No i znowu powrót. Tym razem wróciłem z dwutygodniowej wyprawy puszką do Fracji. Przejechałem ponad 5kkm. W jedną stronę to ok 20 godzin za sterami... porażające doświadczenie . Na miejscu też natłukłem trochę km. Powrót na polskie drogi był niezbyt miły, ale co tam, i tak lubię tu być. Nigdzie na świecie nie ma takiego VFR-OC jak tutaj