Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr 30 mar 2016, 08:31
- Imię: Kuba
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Mam problem z odpaleniem mojej vfr 800 fi 2001 rok
Po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki , rozrusznik kręci normalnie lecz nie słychać pompy paliwa .
Sprawdziłem bezpieczniki - ok
dodam że jeszcze wczoraj było wszystko oki , rozebrałem jedynie przód ( czasza, lampa , boczki) oczywiście pozapinałem powtórnie wtyczki.
Może ktoś ma jakiś pomysł co zrobić by pompa zaczęła powtórnie działać?
Po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki , rozrusznik kręci normalnie lecz nie słychać pompy paliwa .
Sprawdziłem bezpieczniki - ok
dodam że jeszcze wczoraj było wszystko oki , rozebrałem jedynie przód ( czasza, lampa , boczki) oczywiście pozapinałem powtórnie wtyczki.
Może ktoś ma jakiś pomysł co zrobić by pompa zaczęła powtórnie działać?
- G#R
- teksciarz
- Posty: 198
- Rejestracja: pn 05 wrz 2011, 21:24
- Imię: Piotr
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Sprawdź miernikiem czy pojawia się napięcie na kostce od pompy paliwowej pod bakiem.
U znajomegeo w Bemce był podobny przypadek, nie było słychać pompy. Bezpieczniki były OK. Okazało się, że konektory w kostce były pośniedziałe, a przewód przy samej kostce się wyrobił (urwał) i pompa nie miała zasilania. Motocykl mu zgasł podczas jazdy na zakręcie na Transalpinie
U znajomegeo w Bemce był podobny przypadek, nie było słychać pompy. Bezpieczniki były OK. Okazało się, że konektory w kostce były pośniedziałe, a przewód przy samej kostce się wyrobił (urwał) i pompa nie miała zasilania. Motocykl mu zgasł podczas jazdy na zakręcie na Transalpinie

-
- pisarz
- Posty: 494
- Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Taki czerwony "guzik" na prawej manetce..............................................
tylko się nie obraź, taki żarcik..............
tylko się nie obraź, taki żarcik..............
Adam
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr 30 mar 2016, 08:31
- Imię: Kuba
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Spokoadam.ada pisze:Taki czerwony "guzik" na prawej manetce..............................................
tylko się nie obraź, taki żarcik..............



-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
A rozpinałeś kostki pod czachą ?
-
- pisarz
- Posty: 494
- Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Przede wszystkim podnieś bak i tam sprawdź połączenia i dopływ prądu. Jak prąd dochodzi to czeka Cię wyjęcie pompy.
Adam
- Arnold
- ostry klepacz
- Posty: 2424
- Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
- Imię: Arnold
- województwo: opolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Ja osobiście miałem taki sam przypadek i okazało się że padł przekaźnik od pompy. Znajduje się zaraz za bakiem po prawej stronie stelaża zadupka. Koło zaworu proporcjonalnego hamulców.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr 30 mar 2016, 08:31
- Imię: Kuba
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Tak rozpinałem kostki , jednak sprawdzałem czy prawidłowo są zapięte i niby tak.Zaper pisze:A rozpinałeś kostki pod czachą ?
Dziś sprawdzę czy prąd dochodzi do pompy i przekaźnik jak sugerowali adam.ada i Arnold.
Dzięki za podpowiedzi.
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Hej. Jak już będziesz sprawdzał czy napięcie dochodzi do pompy. To podepnij ją po prostu na krótko pod akumulator. I zobacz czy buczy. Jak nie zareaguje to pozostaje tylko wyjąć próbować przedmuchać pod prąd kompresorem i lekko opukać. Jak się zawiesiła i nie zjarała to powinna odżyć.Z tym że to rozwiązanie na krótko bo i tak ją będziesz musiał wymienić niedługo.
Z kąd jesteś z mazowieckiego?? Bo jak blisko tarchomina/legionowa to mogę ci pomuc w weekend.
Z kąd jesteś z mazowieckiego?? Bo jak blisko tarchomina/legionowa to mogę ci pomuc w weekend.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr 30 mar 2016, 08:31
- Imię: Kuba
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Hej daktyl, jestem z Płocka wiec kawałek drogi jest.
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
W sobote jak będzie pogoda to może podjadę jak będziesz potrzebował pomocy. to daj znać.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr 30 mar 2016, 08:31
- Imię: Kuba
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Podłączyłem dziś pompę na krótko i działa a na kostce nie ma zasilania. więc problem jest z zasilaniem,
jednak połączyłem zasilanie bezpośrednio do kostki silnik kręci pompę słychać wszystko fajnie tylko że nie zapala.
