Jeśli juz dajesz się komus przejechać to tylko osobie odpowiedzialnej która jeździ na moto
Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
- MarcinD
- pisarz

- Posty: 421
- Rejestracja: pt 28 sie 2015, 18:39
- Imię: Marcin
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: PTU
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Jak wyżej... + szczoteczki do zębów
Jeśli juz dajesz się komus przejechać to tylko osobie odpowiedzialnej która jeździ na moto
Jeśli juz dajesz się komus przejechać to tylko osobie odpowiedzialnej która jeździ na moto
hornet 600 PC36 > vfr800 vtec > vfr1200f 
- Bury
- klepacz

- Posty: 925
- Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
- Imię: Andrzej
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tczew
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Jak można dać koledze Motór???
Na kurs chętnego nie mam ale puki co to jest szansa że sam się na niego wyrobie ale jesli chcesz i jestes pewny to dawaj znac i pojedziesz z nami czyli byłaby nas 4ka z foruma z czego 3 GTC i jeden Kolbudzian czy Kolbudzianin :p.
Mysle ze dam rade to ogarnąc.
Jak bede w pl za poltorej tyg to mozemy sie przejechać napewno co nieco bede w stanie Ci podpowiedziec
A skąd jesteś dokładniej z Tcz?
Na kurs chętnego nie mam ale puki co to jest szansa że sam się na niego wyrobie ale jesli chcesz i jestes pewny to dawaj znac i pojedziesz z nami czyli byłaby nas 4ka z foruma z czego 3 GTC i jeden Kolbudzian czy Kolbudzianin :p.
Mysle ze dam rade to ogarnąc.
Jak bede w pl za poltorej tyg to mozemy sie przejechać napewno co nieco bede w stanie Ci podpowiedziec
A skąd jesteś dokładniej z Tcz?
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
- nospoon
- bywalec

- Posty: 49
- Rejestracja: pn 13 mar 2017, 14:43
- Imię: Mikołaj
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Bury, jeśli mowa o kursie na autodromie w Pszczółkach to ja chętnie bym się wybrał.
- piotr_bzyk
- pisarz

- Posty: 208
- Rejestracja: wt 28 mar 2017, 17:45
- Imię: Piotr
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tczew
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Wiem, nie powinno się dawać motóra ale udostępniłem maszynę przyjacielowi z którym znamy się od dawna a nie komuś kogo kojarzę z widzenia. Ok, gibnął na parkingu i trudno. W końcu to tylko kilka plastików, żadna tragedia.
Bury dokładnie to mieszkam obok Tczewa w Borętach a Ty?
Bury dokładnie to mieszkam obok Tczewa w Borętach a Ty?
- Bury
- klepacz

- Posty: 925
- Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
- Imię: Andrzej
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tczew
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
ja w Tczewie na Suchych Jurgo, a co do przyjaciela "a gdyby się zabił???" bywały już takie przypadki
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
- Bury
- klepacz

- Posty: 925
- Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
- Imię: Andrzej
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tczew
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
no to musisz konkretnie mówic to zadzwonie i obczaje czy da rade Cie dorzucić,koszt 490 zyla z obiadem jakims i piciem chybanospoon pisze:Bury, jeśli mowa o kursie na autodromie w Pszczółkach to ja chętnie bym się wybrał.
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
- piotr_bzyk
- pisarz

- Posty: 208
- Rejestracja: wt 28 mar 2017, 17:45
- Imię: Piotr
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tczew
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Przyjaciel ma prawko i jeździł wcześniej. Nie zawsze można chłodno kalkulować
- wydra
- klepacz

- Posty: 517
- Rejestracja: ndz 16 gru 2012, 09:28
- Imię: Mateusz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
no i gdyby nie daj boże było tak jak piszesz to co? samochodu też nie mamy pożyczać, bo ktoś się zabije? Przecież pożyczający ma uprawnienia i świadomość co mu grozi w razie gdyby miał kolizję.Bury pisze:ja w Tczewie na Suchych Jurgo, a co do przyjaciela "a gdyby się zabił???" bywały już takie przypadki
Była CBR F2 600
Była Yamaha Fazer FZ6
Był V-TEC '02 Sreberko
Był V-TEC '08 Szarówa
Była X-11 " Skuter"
Była Yamaha Fazer FZ6
Był V-TEC '02 Sreberko
Był V-TEC '08 Szarówa
Była X-11 " Skuter"
- mictom
- klepacz

- Posty: 801
- Rejestracja: wt 25 wrz 2012, 01:10
- Imię: Tomek
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: RKR ROGI
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
A tak z ciekawości pytam, kto płaci za naprawę motocykla?
- Bury
- klepacz

