Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Czytam Wasze sugestie odnośnie obrotów silnika. Każdy średnio kumający użytkownik jakiegokolwiek pojazdu słyszy, jak silnik ma za małe obroty. Niektórym trzeba to określić zalecając przedział żeby nie musiał się zastanawiać, tylko zmienił.
Ja słyszę i czuję. Ale z moją Vfrą mam pewien problem. Ewidentnie poniżej 3000obrotów nie jedzie i na wyższych biegach trzymam ją wyżej. Problemem staje się jazda na 2 biegu w korkach (nie jak ruszam, bo tu mogę jechać na jedynce i nie mulić na dwójce) lub gdziekolwiek, gdzie trzeba jechać wolno. Rzędówka wtedy radziła sobie przy 1500obrotów, co wystarczało. Tu jest problem, bo silnik się męczy. Jaki macie patent.?Do jedynki w czasie jazdy nie zwykłem zrzucać.
Teoria, że Vka musi mieć obroty przestaje mieć zastosowanie, bo są warunki gdzie będzie się męczyć.
Ja słyszę i czuję. Ale z moją Vfrą mam pewien problem. Ewidentnie poniżej 3000obrotów nie jedzie i na wyższych biegach trzymam ją wyżej. Problemem staje się jazda na 2 biegu w korkach (nie jak ruszam, bo tu mogę jechać na jedynce i nie mulić na dwójce) lub gdziekolwiek, gdzie trzeba jechać wolno. Rzędówka wtedy radziła sobie przy 1500obrotów, co wystarczało. Tu jest problem, bo silnik się męczy. Jaki macie patent.?Do jedynki w czasie jazdy nie zwykłem zrzucać.
Teoria, że Vka musi mieć obroty przestaje mieć zastosowanie, bo są warunki gdzie będzie się męczyć.
-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Po niżej 3000 będzie szarpać i się męczyć i jadąc na niej na pewno to czujesz że się dławi, nie wiem jak mają inni ale ja poniżej 3500 staram się nie schodzić.
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Zaper, napisałeś to samo, co ja. To, że starasz się to wspaniale, ale nie jest to odpowiedź na moje pytanie. Ja też się staram, ale pewnego zakresu nie przeskoczę i pytanie brzmi: jak sobie z tym radzicie?
-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Jadę na pierwszym biegu jak na drugim są za niskie obroty, innego wyjścia nie znam.
- Sebter
- pisarz
- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Odpowiedź za milion punktówZaper pisze:Jadę na pierwszym biegu jak na drugim są za niskie obroty, innego wyjścia nie znam.

Niestety ale vfr w wolnej jeździ bardzo lubi jedynkę ;P po przesiadce z rzedówki na początku też mi to sprawiało problem, ale teraz już sie przyzwyczaiłem, i bywa tak że po rondzie zapier.. sie na jedynce, wyskskujesz z ronda i do konca ;D Nic nie zrobisz z tym, chyba że znajdziesz półbiegi jak w scanii ;P
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
To teraz pytanie precyzujące: czy można wrzucić jedynkę redukując z dwójki? Zawsze twierdziłem że nie. I nadal tak twierdzę. Czy coś się zmieniło? Oczywiście mógłbym się zatrzymać, ruszać z jedynki, ale to nie ma nic wspólnego z płynną jazdą. Robi się partyzantka.
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
można zbijać z dwójki na jedynkę. Bez obaw.
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
jakbyś miał uzupełniony profil, Koledzy wiedzieliby, że chodzi o VTECa, a on zapewne inaczej się zachowuje na niskich obrotach w porównaniu do RC46, którą masz w podpisie. RC36II jechała na rondzie na dwójce i się nie dusiła, w korkach podobnie, dlatego podejrzewam że RC46 zachowuje się identycznie (800FI inaczej).Corter pisze:To teraz pytanie precyzujące: czy można wrzucić jedynkę redukując z dwójki? Zawsze twierdziłem że nie. I nadal tak twierdzę. Czy coś się zmieniło? Oczywiście mógłbym się zatrzymać, ruszać z jedynki, ale to nie ma nic wspólnego z płynną jazdą. Robi się partyzantka.
VTEC ze względu na ten system może sprawować się inaczej, jak właśnie to opisałeś.

- Sebter
- pisarz
- Posty: 239
- Rejestracja: wt 10 wrz 2013, 16:00
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olecko
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Zasadniczo partyzantka robiła się kiedyś w maluchu, ponieważ tam jedynka była jako jedyny bieg niesynchronizowana i to był problem
A u nas żaden bieg nie ma synchronizatorów tak więc żadna tam jemu różnica czy to z dwa na jeden czy z jedne na dwa ;D wal śmiało i nic sie nie stanie, zdrowiej na jedynce niż miał by się dusić na dwójce, że nie wspomne o łancuchu np. co sie z nim dzieje jak szarpie 


Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Całe życie człowiek się uczy. Myślałem, że RC46 jest tylko Vtec, a tu zonk.emil pisze:
jakbyś miał uzupełniony profil, Koledzy wiedzieliby, że chodzi o VTECa, a on zapewne inaczej się zachowuje na niskich obrotach
Na logikę, może rzeczywiście Vtec pracując na mniejszej ilości zaworów jest bardziej zmulony i stąd zachowuje się gorzej w niższym zakresie.
Co do skrzyni i redukcji na jedynkę w czasie jazdy, nie ma znaczenia ten "strzał" skrzyni, który zawsze towarzyszy jedynce? Rzeczywiście nie ma synchronizacji w skrzyni moto, tak jak w aucie, ale jakaś różnica pomiędzy biegami występuje. Jedynka zawsze trzepie, inne nie, ale to może dzięki temu, że wyższe wrzucamy szybko i z minimalnym wysprzęgleniem, a do jedynki nie da się zrobić żadnego przygotowania przy ruszaniu.
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
ze startu jedynka powinna wchodzić z kliknięciem ale bez walenia. Jeśli wali to może być wina płynu sprzęgłowego albo samego odpowietrzania pompy sprzęgła, albo kosza, który ma zbyt duże luzy.
przy redukcji z międzygazem nawet jedynka powinna wejść bez walenia.
Co mi jeszcze przychodzi do głowy oprócz sprzęgła to rozrząd - w jakim jest stanie? a napinacze?
przy redukcji z międzygazem nawet jedynka powinna wejść bez walenia.
Co mi jeszcze przychodzi do głowy oprócz sprzęgła to rozrząd - w jakim jest stanie? a napinacze?
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Walenia przy wrzucaniu jedynki bym sie nie czepial. Jest stukniecie, normalne i bez objawow uszkodzenia. Jak w wielu motocyklach. Chodzilo mi o to, ze jest slyszalne w przeciwienstwie do innych biegow, gdzie zmieniamy plynnie.
Co do rozrzadu i napinaczy to nie wiem, nie zgłębiałem tematu.
Czy jak jedziecie swoimi maszynami, trzymając obroty w jednym położeniu ( nie ma znaczenia czy 4 tys czy 7 tys), szczególnie na 2 i 3 biegu, to wyczuwalne jest takie bujanie jakby silnik troche przyspieszał i zwalniał? Zamiast jednostajnie to on trochę dodaje i odejmuje. Taka trochę czkawka. Ktoś, kto to zauważył u siebie będzie wiedział o co chodzi. Nie sądzę, że to napęd, bardziej od silnika. Oczywiście pojawi się zaraz sto teorii, że należy sprawdzić wszystkie elementy moto, ale pytam bo może ktoś coś takiego miał, udało mu się usunąć i będzie mógł podpowiedzieć.
Co do rozrzadu i napinaczy to nie wiem, nie zgłębiałem tematu.
Czy jak jedziecie swoimi maszynami, trzymając obroty w jednym położeniu ( nie ma znaczenia czy 4 tys czy 7 tys), szczególnie na 2 i 3 biegu, to wyczuwalne jest takie bujanie jakby silnik troche przyspieszał i zwalniał? Zamiast jednostajnie to on trochę dodaje i odejmuje. Taka trochę czkawka. Ktoś, kto to zauważył u siebie będzie wiedział o co chodzi. Nie sądzę, że to napęd, bardziej od silnika. Oczywiście pojawi się zaraz sto teorii, że należy sprawdzić wszystkie elementy moto, ale pytam bo może ktoś coś takiego miał, udało mu się usunąć i będzie mógł podpowiedzieć.
- Philip169K
- teksciarz
- Posty: 133
- Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
- Imię: Filip
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnów i okolice.
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Ja tak mamCorter pisze:Walenia przy wrzucaniu jedynki bym sie nie czepial. Jest stukniecie, normalne i bez objawow uszkodzenia. Jak w wielu motocyklach. Chodzilo mi o to, ze jest slyszalne w przeciwienstwie do innych biegow, gdzie zmieniamy plynnie.
Co do rozrzadu i napinaczy to nie wiem, nie zgłębiałem tematu.
Czy jak jedziecie swoimi maszynami, trzymając obroty w jednym położeniu ( nie ma znaczenia czy 4 tys czy 7 tys), szczególnie na 2 i 3 biegu, to wyczuwalne jest takie bujanie jakby silnik troche przyspieszał i zwalniał? Zamiast jednostajnie to on trochę dodaje i odejmuje. Taka trochę czkawka. Ktoś, kto to zauważył u siebie będzie wiedział o co chodzi. Nie sądzę, że to napęd, bardziej od silnika. Oczywiście pojawi się zaraz sto teorii, że należy sprawdzić wszystkie elementy moto, ale pytam bo może ktoś coś takiego miał, udało mu się usunąć i będzie mógł podpowiedzieć.


Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!
Tłumik Doma Racing
Tłumik Doma Racing
-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
też tak mam, moto na centralce na N trzymasz manetkę przy 4500 obrotów a obroty +-300 , jedziesz np na 1 trzymasz obroty 4500 i jak jej się widzi to szarpnie tak jakby na ułamek sekundy iskrę zgubiła, moto się wkręca zapierdziela jak głupie, a jak przyjdzie jechać 5000 np na 2 biegu to czasem to szarpnięcie jest denerwujące. Zmieniłem już świece i kable i czuć znaczną poprawę, gdzie szukać ? fajki przy świecach mogą mieć przebicie ?
- Philip169K
- teksciarz
- Posty: 133
- Rejestracja: ndz 03 sie 2014, 18:05
- Imię: Filip
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnów i okolice.
Re: Drgania silnika przy jeździe na niskich obrotach
Myślę że nasz problem nie leży w elektryce. Raczej luzy na sprężynach w koszu sprzęgłowym co przenoszą moment z silnika na wałek ale to tylko moja opinia. W ubiegłym roku koniec października robiłem gaźniki i regulacje zaworów ale nie pomogło. czekam na jakomś opinie 

Motór jest, Motór był i Motór będzie! LWG!
Tłumik Doma Racing
Tłumik Doma Racing
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości