wybierałem na tą kawę jak że nie dojechałem. Zawsze byłem na mieście rano a Ty otwierasz o 11...

[mors]

Arturo - wybacz. Struś wysłał smska, ze na 18-tą nie będzie, a mnie w ostatniej chwili wysłano na Servisko na Kowalach i przetrzymali do 18-tej po czym powiedzieli, ze kurier paczke ma na samochodzie.
Zapiąłem ile się dało i walę na Sumę. Sorrensen - w tych korach dotarłem po 40 minutach.
Znaleźliśmy się ze Strusiem i wydzwanialiśmy kolejnych Ołnersów.

Rudzielcu słodki - jednak już nie zdążyłem odczytać, ze będziecie o 19. na Szpaner Platz. Niemniej lepiej podawaj godzinę w ustalonej formie

Pojechaliśmy ze Strusiem po Wasyla, ale było już jednak troszkę poźno, aby śmigać do Rewy z New Portu i posiedzieli my przy kawie i zacieśniali stosunki.

Generalnie -Reasumując:

mors jest stara stetryczała pierdoła i dał dupy i jeszcze raz uprasza zainteresowanych o wybaczenie.


Mundek - no cieszę się Vikingu, ze doszedłeś do siebie po tej Kolumbii i nie zaciągałeś się za mocno mam tez nadzieję, ze godnie reprezentujesz Vikingów na morzach i oceanach świata - gwałcąc, paląc i rabując.
Tym razem wyjątkowo jestes usprawiedliwiony - ale następną razą stajesz do raportu chyba że masz w prezencie jakieś egzotyczne

[knight]

Knight do tablicy w wywołany....

Melduje, że czujny jest i chętny na spotkania,
jednak niefortunnie w pracy byłem ehh...

Mors dzwonił, dzięki za telefon brachu, bo w necie nie byłem,

i nieświadomy do ostatniej chwili pozostałem

pozdrawiam

[Arturo]

Melduje, że czujny jest i chętny na spotkania,

Knight może byśmy sie wieczorkiem umówili na jakiegoś spota?
Też masz RC 46 i z chęcią bym posłuchał jak Twoja gada.
Jak masz chwile to zapodaj czas i miejsce

Pzdr.

[MARCO]

To może jak się zbierzecie to może obiecany
wypad do Toronto przez Bydzie Morsie?

Zamawiam pogode pod koniec miesiąca
Pozdrawiam

[mors]

Słusznie Grześ - jak zamówiona pogoda to powalczymy
Janusz B. ostatnio tez sie pisął na ten wypad.

A my dzisiaj w 4 maszynki do mielenia kilometrów najechali Fuck. Ciut ciut poemablowali barmankę . Oj działo się działo.