- Posty: 925
- Rejestracja: czw 28 mar 2013, 21:53
- Imię: Andrzej
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tczew
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Po pierwsze nie było napisane ze kolega jezdził już moto a po 2 samochodem sie nie przewroci i nie uderzy głową np w asfalt krawężnik, bo nie trzeba jechac 200zeby diabła narobic i powinienes sam to wiedziec nie trzeba wielewydra pisze:no i gdyby nie daj boże było tak jak piszesz to co? samochodu też nie mamy pożyczać, bo ktoś się zabije? Przecież pożyczający ma uprawnienia i świadomość co mu grozi w razie gdyby miał kolizję.Bury pisze:ja w Tczewie na Suchych Jurgo, a co do przyjaciela "a gdyby się zabił???" bywały już takie przypadki
VFR800 RC46 98r była
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
CBR1100XX Super Blackbird
Darkness Black Metallic
- jagna
- klepacz

- Posty: 665
- Rejestracja: pn 15 lip 2013, 18:17
- Imię: Agnieszka
- województwo: śląskie
- Płeć: Kobieta
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Panowie, przecież jak kolega się na swoim zabije to też chłopa żal
Ja tam swój udostępniam ludziom, którym ufam, choć mam też AC na wszelki wypadek
Ja tam swój udostępniam ludziom, którym ufam, choć mam też AC na wszelki wypadek
Optymizm jest błogosławieństwem niedoinformowanych.
- zip_77
- teksciarz

- Posty: 179
- Rejestracja: czw 20 sie 2009, 15:00
- Imię: Paweł
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
taka anegdotka sprzed 23 lat odnośnie tego co piszeszpiotr_bzyk pisze:Przyjaciel ma prawko i jeździł wcześniej. ...
- nie miałem jeszcze prawka kiedy garażował u mnie koleś Viragą 750 (a dodam że wtedy japoniec coś znaczył!) Tak miałem dogadane że za to że garażuje za free mogę sobie od czasu do czasu rajkę po osiedlu zrobić;) wcześniej śmigałem rometami simsonami i innymi ETZ coś tam umiałem
No i byłem pokichany jak od czasu do czasu śmignąłem sobie Viragą"wkoło komina" ..
i wyobraź sobie że w końcu skończyłem magiczne 17lat odbieram kwity ... wraca do chaty z prawkiem w kieszeni myślę sobie no to dziś na legalu zrobię sobie większą rundkę !!!
jak zaplanowałem tak zrobiłem ... wyjechałem z chaty przejechałem z kilometr... skrzyżowanie hamuje ... przednie koło zblokowałem .... jebs leże jak długi!
Od tego czasu uważam że prawko nie ma nic do rzeczy
OGAR 205 -> MZ-ETZ 150 -> GS 500E -> VX 800 -> VFR 750F (RC36II) -> YZF 1000R THUNDERACE -> CBR 1100XX BLACKBIRD -> GSX 1300R HAYABUSA
- wydra
- klepacz

- Posty: 517
- Rejestracja: ndz 16 gru 2012, 09:28
- Imię: Mateusz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
czasem mój ton wypowiedzi wydaje się niemiły, Przepraszam.Bury pisze:Po pierwsze nie było napisane ze kolega jezdził już moto a po 2 samochodem sie nie przewroci i nie uderzy głową np w asfalt krawężnik, bo nie trzeba jechac 200zeby diabła narobic i powinienes sam to wiedziec nie trzeba wielewydra pisze:no i gdyby nie daj boże było tak jak piszesz to co? samochodu też nie mamy pożyczać, bo ktoś się zabije? Przecież pożyczający ma uprawnienia i świadomość co mu grozi w razie gdyby miał kolizję.Bury pisze:ja w Tczewie na Suchych Jurgo, a co do przyjaciela "a gdyby się zabił???" bywały już takie przypadki
Miałem na myśli to , że kolega który pożycza od właściciela moto jest świadomy zagrożenia, nikt mu nie każe, a oboje się zgadzają. Doskonale zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie istnieje, ale idac w pożyczonych klapkach też można sie przewrócić i rozbić głowę
Była CBR F2 600
Była Yamaha Fazer FZ6
Był V-TEC '02 Sreberko
Był V-TEC '08 Szarówa
Była X-11 " Skuter"
Była Yamaha Fazer FZ6
Był V-TEC '02 Sreberko
Był V-TEC '08 Szarówa
Była X-11 " Skuter"
- figaro
- ostry klepacz

- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Jak nauczyć się pokonywania zakrętów?
Należy pamiętać i zakładać, że u pożyczającego czasami wyobraźnia nie nadąża za umiejętnościami. Po, zostaje najczęściej niesmak i kac moralny.wydra pisze:...Miałem na myśli to , że kolega który pożycza od właściciela moto jest świadomy zagrożenia, nikt mu nie każe, a oboje się zgadzają. Doskonale zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie istnieje, ale idac w pożyczonych klapkach też można sie przewrócić i rozbić głowę...
Maksyma: "Morbum evitare quam curare facilius est" /lepiej zapobiegać niż leczyć/ będzie miała chyba najlepsze zastosowanie.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości