Spotkało i mnie - regulator?

Macie problem z elektryką VFR? Zapraszam tutaj
Awatar użytkownika
kubatron2
klepacz
klepacz
Posty: 1164
Rejestracja: czw 23 gru 2010, 17:40
Imię: jakub
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: rajsko/oświęcim

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: kubatron2 » pn 10 mar 2014, 12:28

polski regulator powyrzej 5 tys/obr ładuje 16 do 20 mi spaliło komputer wszystkie żarówki 3 czujniki i akumulator.....goosciu mimo tego ze wie ze sie tak dzieje dalej je sprzedaje a na Schindegenie polatałem....sezon...... :?

Awatar użytkownika
radomki
teksciarz
teksciarz
Posty: 144
Rejestracja: pt 25 sty 2013, 06:33
Imię: Krystian
województwo: dolnośląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: radomki » wt 11 mar 2014, 11:57

witam
Wczoraj rozpoczął się mój sezon po zimowym śnie i podczas jazdy zaobserwowałem ,że podczas zwalniania na światłach i wrzucenia na luz sporadycznie ładowanie napięcie spada na 12,8v i wystarczy tylko delikatnie przygazować ,żeby wskoczyło na 14,2V . ładowanie na luzie trzyma się pomiędzy 14,1V-14,4V , a na zapalonych światłach spada do 13,8V. Pomierzyłem napięcie na kablach od alternatora i wynosi przy 5 tys obrotów 80-90V, Regulator wymieniłem w zeszłym sezonie i sprawował się bez problemów ( wsadzony od Horneta z 2009 roku). Czyżby był już do wymiany???

Awatar użytkownika
pito
pisarz
pisarz
Posty: 215
Rejestracja: wt 24 paź 2006, 19:14
województwo: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: pito » wt 11 mar 2014, 12:56

Radarro pisze:Odświeżam.
Kupował ostatnio ktoś regler? Jakieś opcje ciekawe i tańsze niż Tourmaxy? Ducati nie widziałem dawno na @lle.
Jeździ ktoś na Schindegenie dłużej?
Były jakieś polskie reglery też - ktoś dłużej na tym śmiga?

Podłączam się bo zamierzam coś kupić tak na w razie czego. Polski już miałem więc odpada, zjarał mi kiedyś całą kostkę. Żeby był dobry i nie trzeba było zmieniać żadnych kostek tylko pyk i lece.
...bo nie stoi prawdziwie ten kto nigdy nie upadł...
pito
Puławy

Awatar użytkownika
Rychu
pisarz
pisarz
Posty: 464
Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: Rychu » wt 11 mar 2014, 13:28

tourmax - drogo , ale nic innego nie kupisz aby byc pewnym ze podziala i nie sfajczy instalacji w moto....

Awatar użytkownika
kamil grudziadz
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
Imię: Kamil
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: GRUDZIADZ
Kontakt:

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: kamil grudziadz » wt 11 mar 2014, 19:52

cheng lung od Gregorego,ja zaraz lece mierzyc bo tez mi coś broi i będe zamawiał.
Obrazek

1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI

bubupn
Posty: 14
Rejestracja: sob 08 mar 2014, 23:20
Imię: Wojtek
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: bubupn » wt 11 mar 2014, 20:12

Dołączam się do grona posiadaczy VFR ze zjaranym regulatorem napięcia :) Motocykl kupiłem w sobotę, wczoraj zarejestrowałem, dzisiaj wyjechałem no i po wizycie w sklepie nie chciała już odpalić. Na szczęście był to sklep motocyklowy, więc kupiłem akumulator, wymieniłem i pojechałem do zaprzyjaźnionego serwisu. Diagnoza - regulator napięcia. Wstawiono nowy regulator, zamiast kostek kable zostały zalutowane, moto gotowe no to w drogę. Po jakichś dwóch może trzech kilometrach stoję na światłach i poczułem smród. W lusterku spostrzegłem, że dymi mi się spod tyłka. Na szczęście motocykl nie zgasł ani nic, ale dopóki nie podniosłem kanapy, to spodziewałem się najgorszego - ognia. Moto z powrotem wylądowało w serwisie i czekam na diagnozę. Na pewno pociągną mi na nowo kable od alternatora przez regulator do akumulatora.

Awatar użytkownika
Fakir
klepacz
klepacz
Posty: 1105
Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
Imię: Krzysztof
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: Fakir » wt 11 mar 2014, 22:02

bubupn pisze:Dołączam się do grona posiadaczy VFR ze zjaranym regulatorem napięcia :) Motocykl kupiłem w sobotę, wczoraj zarejestrowałem, dzisiaj wyjechałem no i po wizycie w sklepie nie chciała już odpalić. Na szczęście był to sklep motocyklowy, więc kupiłem akumulator, wymieniłem i pojechałem do zaprzyjaźnionego serwisu. Diagnoza - regulator napięcia. Wstawiono nowy regulator, zamiast kostek kable zostały zalutowane, moto gotowe no to w drogę. Po jakichś dwóch może trzech kilometrach stoję na światłach i poczułem smród. W lusterku spostrzegłem, że dymi mi się spod tyłka. Na szczęście motocykl nie zgasł ani nic, ale dopóki nie podniosłem kanapy, to spodziewałem się najgorszego - ognia. Moto z powrotem wylądowało w serwisie i czekam na diagnozę. Na pewno pociągną mi na nowo kable od alternatora przez regulator do akumulatora.
Jaki założyli regulator?
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré

bubupn
Posty: 14
Rejestracja: sob 08 mar 2014, 23:20
Imię: Wojtek
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: bubupn » wt 11 mar 2014, 23:17

Nie mam pojęcia, jakąś chińszczyznę, bo mówili, że już w iluś motocyklach go stosowali i jest ok. Niestety moja VFR go odrzuciła :mrgreen:

Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: poscig » śr 12 mar 2014, 11:05

Ja montowałem tourmax i nigdy problemów nie miałem.
Dobrze że Ci moto nie sfajczyli.

bubupn
Posty: 14
Rejestracja: sob 08 mar 2014, 23:20
Imię: Wojtek
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: bubupn » śr 12 mar 2014, 11:11

Ogólnie plan wstępny jest taki, że wymiana kabli na odcinku alternator - regulator - akumulator i dalsze kombinacje z regulatorem. Chyba, że alternator będzie do przewinięcia, to się mocno wku... zdenerwuję. Czekam na info póki co. A mogłem posłuchać mechanika i załatwić sobie miernik napięcia na oględziny moto :cry

Awatar użytkownika
Rychu
pisarz
pisarz
Posty: 464
Rejestracja: czw 19 lis 2009, 07:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gryfino ( okolice Szczecina)

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: Rychu » śr 12 mar 2014, 11:22

altka nie przewijaj - tylko szukaj uzywek w razie W

bubupn
Posty: 14
Rejestracja: sob 08 mar 2014, 23:20
Imię: Wojtek
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: bubupn » śr 12 mar 2014, 12:04

Nawet jeśli firma od przewijania daje gwarancję na swoją robotę?

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2423
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: Arnold » śr 12 mar 2014, 16:05

Zapłacisz 500 zł. Taniej wyjdzie sprowadzić nowy zamiennik z USA. Szukaj używki.
Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
kamil grudziadz
klepacz
klepacz
Posty: 764
Rejestracja: sob 11 paź 2008, 15:32
Imię: Kamil
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: GRUDZIADZ
Kontakt:

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: kamil grudziadz » śr 12 mar 2014, 19:38

Dzisiaj zrobiłem u mnie pomiary po tym jak po powrocie z trasy ledwo odpaliłem moto.Pomiary zrobiłem na przykładzie kolegi Revolut,u mnie tak to wygląda:

Podczas kręcenia -9,95V

Tuż po odpaleniu, na automatycznym ssaniu bez świateł - 13,14V
Tuż po odpaleniu, na automatycznym ssanie z włączonymi światłami -13,08V

Odpalone moto, bez biegu, bez świateł, obroty 1.3k- 13,76V
Odpalone moto, bez biegu, bez świateł, obroty 5k - 13,54V


Odpalone moto, bez biegu, włączone światła, obroty 1.3k- 13,80V
Odpalone moto, bez biegu, włączone światła, obroty 5k - 13,13V


Odpalone moto, na biegu, bez świateł, obroty 1.3k- 13,8V
Odpalone moto, na biegu, bez świateł, obroty 5k - 13,15


Odpalone moto, na biegu, światła, obroty 1.3k- 13,9V
Odpalone moto, na biegu, światła, obroty 5k - 13,16V


Dodatkowo zmierzyłem napięcie między żółtymi kablami-w kazdej konfiguracji mam ponad 80V przy 5000 obr./min oraz zmierzyłem opór miedzy tymi kablami na wyłaczonym silniku-wszędzie jest po 0,4 Ohm.Przy okazji zrobilem zworke w kostce diagnostycznej,kontrolka FI nie mruga-świeci światłem ciągłym.Czy z tych pomiarów wynika że to regulator napięcia do wymiany? Bo sam już nie wiem,nie chce na darmo wydawać kasy. :bye
Obrazek

1: Suzuki VX 800
2: Honda VFR 750 RC 36/II
3: Honda VFR 800 FI

Awatar użytkownika
Fakir
klepacz
klepacz
Posty: 1105
Rejestracja: śr 02 lut 2011, 18:51
Imię: Krzysztof
województwo: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: Spotkało i mnie - regulator?

Post autor: Fakir » śr 12 mar 2014, 19:50

Napięcie masz trochę słabe co już było przy oględzinach Twojego motka :wink:
miałem podobną sytuacje aż pewnego razu ładowanie się skończyło, teraz mam nowy regulator i napięcie zawsze jest między 13,8-14,8V
z jednej strony dobrze że za niskie niż miałby gotować akumulator.

Na Twoim miejscu zmieniłbym regulator, a obecny zachował na czarną godzinę. :bye
Yamaha XJ600N
Honda VFR750
Yamaha XT600z Ténéré

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości