Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
Pablopbs
teksciarz
teksciarz
Posty: 146
Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
Imię: Paweł
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lubartów

Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: Pablopbs » śr 20 sie 2014, 13:03

Siemanko,
od jakiegoś miesiąca raz na jakiś czas trapi mnie pewien problem, po krótce mówiąc jadę sobie spokojnie i nagle prędkościomierz zaczyna mi świrować (opada do zera i z powrotem wskakuje na odpowiednie pole i tak przez jakiś czas) dzieje się to bardzo nieregularnie, często towarzyszy temu lekkie przygasanie świateł i kontrolek (bez żadnego spadku mocy). Reszta wskaźników oprócz licznika km bez problemów.

Zdarzyło się nawet ze 2 razy, że vfr'a jak by odłączyła prąd i moto stanęło (zegar się zresetował), gdy spróbowałem odpalić - zero problemu, chociaż czasem musiałem coś niby "ruszyć" przy akumulatorze (klemy dobrze zapięte). Kilka razy miałem też sytuację, że nastąpił nagły zanik prądu w trakcie jazdy, moto zwolniło i z powrotem wróciło do życia. Zdarzyło się nawet że moto chciało zgasnąć po zapaleniu długich świateł lub "traciło" prąd, zdarzało się to sporadycznie, najczęściej zapalanie długich niczym nie skutkowało.

Ostatnio sprawdziłem aku i wygląda to tak (palenie zawsze bez najmniejszego problemu)

Moto na jałowym, światła + długie ok 12,5 V +- 0,5V, przygazówka - lekki skok na ok 13-14V.
Moto zgaszone, wszystkie odbiorniki włączone - ok 10,5 V.

Sprawdzałem "na czuja" regulator na postoju po ok 5 minutach pracy, był ciepły czasem gorący ale dało się na nim rękę utrzymać.

Co do prędkościomierza, gdy kilka razy zaczął świrować spróbowałem lekko szarpnąć maszyną (dość mocno przedni hamulec) i czasem dawało to pozytywny skutek ale nie wiem czy ma to jakiś związek ze sprawą, być może przypadek, wskazówka potrafi spaść na zero na jakieś 10 sekund i wstać z powrotem, a czasem buja się z góry na dół jak oszołom.

Zastanawia mnie czy przypadkiem nie jest to gdzieś wina masy lub jakiegoś zwarcia albo po prostu przewody/klemy słabo stykają? Aku do wymiany? Co Wy na to ?

pozdrawiam
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.

Awatar użytkownika
mobiand
teksciarz
teksciarz
Posty: 166
Rejestracja: sob 15 maja 2010, 23:37
Imię: Andrzej
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sulęcin
Kontakt:

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: mobiand » śr 20 sie 2014, 14:55

ja bym stawiał na padający regulator. Miałem kiedyś te same objawy i w końcu regulator padł.
Pomierz napięcie na kablach z altka do reglera. (trzy żólte jeśli dobrze pamiętam).
Jest już gdzieś na forum temat jak to dokładnie zrobić.
była VFR 750f rc36II 1996 a jest 1100xx, WFM M06 1962, WSK125 1979, Jawa 50

Awatar użytkownika
Hanczak
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 90
Rejestracja: pn 31 mar 2014, 16:02
Imię: Kuba
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: Hanczak » śr 20 sie 2014, 15:20

Mnie to wygląda na problem z masą, sprawdź kostkę zbiorczą pod siedzeniem.

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: emil » śr 20 sie 2014, 15:47

1.Pomierz akumulator w trakcie rozruchu - jak napięcie spadnie poniżej 10V to zacznij od niego, może ma zwarcie na celach.
2.Dopiero potem mierz ładowanie - na wolnych jak nie chodzi wiatrak to powinna trzymać ponad 14V, dopiero po włączeniu wentylatora często napięcie spada do ok 13V. Jeśli już na wolnych masz kijowo to patrz punkt 1.
3.Pomierz sobie napięcie na żarówce mijania (pewnie wyjdzie z 10V), a potem między jej plusem i plusem aku, oraz między jej minusem i minusem aku. Jeśli walnięta będzie gdzieś masa to pojawi się wartość inna od 0 w drugim przypadku.
4.Ładowanie mierz w pełnym zakresie obrotów. Fajnie, jak zawsze trzyma się 14,4V- tak miałem w rc36II z reglerem ducati energia. Pomierz też napięcia międzyfazowe na żółtych kablach z alternatora. Napięcie przemienne dochodzi czasem do 100V. Powinno być na niskich obrotach ok 25V na każdej żółtej parze (nie mierz do masy, bo altek "wisi" w powietrzu), a przy 5000obr/min ok nawet 80V na każdej żółtej parze. Jeśli tak nie ma, wyłącz zapłon kluczykiem, rozepnij tą kostkę i pomierz opór cewek alternatora i opór przejścia każdej z nich do masy. Pomiędzy nimi powinno być po niecałym omie - bo to tylko drut, ale do masy ma być nieskończoność, czyli ustaw zakres omomierza na max.

Podaj wyniki na forum :)

Awatar użytkownika
Pablopbs
teksciarz
teksciarz
Posty: 146
Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
Imię: Paweł
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lubartów

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: Pablopbs » śr 20 sie 2014, 16:36

Dzięki za szybką odpowiedź :)

Interesujące jest to, że potrafi czasem całkowicie odciąć prąd i zgasnąć, a czasem latam cały dzień i nic się nie dzieje więc może faktycznie sprawa wisi gdzieś na stykach albo masie, posprawdzam jutro co i jak, dzięki :)
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.

Mysza
Posty: 15
Rejestracja: śr 05 mar 2014, 19:30
Imię: Witek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: Mysza » pt 12 wrz 2014, 06:42

Poszukaj po przewodach, szczególnie głównym plusowym od klemy, czy nie przetarł się gdzieś i nie zwiera do masy.

Awatar użytkownika
piter-111
bywalec
bywalec
Posty: 41
Rejestracja: wt 02 wrz 2008, 12:36
Imię: Piotr
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Ciechocinek

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: piter-111 » pt 12 wrz 2014, 12:24

Moim zdaniem na bank padający regulator.
Pierwsze objawy - spadające wskazówki na budziku i zaniki prądu.
Przy sprzyjających okolicznościach pogodowych pojeździsz jeszcze trochę.....no ale jak będzie +30 st.C to padnie momentalnie. Lepiej wymienić wcześniej - szkoda akumulatora.
Jakbyś potrzebował regulatora - mam prawie nówkę(chyba Tourmaxa)- kupiłem nowego, pracował może ze 2 tyg, potem musiałem sprzedać motocykl i w uzgodnieniu z nowym właścicielem zostawiłem go sobie niejako na zapas.
Jakby co -prv.

Pozdr.

Awatar użytkownika
Pablopbs
teksciarz
teksciarz
Posty: 146
Rejestracja: czw 14 mar 2013, 16:25
Imię: Paweł
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lubartów

Re: Dziwny przypadek? Pomóżcie..

Post autor: Pablopbs » sob 13 wrz 2014, 11:08

Wygląda na to, że znalazłem przyczynę wszystkich problemów :oops: Sprawdziłem porządnie połączenie klem na aku, wyczyściłem, dobrze skręciłem, przeleciałem w siodle ok 200 km i póki co żaden ze wcześniejszych objawów nie wystąpił więc prawdopodobnie to było to :twisted:

Przelecę jeszcze kilka dni, jeśli nadal się nic nie będzie działo to problem rozwiązany :)
Póki nie rozumiesz spróbuj zapamiętać.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości