SŁOWACJA

[zundapp]

hej, to moze 10-tego bo 17-tego czesc osob pisze sie na inny wyjazd ?

[olo]

Dobra, wykluczmy 17.08 - przecież jest Brno
Upieram sie jednak przy końcu miesiąca (inaczej mi nie pasuje): 24 albo 31...

[Lucek]

mnie to ryba z terminem byle wlasnie nie brno...
no i jesli tylko finanse pozwola ale mysle ze bedzie ok.
z tych dwoch terminow olo to wolalbym 31 chyba

[MARCO]

Dla mnie im później, tym lepiej

[cristo]

Kilka spostrzezen odnosnie Slowacji. Droga kolo Banskiej jest dobra, ale sa inne ciekawe
Mnie zaskoczyla traska pomiedzy Popradem a Roznava. Odcinek w okolicach Slowackiego Raju po prostu wali na kolana. Troche inny typ, duzo wolniejsza trasa, ale praktycznie nie ma prostych. Kladziesz moto z lewej na prawa strone non stop. Asfalcik rowniutki i idealnie wyprofilowany! Tego samego dnia wracalem droga kolo Banskiej, nie zrobila juz na mnie zadnego wrazenia

[olo]

No to ustalmy coś konkretnego: wyjazd 01.09 w sobotę rano, 31-wszego po południu czekam na Was u mnie (szczegóły noclegu jeszcze dogadamy). Myślę że sobota-niedziela-poniedziałek - jazda, ostatni nocleg może być też u mnie, chyba że inaczej będzie wygodnie...
Zgłaszajcie proszę uczestnictwo żebym wiedział co i jak...

P.S. cristo - dzięki, znam te dróżki - oczywiście wszystkie zjeździmy

[Lucek]

no ja jestem...

[buli]

ja też

[SOWA]

Sowa wstępnie się zapisał na sobotę i niedzielę . Czy jest możliwe, by apogeum wyprawy zmieściło się w pierwszej części wyprawy? W poniedziałek start szkoły , muszę być.

[olo]

Czy jest możliwe, by apogeum wyprawy zmieściło się w pierwszej części wyprawy?

OCZYWIŚCIE , generalnie takie są założenia...

Proponuję małą modyfikację, w związku z tym że niektórym będzie się spieszyło do szkoły może spotkamy sie już w środę 29-tego, i szalejemy od czwartku do niedzieli...
Co Wy na to ??????????????

[SOWA]

olo, qrna, złoto bym oddał za te latanko, ale dwa ogony w domu kwitną i nie mogę zostawić Ewy samej z tym problemem. I tak mam wyrzuty, że się szarpię na wyjazd. Nie chcę komplikować, jeśli będzie możliwe, by najistotniejsze ścieżki wyznaczyć na sob.-niedz. to bym rozmyślał jak to złożyć.

[MadziX]

olo, qrna, złoto bym oddał za te latanko, ale dwa ogony w domu kwitną i nie mogę zostawić Ewy samej z tym problemem. .

sorry a OT ,ale nie moglam się powstrzymac...
no no Sowa - są jeszcze PRAWDZIWI mężczyźni na tym świecie

[zundapp]

hej, jest z wami tylko prosze ustalcie konkretnie termin bo to wymaga zaplanowania urlopu a z tym w moim przypadku trzeba wczesniej sie zdeklarowac w fabryce.

Osobiscie jestem za tym aby przyjechac dzien wczesniej na poludnie i przekimac a z samego rana poleciec na serpentynki

[olo]

olo, qrna, złoto bym oddał za te latanko, ale dwa ogony w domu kwitną i nie mogę zostawić Ewy samej z tym problemem. I tak mam wyrzuty, że się szarpię na wyjazd. Nie chcę komplikować, jeśli będzie możliwe, by najistotniejsze ścieżki wyznaczyć na sob.-niedz. to bym rozmyślał jak to złożyć.

Jak juz pisałem - nie ma sprawy Maćku, napisz tylko dokładnie kiedy byś zlądował na południu i kiedy będziesz musiał wracać, dla Ciebie absolutnie sie dostosujemy

Myślę że dobrze by było ustalić termin do końca tygodnia...

[SOWA]

Moja propozycja to przybycie w piątek na wieczór, i powrót w niedzielę po południu, czyli na latanie cała sobotka i pół niedzielki. I wtedy bym chciał trafić na najkrętniejsze krętasy i najurokliwsze uroki. To by była cudowna wyprawa na koniec wakacji.