Dzięki daktyl jak coś to dam znać.
Po
jednak połączyłem zasilanie bezpośrednio do kostki silnik kręci pompę słychać wszystko fajnie tylko że nie zapala.
Dzięki daktyl jak coś to dam znać.
Po
-
- pisarz
- Posty: 494
- Rejestracja: sob 17 paź 2009, 23:24
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: W-wa Ursynów
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Czy po włączeniu zapłonu zapala się kontrolka "FI" i po chwili gaśnie?
Bo jak nie, to dalej obstawiam "czerwony guziczek", oczywiście nie twierdzę, że go nie włączasz, ale kiedyś przy FIstaszku miałem tak, że on nie zawsze łączył.
Bo jak nie, to dalej obstawiam "czerwony guziczek", oczywiście nie twierdzę, że go nie włączasz, ale kiedyś przy FIstaszku miałem tak, że on nie zawsze łączył.
Adam
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Jak rozpinałeś kostki to może sprawdź czy nie cofnął się albo nie wypiął z nich żaden konektor. Ewentualnie czy się nie przygiął. I sprawdż czy żaden kabel przy stacyjce od hiss-u się nie odpiął. Bo może go nie rozpinałeś ale nie chcący samo się coś wypieło jak tam coś gmyrałeś. I teraz nie ma zapłonu i pompy a rozrusznik normalnie kręci.
A tu masz cytat z innego forum:
"
Post#16 15 Kwi 2014 00:21 Autor tematu Re: Honda VFR 800 - nie chodzi pompa paliwa
Odpaliłem wreszcie ten motor , z tego bezpiecznika 30A z plusa aku idzie kabel na styki przekaźnika włączania motora , drugi styk z niego leci na styk przekaźnika pompy ..
Cewka tego pierwszego przekaźnika jest sterowana +12V z czujnika przechyłu na którym jest te 12V natomiast na drugim styku cewki powinna być masa której tam niema, a która idzie (kabelek) do przełącznika na manetce..
Przełącznik na manetce sprawdzałem tylko na dwóch stykach ma przejście, włącza i wyłącza (pomiar omomierzem) i tu jest pytanie czy tam w tym przełączniku jest więcej styków włączających??
Odpaliłem ten motor w taki sposób że wyjąłęm pierwszy przekaźnik, dałem mostek w miejsce styków zwierających i od razu było słychać pompę , potem spróbowałem odpalić i odpalił tylko nie można go było wyłączyć na manetce na wyłączniku, (przy starcie wyłącznik chodził)tylko kluczyk albo zrzucenie klemy..
Teraz pytanie skąd idzie sterowanie masą do tego przekaźnika i czy można rozebrać ten przełącznik na manetce, może tam jest cała przyczyna uszkodzenia. "
A tu masz cytat z innego forum:
"
Post#16 15 Kwi 2014 00:21 Autor tematu Re: Honda VFR 800 - nie chodzi pompa paliwa
Odpaliłem wreszcie ten motor , z tego bezpiecznika 30A z plusa aku idzie kabel na styki przekaźnika włączania motora , drugi styk z niego leci na styk przekaźnika pompy ..
Cewka tego pierwszego przekaźnika jest sterowana +12V z czujnika przechyłu na którym jest te 12V natomiast na drugim styku cewki powinna być masa której tam niema, a która idzie (kabelek) do przełącznika na manetce..
Przełącznik na manetce sprawdzałem tylko na dwóch stykach ma przejście, włącza i wyłącza (pomiar omomierzem) i tu jest pytanie czy tam w tym przełączniku jest więcej styków włączających??
Odpaliłem ten motor w taki sposób że wyjąłęm pierwszy przekaźnik, dałem mostek w miejsce styków zwierających i od razu było słychać pompę , potem spróbowałem odpalić i odpalił tylko nie można go było wyłączyć na manetce na wyłączniku, (przy starcie wyłącznik chodził)tylko kluczyk albo zrzucenie klemy..
Teraz pytanie skąd idzie sterowanie masą do tego przekaźnika i czy można rozebrać ten przełącznik na manetce, może tam jest cała przyczyna uszkodzenia. "
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr 30 mar 2016, 08:31
- Imię: Kuba
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Niedziałająca pompa paliwa. Pomocy
Może coś być z tym włącznikiem, faktycznie świeci się kontrolka Fi nie zwróciłem na to uwagi bo motor jest rozebrany i zegary są luzem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości