Moja nowa niunia....
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Moja nowa niunia....
Witam.
Po przygodzie z VFR-ką 750 ...
... co nie mogę narzekać, swoją drogą kupił ją gość z forum i dalej nie narzeka... Przyszedł czas na coś nowego (starego), lecz z tej samej marki...
Chciałem kupić na początku sezonu VFR FI 800, lecz to co zobaczyłem... straciłem wiarę że coś kupię w rozsądnej cenie, ale nie przemielone, po wieś tuningu, niemiec, francuz czy anglik wyli do księżyca sprzedając laleczkę, itp. Nawet był czas że, żałowałem że sprzedałem "sreberko"...
Po czasie konsternacji, namowach kolesi ( nie byłem na 100% przekonany) nabyłem następczynię mojej lali...
HONDA VFR 800 V-tec 2002 rok wersja z ABS
...tak, jest to motocykl uszkodzony, przywieziony z Francji, z przebiegiem 32890. Oczywiście papiery w cudowny sposób zniknęły, żadnej potwierdzonej historii, no ale cóż, nasze polskie realia.... Ogólnie, uszkodzenia (wg. mnie) nie za duże. Wymiana stelaża czachy ( nie chciało mi się go prostować co do mm), czacha, wymiana błotnika koła, lusterka, szyba, klamki - krótkie, wianek abs, lampy całe, napęd w oryginale.
Z faktu że, kupiłem Hondę z początkiem kwietnia, sezon się już zaczynał, postanowiłem maszynę ogarnąć ze strony technicznej, aby wszystko działało, a wizualnie jesień zima.Wymiana, płynu hamulcowego, oleju, filtra oleju, powietrza. Czyszczenie i konserwacja połączeń w kostkach, przełącznikach, bezpiecznikach. Poskładałem wszystko do kupy i sezon śmigałem. W między czasie, własnymi rękami zrobiłem stelaż do kufra centralnego... Światło STOP w kufrze...
.... komin w przelocie... Może niektórych to drażni, i nigdy by takiej profanacji nie zrobili, lecz ja przelot zrobiłem na oryginalnych kominach, z racji wizualnych i finansowych (w proporcjach 70/30) Jak dla mnie bomba, dla postronnych też są pod wrażeniem....
Sezon już się skończył - szkoda... to i czas na postawienie kropki nad i.....
VFR-ka została rozebrana, i czeka za malowaniem...
... w styczniu będzie malatura, czerwień z seryjnej palety, lecz dołożona na bazę perła i na to lakier. Fele zawiozłem wczoraj do malowania proszkowego, na kolor popielaty
Coś takiego...
Jak wyjdzie, zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie ok.
Pogoda ostatnio też kicha, więc i po głowie różne rzeczy chodzą....
No i narazie tyle, przyjadą fele - wstawię foty jak to wyszło, może jakieś nowe gumy, co by nie rozbierać za wcześnie kół.
Zostało mi założenie gniazda zapalniczki, miernika prądu, ale muszę dostać natchnienia na kabelki....
Narazie, hondzia stoi na kołkach...
Po przygodzie z VFR-ką 750 ...
... co nie mogę narzekać, swoją drogą kupił ją gość z forum i dalej nie narzeka... Przyszedł czas na coś nowego (starego), lecz z tej samej marki...
Chciałem kupić na początku sezonu VFR FI 800, lecz to co zobaczyłem... straciłem wiarę że coś kupię w rozsądnej cenie, ale nie przemielone, po wieś tuningu, niemiec, francuz czy anglik wyli do księżyca sprzedając laleczkę, itp. Nawet był czas że, żałowałem że sprzedałem "sreberko"...
Po czasie konsternacji, namowach kolesi ( nie byłem na 100% przekonany) nabyłem następczynię mojej lali...
HONDA VFR 800 V-tec 2002 rok wersja z ABS
...tak, jest to motocykl uszkodzony, przywieziony z Francji, z przebiegiem 32890. Oczywiście papiery w cudowny sposób zniknęły, żadnej potwierdzonej historii, no ale cóż, nasze polskie realia.... Ogólnie, uszkodzenia (wg. mnie) nie za duże. Wymiana stelaża czachy ( nie chciało mi się go prostować co do mm), czacha, wymiana błotnika koła, lusterka, szyba, klamki - krótkie, wianek abs, lampy całe, napęd w oryginale.
Z faktu że, kupiłem Hondę z początkiem kwietnia, sezon się już zaczynał, postanowiłem maszynę ogarnąć ze strony technicznej, aby wszystko działało, a wizualnie jesień zima.Wymiana, płynu hamulcowego, oleju, filtra oleju, powietrza. Czyszczenie i konserwacja połączeń w kostkach, przełącznikach, bezpiecznikach. Poskładałem wszystko do kupy i sezon śmigałem. W między czasie, własnymi rękami zrobiłem stelaż do kufra centralnego... Światło STOP w kufrze...
.... komin w przelocie... Może niektórych to drażni, i nigdy by takiej profanacji nie zrobili, lecz ja przelot zrobiłem na oryginalnych kominach, z racji wizualnych i finansowych (w proporcjach 70/30) Jak dla mnie bomba, dla postronnych też są pod wrażeniem....
Sezon już się skończył - szkoda... to i czas na postawienie kropki nad i.....
VFR-ka została rozebrana, i czeka za malowaniem...
... w styczniu będzie malatura, czerwień z seryjnej palety, lecz dołożona na bazę perła i na to lakier. Fele zawiozłem wczoraj do malowania proszkowego, na kolor popielaty
Coś takiego...
Jak wyjdzie, zobaczymy. Mam nadzieję, że będzie ok.
Pogoda ostatnio też kicha, więc i po głowie różne rzeczy chodzą....
No i narazie tyle, przyjadą fele - wstawię foty jak to wyszło, może jakieś nowe gumy, co by nie rozbierać za wcześnie kół.
Zostało mi założenie gniazda zapalniczki, miernika prądu, ale muszę dostać natchnienia na kabelki....
Narazie, hondzia stoi na kołkach...
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
- adrianoo
- pisarz
- Posty: 420
- Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
- Imię: Adrian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Józefosław
Re: Moja nowa niunia....
Gicior!!!!!!!
Powodzenia w remontowaniu maszynki - na nowy sezon będzie jak ta lala
Powodzenia w remontowaniu maszynki - na nowy sezon będzie jak ta lala
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"
- adrianoo
- pisarz
- Posty: 420
- Rejestracja: pt 25 mar 2016, 18:41
- Imię: Adrian
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Józefosław
Re: Moja nowa niunia....
up.
Crashe sobie piźnij, bo szkoda nowego lakierku narażać
Crashe sobie piźnij, bo szkoda nowego lakierku narażać
"braku chemii fizyką nie nadrobisz"
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Re: Moja nowa niunia....
Pomysł też taki miałem, lecz jakoś mnie to nie kręci. Może z czasem dorosnę to tego moda....adrianoo pisze:up.
Crashe sobie piźnij, bo szkoda nowego lakierku narażać
No i dzięki za dobre słowo
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Re: Moja nowa niunia....
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Re: Moja nowa niunia....
pomocnik świetny
- śliniak290
- klepacz
- Posty: 1842
- Rejestracja: pn 07 cze 2010, 09:41
- Imię: Wojciech
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa - Jelonki
Re: Moja nowa niunia....
No czekam na wersję końcową. Jak narazie super
Najpierw naucz śmiać się z siebie , a potem śmiej się z innych !!!
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Moja nowa niunia....
Jeeest MOC, teraz czekamy na finał
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Re: Moja nowa niunia....
No i gratuluje,wiesz co masz i w jakim stanie kupiłeś.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Re: Moja nowa niunia....
No i są... Fele po malunku odebrałem. Cóż mam powiedzieć, są pomalowane, w satynie, bez oczojebnego połyskiwania...
Tylko... nie wiem czy kolor nie jest ciut za jasny, takie jakieś odczucie mam. Zobaczę jutro przy świetle dziennym, bo dopiero je stargałem, i przeglądałem przy świetle sztucznym.
-co by się nie nudzić, lagi dostały nowy olej i uszczelniacze...
Panowie i pytanko, chodzi mi po głowie coś...
A mianowicie hydrografika (karbon) na szybie, lusterkach i wypełnieniu zegarów. Z tym że, gość mówi że na koniec lakieruje elementy, i co za tym idzie będą w połysku. Jak to będzie wyglądać? Czy nie będzie za dużo tego świecącego??
Tylko... nie wiem czy kolor nie jest ciut za jasny, takie jakieś odczucie mam. Zobaczę jutro przy świetle dziennym, bo dopiero je stargałem, i przeglądałem przy świetle sztucznym.
-co by się nie nudzić, lagi dostały nowy olej i uszczelniacze...
Panowie i pytanko, chodzi mi po głowie coś...
A mianowicie hydrografika (karbon) na szybie, lusterkach i wypełnieniu zegarów. Z tym że, gość mówi że na koniec lakieruje elementy, i co za tym idzie będą w połysku. Jak to będzie wyglądać? Czy nie będzie za dużo tego świecącego??
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Moja nowa niunia....
Lakiery występują jako: z połyskiem, satynowe i matowe.
Myślę, że da się coś dobrać.
Myślę, że da się coś dobrać.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Re: Moja nowa niunia....
Ja carbon bym sobie odpuścił,średnio to wygląda moim zdaniem ale to twój wybór.
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- december74
- pisarz
- Posty: 258
- Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 18:17
- Imię: Tomek
- województwo: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Okolice Koźmina Wielkopolskiego
Re: Moja nowa niunia....
Konstruktywna krytyka zawsze dobra jest... Przez to pytam kolegów o rady, coby choinki na wielkanoc na drogi nie wypuścić....Buła pisze:Ja carbon bym sobie odpuścił,średnio to wygląda moim zdaniem ale to twój wybór.
Był Romet Ogar 205 (zima nie była mi straszna - za gówniarza)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Był chińczyk (złe wspomnienia)
Była ETZ Mz 250 (mieszane uczucia)
Była VFR 750 RC36II (zakochałem się)
Była VFR 800 V-tec (straciłem rozum) - i sprzedałem
Jest Yamaha FJR 1300 (ale nadal mam 18 lat)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości