jak co roku GRUNWALD
- PETER
 - stary wyjadacz

 - Posty: 4617
 - Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
 - Imię: PIOTR
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: PRUSZKÓW
 
jak co roku GRUNWALD
Kruciutko wyjazd w piątek po pracy i jesteśmy ok 20 .Na miejscu załatwiony nocleg przez kolegę DRobert i wszystko gra .Walki  trwają do 23 super -tam się naprawdę naparzają .Sobota w oczekiwaniu na wielką bitwę spożywamy, celem degustacji, miejscowe nalewki o 15-tej bitwa i inne atrakcje do północy, miedzy innymi tańce z ogniem .Niedziela rano kawusia i gdzieś warto pojechać, to gdzieś okazuje się Dębkami nad morzem ,tam smaczny świeży halibut z frytkami kontrola czy dalej w morzu jest słona woda i niestety ale trzeba do domu .Byłoby głupio tak prosto więc wstępujemy do Malborka na kawę i na lody ,może to moto może wiek ,ale nudzą mnie autostrady i takim to sposobem do domu wracamy żółtymi drogami jesteśmy na miejscu ok 1-szej w nocy, ogółem zrobione w/g licznika 1010 km z czego w niedziele 730 było fajnie szkoda ze ma się tak mało czasu 
			
									
									"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"
						- 
				drobert
 - bywalec

 - Posty: 42
 - Rejestracja: wt 20 mar 2012, 14:40
 - Imię: Robert
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 
Re: jak co roku GRUNWALD
W przeciwieństwie do Petera ja byłem od środy. Chciałem wstawić kilka fotek, ale się nie udało. Pozdrawiam i do zobaczenia na Grunwaldzie już w większej grupie 
			
									
									Robert
						- 
				drobert
 - bywalec

 - Posty: 42
 - Rejestracja: wt 20 mar 2012, 14:40
 - Imię: Robert
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 
Re: jak co roku GRUNWALD
https://www.facebook.com/groups/168197754763/?fref=ts - można zobaczyć parę fotek i film
			
									
									Robert
						- brat_be
 - teksciarz

 - Posty: 139
 - Rejestracja: pn 14 kwie 2014, 08:55
 - Imię: Sławek
 - województwo: mazowieckie
 - Płeć: Mężczyzna
 - Lokalizacja: Warszawa / Przasnysz
 
Re: jak co roku GRUNWALD
Swego czasu jeździłem tam co roku, a później jakoś zaniedbałem tą okolicę - trzeba wrócić do tego (chociaż ostatnio wszelkie plany wyjazdów wyjątkowo skutecznie psuje mi robota). W zasadzie to chyba ostatni raz tam byłem, jak jeździło się do Ostródy na "Zloty u Papy" (może niektórzy wiedzą, pamiętają? 
 ) - echhh, stare dobre czasy... 
PETER, fajna relacja, normalnie jak dziennikarska
. Nie myślałeś czasem nad innym zajęciem - jakiś reporter, dziennikarz itp.? Dodatkowo ten "radiowy głos" - jak to Ci kiedyś ktoś, gdzieś tu pisał. 
Szkoda, że nie mogę obejrzeć zdjęć - bo nie posiadam "Twarzoksiązki", a na fejsie to bywam ale jedynie opalony...
			
									
									PETER, fajna relacja, normalnie jak dziennikarska
Szkoda, że nie mogę obejrzeć zdjęć - bo nie posiadam "Twarzoksiązki", a na fejsie to bywam ale jedynie opalony...
V-TEC '03 od St@rego 
						Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości